Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Rozmowa długich -ujów nie dla bydła
Wysłane przez PS w 20-06-2014 [22:15]
Art. 267.
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
§ 4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1–3 ujawnia innej osobie.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1–4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.” I tu mam wątpliwości. Jak takie np. ptaki żrą co innego niż ja to też ich nagrywać nie mogę? Np. słowików jak ćwierkają i próbować rozszyfrować co to za tajne info sobie przekazują?
I po czym mam rozpoznać czy jestem uprawniony do informacji, czy też nie. Bo chyba nie po jadłospisie?
Gadają, że to nielegalne nagranie i przestępstwo jakieś, ale o co chodzi, bo chyba nie o łamanie konstytucji i zasad demokracji w Polsce przez min. spraw wewnętrznych i prezesa NBP poprzez zamiar blokowania perspektywy dojścia do władzy PiS.
Okazuje się, że przestępstwo ściągające w trybie specjalnym 4 prokuratorów i 8 funkcjonariuszy ABW w towarzystwie policji do 1 (jednej) redakcji Tygodnika Wprost po dowód rzeczowy w postaci nośnika informacji nie polega na piciu wódki, ale na działaniu zmierzającym do pozyskania informacji przekazywanej sobie oralnie (ustyma) w knajpie, czyli w miejscu IMHO publicznym, ale przez rasę panów, którzy jedzeniem wieprzowiny i innego świństwa raczej się ani ust swoich nie hańbią.
Przestępczość tego przestępstwa normuje paragraf trzeci artykułu 267 kk.
Art. 267.
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
§ 4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1–3 ujawnia innej osobie.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1–4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.” I tu mam wątpliwości. Jak takie np. ptaki żrą co innego niż ja to też ich nagrywać nie mogę? Np. słowików jak ćwierkają i próbować rozszyfrować co to za tajne info sobie przekazują?
I po czym mam rozpoznać czy jestem uprawniony do informacji, czy też nie. Bo chyba nie po jadłospisie?
Komentarze
20-06-2014 [22:33] - onion13 | Link: dobre
dobre
20-06-2014 [23:46] - contessa | Link: No właśnie - Cytryckiemu ktoś
No właśnie - Cytryckiemu ktoś zlecił dogranie spotkania, nie mogli u niego w gabinecie się spotkać ? Ale tam może legalne podsłuchy są, a Cytrycki miał do pogadania nie tylko o zleceniu no to poszli do knajpy. A że trafili z deszczu pod rynnę to teraz wina wszystkich, a przede wszystkim Kaczora !...
Ta cała władza to ChuDiKK. Na dodatek matoły !
Pozdrawiam.
21-06-2014 [04:41] - arieltiamson | Link: Fajny jest ten § 3. "kto w
Fajny jest ten § 3. "kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym," teraz organy scigania musza to udowodnic i ciekawe jak to zrobia? Musza udowodnic cel i okreslic jakie urzadzenia podsluchowe byly uzywane.
§ 4. "Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1–3 ujawnia innej osobie." powstaly na potrzeby zydokomunistycznej Uniji Elropeskej jest jawnym lamanie zasad demokracji i wolnosci prasy. Tak wlasnie Uni i Polska chronia teraz zlodzieji o czym mowi § 5. "Ściganie przestępstwa określonego w § 1–4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.” i tu powinno byc dodane zlodzieja, oszusta lub innej nieuczciwej osoby np wykorzystujacej zajmowane stanowisko do osiagniecia konkretnych lamiacych prawo celow.
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, ze ta czesc KK zostala klepnieta przez Lecha Kaczynskiego, ktory dostosowal KK rzekomo do norm elropeskych...
W tym przypadku osobiscie wole powrot do czasow komunistycznych i uzywanie sprawdzonych Kodesow, ktore przewidywaly kary smierci rowniez i za przestepstwa gospodarcze albo te przeciwko narodowi polskiemu.
Czasami tylko stare sprawdzone metody sa najwlasciwsze. Nie wszystko trzeba odrzucac, mowil o tym m.in. JP2 popierajac kare smierci.
Poniewaz dalej nie moge blogowac chcialbym sie pozegnac na nastepny rok.
21-06-2014 [07:44] - PS | Link: Skazać kogoś za to IMHO
Skazać kogoś za to IMHO ciężko będzie, chyba, że znajdą i dołożą inny §.
TVN24 nagrał i ujawnił rozmowę Seremeta z Mietkiem. Pójdą siedzieć? Art. 267 kk czy inny?
Seremet:
"Nie martw się, Mietek. Potem nowe wybory i PiS nas powsadza"
źródło: TVN24
źródło: TVN24
| Źródło: tvn24
| Źródło: tvn24
21-06-2014 [08:15] - JacBiel | Link: Też wesołek - dobre.
Też wesołek - dobre.
21-06-2014 [08:13] - JacBiel | Link: Z osobami publicznymi jest
Z osobami publicznymi jest chyba inaczej - paparazzi mogą sobie nagrywać i filmować, choć są oczywiście nielubiani.
21-06-2014 [11:48] - PS | Link: Skoro osoby publiczne można
Skoro osoby publiczne można nagrywać i filmować to o co chodzi? :D