Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wybryki eropolityki
Wysłane przez Tadeusz Buraczewski w 08-08-2017 [15:33]
Polityka gdy już kogoś dotyka
(pamiętajcie o tym starzy i młodzi)
Pociąga jak twardy narkotyk
Uwodzi dokumentnie i…rozwodzi.
Władza jest jak koń – każdy widzi
I nim premier Kazio dostał mata
Od sprytnej ambitnej Izodzidzi
Poczuł że maść konia…izabelowata.
Mucha – ot ministra – motylica
Los po płatkach kwiatków ją pogonił
(pono twierdzi – życie pachnie lub śmierdzi)
Choć do innych ciągnie muchy woni.
Oto Jerzy – co część życia przepremierzył
Stadło padło kiedy na jaw wyszły blefy
Przy niedzieli on z Brukseli wprost wyrywał
Do Tereski no i jej …istotnej strefy.
Ryś partyjkę swą przeputał dla Joanki
Do hetery Ewy już się nowy wąż dobiera
To nie mity – rajskie życie jest sejmity
Cóż że czasem nie wypali im Madera.
……………………………………………………….
Politykom żadne śluby na przeszkodzie
Mariaż dla nich = męce/karze
Tusk – 30 lat na kocią łapę…
Aż go Goc postawił przed ołtarzem.
Tadeusz Buraczewski