25567 dni do Zwycięstwa

Nie wiem, czy to fałszywa iskra rozniecała polskie powstania narodowe, ale od Insurekcji kościuszkowskiej, z upiorną dokładnością, co circa trzydzieści, trzydzieści-kilka lat wybuchały one, aby gasnąć z następującymi zaraz po tym, straszliwymi konsekwencjami dla narodu.
Trzydzieści kilka lat, to tyle ile trwa jedno pokolenie, które dorasta, kształci się, decyduje się na potomstwo. I począwszy od 1794 roku, insurekcją zakończoną rzezią Warszawy i definitywnym wymazaniem Polski z map Europy, mieliśmy rok 1830 i 1863 i znów straszliwe represje, konfiskaty majątków, egzekucje i zsyłki i utrata elit i emigracje.
I tylko na przełomie wieków XIX/XX to Coś zaoszczędziło nam kolejnego cyklicznego przelewania krwi. To Coś nie zapomniało jednak o naszej krwi i została ona jednak przelana w wojnie, po której udało się wreszcie stworzyć stabilne państwo, na niepewnym gruncie trzech zaborów.
I znów, w tym fatalnym cyklu, przypadł nam rok 1920, kiedy musieliśmy bronić siebie i Europy, płacąc za siebie i Europę ofiarą krwi.
Wsłuchując się w ten takt metronomu przeznaczenia, dziś oczywiste dla nas jest, że powstanie w Warszawie musiało wybuchnąć. Mimo klęsk poprzednich insurekcji, jeszcze Polska nie zginęła i mając w głowach i sercach etos poprzednich pokoleń, dla ówczesnych Kolumbów, nie było innej drogi.
I jutro, po 25567 dniach od wybuchu Powstania Warszawskiego, powiemy wreszcie, że zakończyło się ono zwycięstwem.
Dziś widać wreszcie, że każdy zryw, który kończył się klęską, niósł następne pokolenia i dawał nadzieje. Dziś widać, że krew nie została przelana na próżno.
I nie jest to winą Polaków, że ta krew została przelana! Do licha! Wbić se w te ruskie pały, że krew przelewali nam sąsiedzi!
A więc jutro, po 25567 dniach, po 70 latach, skończy się mit klęski, a rozpocznie się kult zwycięstwa. A symbolem jego będzie Powstaniec wychodzący z kanału, w dzisiejszej Warszawie. I pozostanie nam na spokojnie, zawalczyć o parę jeszcze innych przyczółków.
Ale to już temat na inne notki.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika nemo1

31-07-2014 [21:04] - nemo1 | Link:

Witam."Do licha.Wbic se w te ruskie pały,że krew przelewali nam sąsiedzi".K..wa mac,wszystko jasne tow. Ziemkiewicz i reszta warzechopodobnych debili?.Te słowa to miód rozumu na wszechogarniający debilizm poznawczy. Dziękuję i moje uszanowanie.

Obrazek użytkownika djmariyo

31-07-2014 [22:02] - djmariyo | Link:

Młodzi już wiedzą. A piernik Ziemkiewicz polemizuje sam ze sobą. I to towarzystwo, to kółko wzajemnej adoracji. Coraz mniejsze kółko.
I to jest najważniejsze.
Pozdrawiam