Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Czy Donald Tusk to krypto Niemiec ?
Wysłane przez Andy51 w 15-09-2014 [10:12]
Polskość to nienormalność tak mówił Tusk w latach 80 – tych. Muszę się zgodzić z Tuskiem , dla niego polskość i Polska to nie normalność o czym świadczy siedem lat jego rządów. Tusk potrafił dogadać się z Putinem i Merkel oczywiście w języku niemieckim, natomiast nie potrafił dogadać się z liderem opozycji Jarosławem Kaczyńskim , może dlatego , że Kaczyński nie znał niemieckiego.
Tusk mówił , że jest Polakiem , być może to była poza ponieważ w głębi serca czuł się Niemcem. Śpiewanie na święta kolęd po niemiecku, niewytłumaczalna materialna pomoc Niemców dla Tuska i jego partii KLD na początku lat 90-tych, o której mówił Paweł Piskorski ( marki w reklamówkach), świadczyła o tym , że Niemcy pomagali swojemu wówczas i teraz w wyborze na przewodniczącego
Dalej, niewyjaśniona sprawa agenta Stasi o pseudonimie „Oskar”, który działał w Trójmieście dotychczas nie zdekonspirowanego, gdzie przewija się nazwisko Tuska, daje dużo do myślenia.
Ukrywana znajomość i to chyba biegła języka niemieckiego, którą wyniósł z domu , bardzo mu pomogła w kontaktach z Merkel.
Tusk zawsze posępny , po wybraniu go na przewodniczącego Komisji Europejskiej , nagle odzyskał wigor. W pobliżu Merkel wręcz promienieje , Polska jednak bardzo mu ciążyła. Zastanawiam się czy postawa Tuska nie była swojego rodzaju wallenrodyzmem dla swojej prawdziwej ojczyzny Niemiec.
Warto zbadać historie rodziny Tusków i jego samego i poznać prawdę.
Komentarze
15-09-2014 [11:51] - Freiherr | Link: Tusk z racji pochodzenia,
Tusk z racji pochodzenia, tradycji rodzinnej, wychowania etc. czuje większy związek z niemieckością niż polskością. Na pewno nie jest typowym Kaszubem, gdyż Kaszubi zawsze do Polski byli bardzo przywiązani, za co zresztą płacili wysoką cenę. Ich polski patriotyzm nigdy nie był kwestionowany. Tusk to po prostu przedstawiciel mniejszości niemieckiej z polskim obywatelstwem, co starannie usiłuje ukryć pod płaszczykiem "kaszubstwa". Co do rodziny Tuska - chodził kiedyś w sieci tekst szeroko tę rodzinę opisujący. Nie wiem na ile to było prawdą, sprawę zamieciono pod dywan, dyskusja szybko wygasła, podobnie jak o powiązaniach rodzinnych Bronisława Komorowskiego (Szczynukowicz czy ubecko-żydowska rodzina Anny Komorowskiej de domo Dziadzia). Wydaje się, że warto poważnie o tym napisać, są przecież jakieś dokumenty, są niezależne media. Czas na zerwanie masek z tych przebierańców.
15-09-2014 [12:15] - Andy51 | Link: Rodzice mojej żony są
Rodzice mojej żony są Kaszubami. Jak mówię im , że Tusk to Kaszub to się śmieją. Też tak mi się wydaje, że czas napisać prawdziwe życiorysy niektórych, tylko kto to zrobi ? prasa niezależna z małymi wyjątkami to ponury żart.
15-09-2014 [14:24] - jazgdyni | Link: Dawaj Andrzeju jak
Dawaj Andrzeju jak najwięcej!
Bo wiem, że wiesz. A jeśli nie wiesz wszystkiego to zapytaj Jacka Kurskiego.
Wszystko to jakieś tajne, posępne, pełne tajemnic i niedopowiedzeń.
Mamy oczywiste prawo wiedzieć wszystko o tzw. przywódcach.
Serdecznosci
Ps. A tu same niewiadome - Komorowski, Kwaśniewski, itd, itp...
15-09-2014 [14:53] - Andy51 | Link: Cześć Janusz Prawdy to coś
Cześć Janusz
Prawdy to coś czego najbardziej boi się tzw III RP. Stąd cały przemysł pogardy i propagandy na usługach rządu i elyt. Ale prawda nas wyzwoli , nie kłamstwo .
Szacunek
15-09-2014 [14:47] - takijeden | Link: Ukrywana
Ukrywana znajomosc..
"Ukrywana znajomość i to chyba biegła języka niemieckiego, którą wyniósł z domu"
Ja nie wiem co on z tego domu wynosil ...ale napewno nie byla to biegla znajomosc niemieckiego.
Talent to on ma do kiwania ... do jezykow raczej nie.
Ale skoro Francje "podbil" polski hydraulik to czemu Belgi nie moze Malarz kominow wysokosciowych