Karta Dużej Rodziny = kompromitacja MPiPS

Wielodzietne rodziny z niecierpliwością czekały na Kartę Dużej Rodziny. Oferta, którą otrzymały jednych wprawia w zażenowanie, innym odbiera mowę. Jest to, moim zdaniem, totalna kompromitacja Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Minister odpowiedzialny za ten projekt, powinien zostać natychmiast zdymisjonowany, ponieważ nie ma pojęcia o potrzebach rodzin wielodzietnych.
 
Przyjrzyjmy się, z czego może skorzystać rodzina z kilkorgiem dzieci ze zniżką:
 
Zakupy
Na liście są aż trzy sieci: Alma, Vistula i Kruk. Nie dość, że sklepów Alma jest stosunkowo mało, to ceny produktów w Almie na promocji odpowiadają regularnym cenom produktów w innych supermarketach. Jeśli chodzi o Vistulę, to żaden ojciec wielodzietnej rodziny nie kupuje tam garnituru ani koszuli, bo go zwyczajnie nie stać, nawet z oferowaną 10% zniżką. Pomysł z Krukiem może jest i sympatyczny. Każda matka marzyłaby o pierścionku z brylantem po narodzinach kolejnego dziecka. Pytanie, czy jest to produkt pierwszej potrzeby? Ciekawa jestem, czy pracownicy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej zdają sobie sprawę z tego, ile kosztują podręczniki szkolne? Panowie i panie, apeluję, wrzućcie na listę jakąś księgarnię, to przynajmniej pożytek z tej karty będzie.
 
Kultura
Mimo ogromnej liczby instytucji kulturalnych w stolicy, na liście znalazło się tylko Centrum Nauki Kopernik, Zamek Królewski i Muzeum Wojska Polskiego. Nie ma żadnego teatru, kina, większości muzeów, ani Filharmonii Narodowej. Podam przykład, jak ogromnym obciążeniem dla budżetu wielodzietnej rodziny jest wyjście do Teatru Wielkiego w Warszawie. Rodzice z 5 dzieci kupując najtańsze bilety i korzystając ze zniżek szkolnych/studenckich muszą zapłacić… 400 zł.
 
Sport
W Warszawie zniżki dla rodzin wielodzietnych wprowadził tylko COS (lodowisko na Torwarze). Na liście nie ma żadnego basenu, o stoku narciarskim na Szczęśliwcach nie wspominając. Podam kolejny przykład, jak ogromnym obciążeniem dla budżetu wielodzietnej rodziny jest wyjście na basen na Warszawiance. Rodzice z 5 dzieci w weekend za 1h pobytu na basenie, de facto 30 minut w wodzie muszą zapłacić… 152 zł.
 
Turystyka
Gdyby nie Karta Dużej Rodziny, to rodzinom wielodzietnym nie przyszłoby do głowy, że mogą spędzić urlop w Rezydencji Prezydenta RP Zamek w Wiśle lub w Zespole Rezydencji Belweder-Klonowa w Warszawie. Ktoś w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej nieźle odleciał…
 
Komunikacja
PKP wprowadziło 25% zniżkę na bilety, ale obwarowało ją ograniczeniem. W podróż muszą wybrać się co najmniej 3 osoby. Czyli rodzice wielodzietnej rodziny, chcąc wyjechać gdzieś razem nie mogą z niej skorzystać. Albo jeden rodzic jadący z jednym dzieckiem też nie skorzysta ze zniżki. Ograniczenie to jest trudne do zrozumienia.
 
Finanse
Jedynym rzeczywiście dobrym pomysłem w ramach Karty Dużej Rodziny jest zwrot podatku w ciągu 30 dni, a nie 3 miesięcy od daty złożenia rozliczenia. Pytanie, czy trzeba było tworzyć Kartę Dużej Rodziny, żeby takie udogodnienie wprowadzić?
 
Na koniec podpowiedź dla pracowników Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Moim zdaniem, do wszystkich instytucji finansowanych z budżetu państwa dzieci z rodzin wielodzietnych od 3 wzwyż powinny mieć wejście gratis. Z finansowego punktu wiedzenia budżet państwa na tym nie straci, a jeszcze zyska, ponieważ rodziny wielodzietne skorzystają z ofert instytucji, z których do tej pory nie korzystały ze względu na zbyt duży wydatek.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marcin Tomala

21-07-2014 [23:01] - Marcin Tomala | Link:

Sprawdza się zatem to, co pisałem wcześniej...

http://naszeblogi.pl/47602-kar...

Pozdrawiam serdecznie