Waterloo sędziów,  tych od Żurka

Mimo gróźb ze strony sędziego Żurka i mowa o tym,  że sędziowie, którzy zgłoszą się jako kandydaci do nowej KRS, będą pozbawieni emerytury i wyciągnie się w stosunku do nich konsekwencje,  moim zdanie jako nie prawnika, podlegają paragrafowi o groźbach karalnych.

Środowisko sędziowskie, nazwijmy je środowisko sędziego Żurka, strasznie się nadęło, oni chcą, żeby było jak dawniej. Apele nawet na stronie KRS , żeby sędziowie bojkotowali wybory do nowej KRS nic nie dały, a w efekcie panem sędzią Żurkiem powinna się zająć prokuratura.

Nie wiem czy sędzia Żurek został wyznaczony na harcownika do walki z rządem, czy robi to z własnej głupoty, ale efekt będzie jeden. Będzie to Waterloo tej grupy nadzwyczajnej kasty, która nie chce zmian.

Wydaje się , że w ciągu 2 miesięcy będzie po wszystkim, a trzecia władza nie będzie sama dla siebie, tylko będzie się równoważyła z władzą  uchwałodawczą i ustawodawczą.

https://www.wprost.pl/kraj/10100112/dgp-bojkot-krs-sie-nie-udal-juz-sa-chetni-na-stolki.html
https://wpolityce.pl/polityka/376823-nasz-wywiad-wiceminister-piebiak-grozby-zurka-sa-niedopuszczalne-sedziowie-sie-nie-przestrasza-nie-bedzie-problemow-z-wyborem-do-krs