GDYBY JUDASZA NAGRODZONO URZĘDEM...




„Był złodziejem i mając trzos, wykradał to, co składano, ale przecież przebywał z nami, czasami  bywał nawet miły.‘’

„Nagrodzili go za zdradę, ale mimo wszystko, cieszmy się i popierajmy go, wszak on stąd pochodzi, więc to prestiż dla nas wszystkich”

„Wprawdzie zdradził  , lecz teraz może o nas zadbać, stanowi zatem naszą szansę.”

 Czy wierzymy , że takie dywagacje Zdradzonych mogłyby mieć miejsce , gdyby srebrniki były tylko zaliczką, a zasadnicze honorarium  za zdradę przybrało formę wymienioną w tytule?
 Raczej nie, na pewno nie, to wykluczone.

 A dziś, medialna propaganda usiłuje nas po raz kolejny ukąsić kłamstwem, iż powinniśmy cieszyć się i upatrywać szansy dla Polski w  zasadniczym wynagrodzeniu wypłaconym zdrajcy  przez obcych. Pojawili się nawet  blogerzy, Bogu dzięki osamotnieni, którzy z pozycji opozycyjnych (?) usiłują zwieść nas na manowce szkodliwego złudzenia, iż można, wypada nawet, pokładać jakąś nadzieję w tym nagrodzeniu sprzedajnego szkodnika, że ten wybór Judasza przez gremium politycznych faryzeuszów  stanowi dla Polski jakąś wartość oraz potencjalne możliwości .

 Nie jest niczym dziwnym, że usiłują nas w ten sposób oszwabić obcy funkcjonariusze medialni. Oni już dawno zrozumieli, że walczą o trwanie swojej pasożytniczej egzystencji.

 Jeśli natomiast,  na patriotycznym portalu, ktoś usiłuje nam sprzedawać  niedorobione falsyfikaty patriotyzmu,  to powinno to być automatycznie jego z tym portalem pożegnanie. To już jest czas najwyższy, zapewne ostateczny, na jednoznaczność postaw.

Bo to nie jest tylko jakaś osobista intelektualna, czy moralna kompromitacja. Tu chodzi o kwestie fundamentalne. O to, czy jesteśmy w stanie jasno zdefiniować pojęcie zdrady, czy też przyjmiemy  narzucaną nam  narrację, w której brudne czyny zdrajcy zostają zrelatywizowane przy użyciu wpływów, metod i środków, którymi dysponują obcy.
Ci sami obcy, którzy uprzednio wynajęli zaprzańca do wykonywania działań w ich interesie, a na naszą szkodę, a dziś przekonani o sile swej propagandy i o naszej głupocie wierzą, iż przy wykorzystaniu unijnych struktur uda się  wmówić Polakom, że nie mamy do czynienia ze zdrajcą i cynicznym kłamcą, tylko z Europejczykiem i mężem stanu, którego powinniśmy odtąd traktować jako narodową dumę. Tylko od nas zależy , czy ten wymierzony w nas podstęp osiągnie zamierzony cel.

Nie istnieje żadna możliwość  pogodzenia - na przykład - dążenia do  prawdy o smoleńskiej zbrodni, do pełnego ujawnienia zakresu hańbiącej  roli przydzielonej Tuskowi i jego podwykonawcom  (  gorliwie przez nich odgrywanej do dziś) z wyrażaniem aprobaty dla wywindowania zdrajcy i oszusta przez jego zagranicznych mocodawców. Tego się pogodzić nie da, czegoś trzeba  się tu wyrzec.

Musi zaistnieć absolutnie zła wola, albo jakaś wyjątkowo żałosna, a przez to niezmiernie szkodliwa naiwność, aby pokładać jakiekolwiek nadzieje dla Polski w awansowaniu osobnika, który  do końca swego tutaj urzędowania, z naszych pieniędzy sowicie finansuje wyziewy smoleńskiego goebelsa, oraz który za nasze pieniądze  stworzył przemysł permanentnego nas okłamywania  w każdej kwestii i w każdej sytuacji. Osobnika, którego zdrada, oprócz katastrofalnych strat w wielu dziedzinach, przyczyniła się, a prawdopodobnie pośrednio spowodowała śmierć naszych obywateli. Wśród nich tych, którzy mogli powstrzymywać rozszerzanie wpływów zdrady.

Jedyną szansą, jaką Polacy mogą upatrywać w związku z ewakuacją Tuska ze struktur krajowych i uplasowaniem go w strukturach zagranicznych jest możliwość, że członkowie przestępczej organizacji w walce o schedę po swym szefie  powyrzynają się wzajemnie. I tu trzeba jednak zachować zdrowy realizm : najprawdopodobniej tak się nie stanie, są na to zbyt cwani.

Wystarczy też zdroworozsądkowy ogląd rzeczywistości oraz nieco  znajomości  reguł działania politycznej szulerni ,aby łatwo dojść do wniosku, że wynajętego szkodnika i zdrajcy nie nagradza się prominentnym stanowiskiem, jeśli nie wiąże się z nim dalszych planów.
W interesującym nas przypadku to nie są tylko dodatkowe srebrniki, istnieją tu jednak jakieś , może nawet całkiem wystarczające możliwości dalszego szkodzenia Polsce.

Ponadto, znajomość  absolutnie czytelnej psychiki tego osobnika, podpowiada, że zdając sobie sprawę, iż został on wpuszczony na te salony dość warunkowo ( właśnie dlatego był trzymany do końca w niepewności), będzie się starał  szkodzić Polsce tak mocno, jak to tylko możliwe. On przecież wie, jakie są warunki tego geszeftu, czego się od niego oczekuje i dlatego teraz bardziej jeszcze będzie się starał udowodnić, że nic go z nami nie łączy, będzie chciał ponad wszystko udowodnić, jak bardzo nami pogardza i jak bardzo nas wszystkich nienawidzi.
 Będzie chciał, może nawet z jakąś wyjątkowo złośliwą nadgorliwością dowieść, jak bardzo jest ICH, i jak bardzo nigdy nie był NASZ.

 Jest też coś jeszcze , co przy okazji wyboru Tuska należy sobie jasno uzmysłowić, aby raz na zawsze pozbyć się absolutnie szkodliwych złudzeń.
 Otóż, tym właśnie wyborem, decydenci poza naszymi granicami, a dość łatwo w tym przypadku wskazać ich adres, ujawnili już zupełnie definitywnie, że ich zaborcze zamiary wobec Polski i Polaków są niezmienne i wieczne, a jedynie  w zależności od okoliczności przybierają różne fluktuacje oraz, że proces rozbioru Polski oraz wynaradawiania Polaków i klasyfikowania ich do kategorii niewolników przeszedł właśnie na kolejny, wyższy etap realizacji.

 I dlatego, w tej sytuacji trzeba nam najgłośniej jak potrafimy wołać, że zdrajca oraz wielokrotny przestępca nie jest ani naszym przedstawicielem, ani nie uznajemy go za Polaka, a naszych opozycyjnych reprezentantów  musimy przywoływać do porządku za każdym razem, kiedy przyjdzie im do głowy zakłamywać rzeczywistość i w obawie o słupki handlować prawdą. Nie wolno milczeć, gdy ktokolwiek głosi - mniejsza z jakich powodów- że popiera wybór Tuska, bo popiera... Polaka.

Gdyby  zdradę Judasza  nagrodzono urzędem przewodniczącego sanhedrynu  z pewnością nie zmieniłoby to oceny jego osoby, ani nie unieważniło  nakazu :
"Niech wasza mowa będzie:  Tak, tak ; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi." (Mt 5,37).

 Judasz nie otrzymał  aż takiej zapłaty; jego sumienie nie było jednak całkiem martwe…
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Stan

08-09-2014 [19:00] - Stan | Link:

Zdrajca na szczycie, to największe zagrożenie dla Polski.Relatywizowanie jego awansu to debilizm albo szemrana prawda.

Obrazek użytkownika Boguslaw

08-09-2014 [20:20] - Boguslaw | Link:

Dawno tu nie czytałem tak dobrego wpisu.
Gdzieś rano przemknelo mi przed oczami - srebrniki wyplacoe , zapewne nie zaraz , ale teraz wzorem pewnej postaci z Bibli nastąpi krok następny ...

Obrazek użytkownika Szamanka

08-09-2014 [21:17] - Szamanka | Link:

A jeśli potraktujemy ten "awans" jak ucieczkę przed odpowiedzialnością? Każdy zdrajca Ojczyzny zgodnie z jej prawem należy prze Trybunał Stanu. Wprawdzie mamy TS bardzo miałki, rozgrzany tylko w jedną stronę, ale ufać, że ukarze byłego premiera, nie ma podstaw.
Pozostałby więc ostracyzm narodu - sam piszesz: oszukanego, zlekceważonego, poniżonego i odrzuconego. Pozbawionego człowieczeństwa, zdehumanizowanego, by łatwiej było zrobić z nas niewolników.
Taki naród nie byłby zdolny zastosować ostracyzmy wobec zdrajcy.
To dlaczego został wybrany przeciętny, niesumienny, leniwy, kłamca, niezdolny do kierownia jednym państwem, a cóż dopiero jakimś zespołem krajów?
Tak, jak prognozujesz - ma do spełnienia zadanie.
Całkowicie znihilizować poczucie patriotyzmu, przynależności do tej ziemi, odpowiedzialności za nie teraz i na przyszłość.
Sam jest zerem, taka ma stać się tutejsza społeczność.
Ma nie czuć się narodem. Pomoże szkoła, jako że minister szkolnictwa nawołuje "Błagam! Nauczyciele, uczcie inaczej!", czyli gender stoi u drzwi.
Depopulacja, demontaż i destrukcja.
Z pozycji unijnej polecenie działania urzędników państwowych w takich kierunkach zabrzmi ja zalecenia.
Dlatego brońmy się. Nie ma co liczyć na cokolwiek pozytywnego dla Polski. Zróbmy sami, czego ten rząd dla nas zrobić nie potrafi i nie chce.
Wróćmy do korzeni, zmuśmy kapłanów do uczenia nas wiary w Boga dla dobra Ojczyzny i nas samych.

Gratuluje tekstu.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

09-09-2014 [08:45] - NASZ_HENRY | Link:

Jak sie stoi przed mapą to dżuma z lewej a cholera z prawej albo odwrotnie ;-)

Obrazek użytkownika ba.a

09-09-2014 [11:34] - ba.a | Link:

Są mu znane wszystkie problemy naszego kraju,słabe punkty,strategie i ułomne prawo,służalczość i tępota w urzędach. On to wszystko przehandluje,Polaków zepchnie w niebyt. Szansa w tym,że nie zrobi tego za jednym zamachem, tylko będzie zdradzał im to wszystko stopniowo,aby jak najdłużej być im przydatnym, a wówczas w tym przedłużanym i przedłużanym czasie, zdarzyć wszystko się może.