Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Po cholerę Piastowi ten transfer?
Wysłane przez Kamil Radomski w 10-07-2014 [19:20]
Piast Gliwice podpisał roczny kontrakt z hiszpańskim bramkarzem Alberto Cifuentes poinformowała oficjalna strona „Piastunek”. Nie czepiałbym się wcale, gdyby ten piłkarz był minimum o dekadę młodszy.
Zawodnik, który ostatnio występował w Segunda Division B, czyli w trzeciej lidze hiszpańskiej ma już 35 lat na karku i nie przyjechał nad Wisłę podnieść poziom rozgrywek naszej kochanej Ekstraklasy, a raczej dorobić sobie do emerytury. Ubolewam, że sprowadzenie Hiszpana odbywa się kosztem młodych polaków, a jak wiadomo nasza szkoła bramkarzy nie ma sobie nic do zarzucenia (np. Boruc, Szczęsny, Tytoń, Kuszczak, Fabiański, Skorupski itp.). Jeszcze 10-15 lat temu prezesi sprowadzali czarnoskórych lub Azjatów, by podnieść frekwencję na trybunach, ale 35-letni nikomu nie znany Hiszpan? No cóż, takie są skutki zatrudnienia trenerów zza granicy, którzy sprowadzają swoich rodaków. Kiedy prezesi polskich klubów zrozumieją, że trener powinien być od trenowania? Z takim myśleniem ludzi rządzących klubami ciężko będzie zagrać polskiej reprezentacji na Mundialu. Bo niby gdzie mają się rozwijać nasze młode talenty, których nie brakuje skoro na ich miejsce sprowadza się złom?
źródło: www.okiemkibica.cba.pl
Komentarze
10-07-2014 [20:00] - V | Link: Ten "bramkarz" odpala komu
Ten "bramkarz" odpala komu trzeba dolę z kontraktu. Tak robiono w Lechii Gdańsk za Kuchara. Zatrudniano ludzi udających piłkarzy na kontrakty. Przed samym przejęciem klubu przez nowych właścicieli, Kuchar śpieszył się tak, że zawarł jeszcze 4 takie 3 letnie kontrakty. Ci udający piłkarzy teraz odeszli, ale pieniądze trzeba było i tak wypłacić. POliczcie sobie ile można na takim przewale zarobić.
10-07-2014 [23:08] - Ptr | Link: W Polsce najpierw trzeba
W Polsce najpierw trzeba zmienić zasady gry. Obecnie grają dwie drużyny , a sędzią głównym jest bramkarz jednej z drużyn. Tej ,która ma wygrać. Bo on zna się na piłce najlepiej! Gdy Ci ,którzy mają przegrać strzelają bramkę, sędzia-bramkarz jej nie uznaje. Ma jeszcze zawsze 10 świadków potwierdzających ,że żadnej bramki nie było. Bardzo dokładnie Ci wytłumaczy dlaczego i jak bardzo był bezstronny. Kibice wiedzą, komu kibicować i kto ma wygrać. Nie mogą się zawieść. Nie przeżyliby porażki.