Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
POLAKU! BĄDŻ PATRIOTĄ - DAJ STO ZŁOTYCH NA POMOC OFIAROM!
Wysłane przez Marcus Polonus w 10-07-2014 [06:58]
Waltzsawa,Ubekistan Wschodni (AS, Reuters)
Jak donosi Agencja Szechtera (AS) w mieście tym odbyła się dzisiaj patriotyczna zbiórka funduszy, połączona z aukcją z których całkowity dochód zostanie przekazany na cele pomocy SOAT (Stowarzyszenie Ofiar Afery Taśmowej). Wydarzenie to zgromadziło hiennikarzy ze wszystkich najważniejszych szczekaczek i gadzinówek tego kraju, oraz licznych przedstawicieli mniejszości narodowej zrzeszonych w ZLP (Związek Lemingów Polskich), było transmitowane na żywo przez TV a do tańca przygrywała Wielka Orkiestra Komuszego Przekrętu pod dyr. Jerry Owsika. Imprezę zagaił Przewodniczący Zdrady Ministrów Ubekistanu Wschodniego, towarzysz Ryży Gnojek ( znany także w narodzie jako "parch" i "gnida"), który powiadomił zebranych, że codziennie otrzymuje tysiące emaili, listów i telefonów od obywateli Ubekistanu, oburzonych perfidią faszystowskich podsłuchiwaczy, którzy przemocą zmusili jego koleżków z bandy do wielokrotnego powtarzania brzydkich słów, takich jak "chuj", "dupa", "kamień" czy też "kupa", które to obrzydliwe słowa musi tu powtórzyć w oryginale dla większego efektu. Powiedział następnie,że jest bardzo dumny z narodu tej republiki, który wykazał się niebywałą mądrością, nie próbująć nawet - za podszeptem kaczorskich moherów - zająć się sprawą merytorycznie, ale słusznie akcentując zaśmiecanie przez podsłuchowych kaczych bandytów, "waszego pięknego języka wulgaryzmami", co spotkało się z entuzjastycznym wyciem lemingów przez siedem i pół minuty (na pożyczonym zegarku Nowaka). Następnie tow. Ryży Gnojek wyseplenił z typową dla siebie stanowczością, że on , tak jak tu przed nami stoi, nigdy już nie dopuści do takiej obrzydliwej sytuacji, w której porządni i uczciwi ludzie zostają zmuszeni do używania rynsztokowych słów i to w obecności kelnerów. Lemingi prawie dostały orgazmu i rozwinąwszy transparent z napisem : "PRECZ Z BŻYTKIMI SŁOWAMI KÓRWA!!!"zaczęli oblewać zebranych ciepłym piwem i rzucać w nich nadgryzionymi kiełbaskami z grilla. Na zakończenie tow. Ryży zaprosił na scenę wszystkie ofiary tej "obrzydliwej akcji, niszczącej fundamenty naszego państwa", aby we własnych słowach opowiedziały swoje traumatyczne przeżycia, jakich doświadczyły w restauracji "Sowa i Donosiciele". Jako pierwszy zabrał głos tow. Sienkiewicz - lemingi, jako znanego im autora "Pana Tadeusza", przywitały go rzęsistymi brawami - który, gdy tylko przestał płakać (na samo wspomnienie o tym jak został ofiarą), powiedział,że on w domu i w pracy nigdy nie przeklina, ale na tym jednym, jedynym prywatnym spotkaniu, jakieś szpiegowskie kaczorskie kreatury, zmusiły go aby kurwa zaczął, czego nie potrafi wyjaśnić niczym innym jak tylko "Syndromem Sztokholmskim". Na mającą się odbyć pózniej aukcje, przeznaczył z żalem, ale bohatersko, kieliszek z którego owego pamiętnego wieczora popijał wino "Le Polonia Nonexistement" (7,869.00 butellka). Patrząc na ten piękny, patriotyczny gest tow.ministra, lemingi na sali i przed telewizorami popłakały się z głębokiego wzruszenia. Następnie do mikrofonu dorwał się na krzywy ryj aktor Oprychski, i wydeklamował , że chociaż go te faszystowskie świnie nie nagrały - czego bardzo żałuje - on także w ramach solidarności stawił się tu jako ofiara, gdyż tak naprawdę od tej całej żałosnej miniafereczki zorganizowanej przez zaplutych karłów reakcji, bardziej przeraża go fakt, że ubekistańskie dzieci - w tym także jego syn - zostały nagle zalane potokiem ohydnych i obrzydliwych słów. Na aukcje przeznaczył swój CHU. (Certyfikat Honoru Ubekistańczyka.), ale komisja wyceniająca odrzuciła go jako nic nie wartą fałszywkę. Następnie rozochocone lemingi wypchnęły na scenę OberBankiera Belkę, który najpierw nie mógł sobie przypomnieć o które tasiemki chodzi i dlaczego, ale kiedy lemingi zaczęły skandować: "SOWA, SOWA, SOWA!!!", od razu przyznał, że czuje się najbardziej pokrzywdzoną ofiarą, gdyż ci przebrzydli prowokatorzy zmusili go - największego bankiera wszech czasów, dobroczyńcę narodu ubekistańskiego, filantropa i szwagra Kólczyka - aby wypowiedział po pijanemu, parę nieistotnych i tzw. nieładnych słówek, które notabene są w każdym słowniku języka ubekistańskiego - więc o co ten cały szum? Na aukcje podarował wyciągniętą z własnego portfela z wysadzanym diamentami napisem "NBP" starą stuzłotówkę z 1981 roku, do której jak przyznał był przywiązany nie tylko emocjonalnie. Siedemnasto-minutowe opluwanie żółtawą sliną widowni, w wykonaniu profesora Bydlaszewskiego, brawurowy taniec na łopacie, wykonany przez Marchal Evitę Unometrini, krótki pokaz najnowszych modeli wybratorów (posioł Palikutasio), oraz popisowe wykonanie hymnu ubekistaństańskiego bekaniem barytonowym (po bigosie) - Bulu Szczynuk Gafajew, zakończyły część artystyczną . Następnie przystąpiono do dobroczynnej aukcji,która ze względu na ogromną ilość zgromadzonych darów skończyła się dopiero około godziny 5.30 rano. Państwowa Komisja Wybiórcza zabrała się rażno do liczenia wpływów i już po 48 godzinach, ogłoszono wspaniały wynik: 69 złotych i 28 groszy!
W momencie ogłoszenia oficjalnych wyników przez PKW, kierownik orkiestry tow. Owsik, był już na Wyspach Kajmana i rozdzielał łupy na poszczególne konta wszystkich Ofiar.
Komentarze
10-07-2014 [07:54] - NASZ_HENRY | Link: SOWA ze WSI w Warszawie ;-)
SOWA ze WSI w Warszawie ;-)
10-07-2014 [08:13] - Traube (niezweryfikowany) | Link: Mocno przesolone. Usiłujesz
Mocno przesolone. Usiłujesz być śmieszny w każdym zdaniu. Efektem jest niestrawny bełkot.
10-07-2014 [09:14] - andzia | Link: Za górą wielką,stromą, W
Za górą wielką,stromą,
W czasach,no nie tak dawnych,
Żył Traube - Skarżypyta,
Ze swego chamstwa sławny.
Paskudnie rozmawiał z każdym,
Wulgarnych słów nadużywał,
Mile widzianym gościem,
Jedynie na pewnym blogu bywał.
10-07-2014 [14:30] - Marcus Polonus | Link: No cóż, moja rada jest taka:
No cóż, moja rada jest taka: kup sobie trollu kilo cukru i wpierdziel na jednym posiedzeniu - może zneutralizuje sól - a jak nie to dokup jeszcze 9 kilo i zacznij pędzić bimber.
10-07-2014 [15:28] - Traube (niezweryfikowany) | Link: Wprawdzie nie prowadzę takich
Wprawdzie nie prowadzę takich statystyk, ale nie sądzę abym na tym portalu zamieszczał komentarze ze średnią częstotliwością większą niż raz na tydzień.
Czy to można nazwać trollowaniem?
Zapewne. Zwłaszcza kiedy się nie ma pojęcia, co w blogosferze "troll" oznacza.
Co do twojego wpisu zaś, to niestety, mimo iż jest on śmiechowy, nie jest on ani trochę śmieszny.
Widać, że świetnie się bawiłeś przy pisaniu. Jeśli zdarzy ci się kiedyś wysłuchać krztuszącego się ze śmiechu sześciolatka opowiadającego dłuuugi kawał, przypomnij sobie moje dzisiejsze komentarze. Może wtedy zrozumiesz co miałem na myśli.
10-07-2014 [16:33] - andzia | Link: Traube - Skarżypyto,weź się
Traube - Skarżypyto,weź się ogarnij i nie pochlebiaj sobie,że ktokolwiek będzie bawił się w "rozumienie co masz na myśli". A tak przy okazji:to gdzie ty masz te myśli? Przecież,żeby mieć myśli,pierwej trzeba mieć rozum !!!
10-07-2014 [09:08] - andzia | Link: Marcusie,a ja już myślałam,że
Marcusie,a ja już myślałam,że Ci ... talent odebrało,bo tak długo milczałeś :)
Twoje "sprawozdania" to coś,co chciałabym codziennie czytać do porannej kawy,a ten napis na transparencie to ... mistrzostwo świata !!!
Dzięki za smaczny,humorystyczny kąsek,a tym samym i wprowadzenie w dobry humor.Nie ma to jak ośmieszenie wszędobylskiego,lemingowego CHDIKK.
Pozdrawiam.
10-07-2014 [16:01] - Marcus Polonus | Link: Nie jest aż tak żle - jak
Nie jest aż tak żle - jak poniektórzy uważają - mam nadzieję ci jeszcze nieraz towarzyszyć Andziu przy porannej kawie, pozdrawiam MSP
10-07-2014 [16:01] - Marcus Polonus | Link: Nie jest aż tak żle - jak
Nie jest aż tak żle - jak poniektórzy uważają - mam nadzieję ci jeszcze nieraz towarzyszyć Andziu przy porannej kawie, pozdrawiam MSP
10-07-2014 [16:01] - Marcus Polonus | Link: Nie jest aż tak żle - jak
Nie jest aż tak żle - jak poniektórzy uważają - mam nadzieję ci jeszcze nieraz towarzyszyć Andziu przy porannej kawie, pozdrawiam MSP
10-07-2014 [19:52] - Jan Własnowolny | Link: Faktycznie - potwierdzają się
Faktycznie - potwierdzają się słowa „z góry”, że zepsucie,
które zaczęło się od głowy, doszło do ogona.
Zgnilizna sięga już i dołów. Ot choćby taki dolny.
Sam nie potrafi, to chociaż drugiemu zawistnie przysoli
i dołoży od „bełkotu”
"Państwo praktycznie już nie istnieje".
Więc może czas zmienić słowa hymnu ?
*****
Orła wrona nigdy nie pokona
Moskala to żona
W gardło nasze sprzedał polskie dusze
Nie chcem, ale muszem
Władza i pieniądze
Tym często skutkują
Że sadystów żądze
Patologizują
Zdradzą wszystko za kasę mamonę
Własny naród, żonę
Ciasteczka porozdzielają kołem
Pod matactwa stołem
Władza i pieniądze
Tym często skutkują
Że sadystów żądze
Patologizują
Honor godność w gorzale wykąpią
Władzy nie ustąpią
Ponad prawem kamieni kupa
Kolesi to grupa
Komuny ofiary
Przez okrągłe czary
Muszą w obcej nacji
Żyć na emigracji
***