Nałęcz nie wie, że ZSRR był współodpowiedzialny za Auschwitz

   Trudno jest formalnie odmówić prezydentowi Rosji prawa do obecności na tych obchodach. — stwierdził prezydencki doradca Tomasz Nałęcz w radiowej Trójce, odnosząc się do ewentualnego przyjazdu Władimira Putina 27 stycznia przyszłego roku na uroczystości w byłym niemieckim obozie Auschwitz. Jak czytamy na portalu polskieradio.pl  zdaniem Nałęcza ciężko jest odmówić zaproszenia Putina na uroczystości, gdyż jest faktem historycznym, że wyzwolenie dokonało się dzięki Armii Czerwonej.

  Otóż uważam, że choćby sam fakt odwoływania się Władimira Putina do tradycji sowieckiej Rosji, współodpowiedzialnej za wybuch drugiej wojny światowej oraz systematycznie planującej i dokonującej ludobójstwo wspólnie z hitlerowskimi Niemcami, jest wystarczającym powodem do uznania obecnego prezydenta Rosji za osobę niepożądaną podczas uroczystości odbywających się na terenie byłego niemieckiego obozu śmierci.
   Szczególnie kuriozalne jest to, że profesor historii będący doradcą Komorowskiego, który w innym zdaniu twierdzi, że byłoby najlepiej, gdyby polityki wokół Auschwitz było jak najmniej (źródło: wpolityce.pl), równocześnie swoimi słowami powiela tezy sowieckiej polityki historycznej.

* * *

   Poza tym, powtórzę w tym miejscu to, co już napisałem wcześniej:
   Twierdzę, że uznawanie daty 27 stycznia za Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu zakrawa na bardzo ponurą kpinę. Kpinę z ofiar. 27 stycznia 1945 to data wejścia Armii Radzieckiej (w tej fazie wojny walczącej przeciwko Niemcom, a wcześniej z Niemcami współpracującej) do obozu, który po prostu leżał na trasie marszu tejże armii do Berlina.
   Obóz Auschwitz powstał w okresie kwitnącej współpracy między III Rzeszą i Związkiem Radzieckim, w czasie bliskim zbrodni katyńskiej, po kilku wspólnych konferencjach Gestapo i NKWD dotyczących planów eksterminacji polskiego społeczeństwa.  Swoją drogą interesujące, co na temat zasług sowieckich dla powstania Auschwitz skrywają utajnione przez putinowską Rosję archiwa.
   Dodajmy, że część podobozów obozu Auschwitz, po wyzwoleniu Polski przez Związek Radziecki (mówiąc językiem prof. Nałęcza) nadal kontynuowała swoją działalność, tym razem jako koncentracyjne obozy komunistyczne, znów przy wydatnej współpracy wspomnianego NKWD (jak choćby filie Auschwitz w Jaworznie i Świętochłowicach, ze swym osławionym komendantem Salomonem Morelem, ściganym za zbrodnie przeciwko ludzkości, a ostatecznie nieosądzonym i zmarłym przed siedmiu laty).
   W przyszłości Rzeczpospolita Polska, jeżeli zamierza swoją pamięć historyczną pojmować poważnie, powinna doprowadzić do ustanowienia innych dat upamiętniających ofiary niemieckiego ludobójstwa. Jeżeli mówimy konkretnie o pamięci o ludobójstwie dokonanym na Żydach, nie można także pozwolić zapomnieć, iż jego skalę ujawnił światu nie oddział czerwonoarmiejców 27 stycznia 1945, ale znacznie wcześniej, bo 1942 roku, Polskie Państwo Podziemne, bezskutecznie apelujące do wolnego świata o podjęcie działań w celu przerwania zbrodni. Czy data Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu nie powinna wiązać się właśnie z działalnością takich ludzi, jak Jan Karski i Witold Pilecki?
.

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika snajper

29-07-2014 [20:35] - snajper | Link:

Warto też zadać pytanie o udział w stworzeniu i obsłudze obozu w Auschwitz międzynarodowych korporacji. Jak wiadomo IBM dostarczało obozowi sprzęt do prowadzenia ewidencji, firmy farmaceutyczne testowały na więźniach nowe leki i broń biologiczną/chemiczną. W rzeczywistości obóz ten był wielkim laboratorium w którym eksperymenty przeprowadzało wiele firm (swoją drogą jeszcze więcej korzystało z wyników tych eksperymentów z powodu uratowania przed karą "naukowców" pracujących w obozach - robili to zarówno sowieci jak i USA)