Elastyczne granice „Europy”

Skoro integralnymi częściami Unii Europejskiej są wyspa Reunion na Oceanie Indyjskim (700 km na wschód od Madagaskaru) i sąsiadująca z Brazylią Gujana, a 30 lat temu do EWG należała też Grenlandia,
skoro członkami UEFA są Izrael oraz półazjatyckie Kazachstan, Rosja i Turcja, to proszę się nie dziwić, że dziś o prawo występu w fazie grupowej piłkarskiej Ligi Europy grają m.in.

- FK Aktobe (Kazachstan) z Legią Warszawa,
- FK Astana (Kazachstan) z FC Villarreal (Hiszpania),
- Kardemir Karabukspor (Turcja) z AS St. Etienne (Francja),
- Trabzonspor (Turcja) z FK Rostów (Rosja),
- Maccabi Tel Awiw (Izrael) z Asteras Tripolis (Grecja).
I proszę pamiętać, że można było trafić gorzej, bo wprawdzie nie w rosyjskiej pierwszej lidze, ale już na jej bezpośrednim zapleczu grają (lub grywały) takie kluby jak:
- Irtysz Omsk (2236 km na wschód od Moskwy),
- Sibir Nowosybirsk (1526 km za Uralem),
- Zwiezda Irkuck (3375 km za Uralem),
- Dynamo Jakuck (4901 km na wschód od Moskwy),

- Eniergija Chabarowsk (6715 km za Uralem),
- Amur Błagowieszczeńsk (7985 km na wschód od Moskwy),
- Amur Komsomolsk-na Amurie (7071 km za Uralem),
- Łucz-Energija Władywostok (nad Pacyfikiem, 7482 km za Uralem),
- Okiean Nachodka (nad Pacyfikiem, 7567 km za Uralem).

 
Odległości od Moskwy liczone w linii prostej, odległość od ustawionego na Uralu obelisku wyznaczającego granicę Azji i Europy liczona wzdłuż torów linii kolejowej