Czy PiS w Krakowie chce przerżnąć kolejne wybory?

   Przed wyborami starałem się trzymać język za zębami. No ale teraz to już jest po wyborach. Dokonałem zestawienia procent głosów oddawanych w mieście Krakowie na Prawo i Sprawiedliwość w ostatnich latach w wyborach do władz różnych szczebli. Sporządziłem też prosty wykres, na który, wydaje mi się, powinny spojrzeć władze krakowskiego PiS-u.
Zresztą chyba nie tylko krakowskiego.
I chyba nie tylko spojrzeć…

Procent głosów oddanych na Prawo i Sprawiedliwość w Krakowie
 
Wybory do Sejmu 2005 – 39,21%, wybory do Sejmu 2007 – 31,55%, wybory do Sejmu 2011 – 30,95%
39,21%>31,55%>30,95%
 
Wybory do PE 2009 – 32,35%, wybory do PE 2014 – 25,72%
32,35%>25,72%
 
Wybory do Rady Miasta 2006 – 28,61%, wybory do Rady Miasta 2010 – 26,94%
28,61%>26,94%
(źródło: PKW)

   Zarówno w przypadku wyborów do Sejmu, do Rady Miasta i do Parlamentu Europejskiego – tendencja spadkowa.
   Czy jest to skutek jakichś nadzwyczajnych zasług jakoś szczególnie lubianych przez krakowian Platformy i postkomuny? Chyba nie… Rządzący w mieście Platforma i postkomuniści zaliczali blamaż za blamażem (pisałem o tym nieraz, starając się owe platformiano-postkomusze blamaże nagłaśniać, w miarę możliwości, także w mediach lokalnych), a ich ostatni sztandarowy projekt, igrzyska 2022, okazał się totalną klapą, czego dowiodło majowe referendum.
   Warto zapytać: Gdzie byli i co robili wybrani do lokalnych władz przez mieszkańców miasta (a więc przeze mnie również) reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości, gdy rozgrywały się (często wprost na oczach mieszkańców) sprawy ważne dla miasta oraz interesujące lokalną społeczność, by wspomnieć choćby o:
- forsowaniu przez władze miasta, mimo protestów społecznych, budowy spalarni śmieci na terenie zalewowym (spalarni w fantastyczny sposób drożejącej z roku na rok)
- Okrągłym Stole Mieszkaniowym, który ujawnił skalę przekrętów mających miejsce w mieście,
- aferze igrzyskowej w kolejnych jej odsłonach,
- oddolnych inicjatywach mieszkańców, szukających wsparcia dla swych działań,
- i całej tej masie spraw, którym lokalny platformiano-postkomuszo-urzędniczo-towarzyski układ zwany krakówkiem, przekonany o swojej bezkarności oraz o nieistnieniu poważnej opozycji, skutecznie ukręcał łeb?
   Zwracam uwagę, że kolejne wybory, tym razem samorządowe (a więc związane z konkretnymi lokalnymi problemami mieszkańców), w listopadzie…

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika kwintesencja

15-06-2014 [13:07] - kwintesencja | Link:

Wybory! To nie PiS a Wyborcy mogą przerżnąć kolejne wybory. Ordynacja Wyborcza jest tak "zrobiona", że wybory są zaprzeczeniem pojęcia - wybory. Przepisy w Ustawie - Ordynacji Wyborczej powinny jasno i przejrzyście organizować wybory. Powstają komitety wyborcze, zgodnie z przepisami ww. Ustawy - układa się list kandydatów, wyznacza czas kampanii wyborczej itp., itd. Przepisy przepisami a Wyborcy? Zagadka. Ponad 30 milionów Polaków ma prawo glosować - wybierać. Niestety wielu Polaków "olewa" wybory a potem narzeka. To prawda, że szlag może trafić człowieka na to jak zachowują się niektórzy politycy, dziennikarze itd. Najgorsza jest obojętność i nieodpowiedzialność oraz brak świadomości - co to są ... wybory. Jeśli Wyborcy - Polacy nie podejmą odpowiednich kroków w swoim zachowaniu, to niczego nie należy się spodziewać. To Wyborcy - Polacy mogą przerżnąć kolejne wybory, choć nie muszą i tu jest nadzieja, którą trzeba mieć. Polacy idźcie na wybory i zdecydowanie wybierzcie ludzi np. z PiS. Na liście jest zawsze kilku lub kilkunastu kandydatów. Jest w czym wybierać. Wybierajmy!!! Powodzenia!!!