Słowa Radka w dom[enie] publicznej i uraz wielu.

Słowa Radka w dom[enie] publicznej i uraz wielu.

 „- Chciałbym podkreślić, że słowa, o których się dowiedzieliście były przeznaczone wyłącznie dla ministra Jacka Rostowskiego, z którym się znamy prawie 30 lat. Znalazły się w domenie publicznej w wyniku przestępstwa. I w domenie publicznej  wywołały   uraz u wielu ludzi. Chciałbym państwa zapewnić, że nikomu nie jest z tego powodu bardziej przykro, niż mnie. Naprawdę, jest mi bardzo przykro” - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. [1] [1]

Wg Wiki: Uraz (łac. trauma) – to uszkodzenie tkanki, narządu lub większego obszaru ciała.

Nie należy mylić urazu z obrażeniem. Uraz to samo zadziałanie z zewnątrz energii, powodujące uszkodzenie żywego ustroju. W wyniku urazów powstają obrażenia. Obrażenia się leczy, urazom można tylko zapobiegać.” [2]

No to mocne muszą być te słowa ministra spraw zagranicznych, skoro tak poturbowały wielu. I jakieś środki zapobiegawcze chyba już przedsięwzięto. Służby się zjednoczyły i działają. Podobno zwinęli już kelnera i biznesmena, tylko nie wiadomo czy o 6 rano, bo Platforma i Donek Usypiacz pospać pozwalajo.

A Radkowi jest przykro, nawet bardzo, że Jego Słowa znalazły się w Domenie publicznej. Co to takiego ta Domena publiczna i dlaczego jest Mu przykro? O domu publicznym słyszałem i o Dominice, to wyspa chyba taka zielona. No nie? Ale domena, kurcze to jakieś nowe słowo. Wg Wiki  od łac. dominium  i ma wiele znaczeń. Ale domena publiczna to nie kondominium. 

 

„Domenę publiczną tworzą utwory twórców, które nie podlegają już ochronie prawnej (70 lat po śmierci). Zasoby domeny publicznej gwarantują nieograniczony dostęp do utworów, które stają się "własnością publiczną" i można je wykorzystać w dowolnym celu. […]
Co to jest domena publiczna?
Domenę publiczną możemy rozumieć jako dobro wspólne całego społeczeństwa, a nawet całej ludzkości. Składają się na nią takie  zasoby wspólne, jak: dziedzictwo kulturowe, wspólny język, wspólna wiedza i wymieniane informacje czy środowisko naturalne i krajobraz.” [3]

No to już kumam. Chodzi o tantiemy? wink
Czyli o kasę. Że niby mamy za darmo możliwość dowiedzieć się o słowach przeznaczonych [4] „wyłącznie dla ministra Jacka Rostowskiego”, a nie dla frajerów, baranów, bydła i motłochu. I nawet posłuchać tych słów mistrza dyplomacji w Internecie za darmo, a powinniśmy zapłacić, no nie? No, rozumiem, z czegoś trzeba żyć, no nie. A pizza z dostawą do domu (ale nie publicznego tylko w strefie zdekomunizowanej w Chobielinie) też kosztuje, bo z pizzerii w Bydgoszczu to ponad 10 km chyba.

No i podobno te procesy wytyczane chamstwu w Internecie to też o kasę były - dla żony, nie wiem, czy słyszeliście. Ale dlaczego Gazecie Wyborczej nie wytaczał?
Ale ci Amerykanie to dziwni jacyś. Dziki kraj. Wybrzydzajo niewdzięczni.  Zamiast podziękować grzecznie za zrobienie laski (nie wiem „konkretnie” komu, bo Radek chyba mówił, że „my zrobiliśmy laskę”, ale nie wyjaśnił „konkretnie” z kim robił im tę laskę).  A musieli coś poczuć chyba, skoro była zrobiona, no nie? Ambasador zapewniał, że nic się nie stało i nie będzie komentował, a teraz czytam, że pretensje jakieś jeszcze mają że niby nic nie dostali w zamian a gwarancję bezpieczeństwa i że im się nie opłaca. I postulują zrewidować „sojusze dla krajów, które w zamian oferują Ameryce coś sensownego” [5]. Laski nie lubio? Nie doceniajo? To co by jeszcze chcieli?
 
 
 

 

Foto: Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
 

Radek na Prezydenta!
  [1] [1] http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Radoslaw-Sikorski-nikomu-nie-jest-bardziej-przykro-niz-mnie,wid,16710632,wiadomosc.html
  [2] http://pl.wikipedia.org/wiki/Uraz_%28medycyna%29
  [3] http://domenapubliczna.org/co-to-jest-domena-publiczna/
  [4] Art. 267 kk. [5] Mocna odpowiedź z USA na słowa Sikorskiego. "To my jesteśmy prawdziwymi frajerami"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Mocna-odpowiedz-z-USA-na-slowa-Sikorskiego-To-my-jestesmy-prawdziwymi-frajerami,wid,16713147,wiadomosc.html?ticaid=112fa4
YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika cichy

27-06-2014 [09:49] - cichy | Link:

parafrazując pana Smolenia...Jednak ci amerykanie nie sa w cale tacy zli..ze sami nie przepraszają tylko chcą by ich przepraszać....ale skoro Jego Ekscelencja Minister Radzio...przeprosil....wiec skoro sie wszyscy przeprosza to będzie dobrze...