Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Kontynent Europa Wschodnia
Wysłane przez St. M. Krzyśków... w 11-06-2014 [18:46]
Spośród tysięcy przykładów dyskryminacji społeczeństw Europy Wschodniej, czyli dawniejszych „demoludów” z byłymi republikami sowieckimi, wybieram jeden. Nie można go odczytać inaczej, niż jako wyraz pogardy dla Mongolii Zachodniej rozciągającej się od Odry po Sachalin.
Być może obszar ten na to sobie zasłużył tkwiąc uparcie w bolszewizmie, dając się zarządzać komsomolcom, zbirom i innym czerwonym koczkodanom. Żadna dziedzina życia społecznego nie została wyzwolona, już ponad 20 lat trwa marazm, umiejętnie podtrzymywany zewnątrz. Jego podstawą jest wszechobecna korupcja. Zakładam, że to ten fakt, nędza moralna, przesadził o decyzji FIFA, by praktycznie odsunąć sędziów z Europy Wschodniej, potężnego ludnościowo, obszarowo i kulturowo rejonu, od prowadzenia meczów w brazylijskim finale mistrzostw świata w piłce nożnej. Na pewno nie decydował ostatecznie czynnik sportowy – wśród wybranych arbitrów jest kilku o niespecjalnym refleksie, nisko przeze mnie cenionych, a obecność dwóch głównych arbitrów z wysepek Oceanii bez wątpienia świadczy o uznaniowości w tym doborze.
Oto zestawienie liczby sędziów na World Cap 2014 w Brazylii wg klucza geograficznego (po nazwie kraju liczba krajowych związków piłkarskich):
Afryka (54) – 5 głównych, 8 liniowych;
Azja (46) – 5 głównych, 9 liniowych;
Ameryka Płn. (35) - 5 głównych, 8 liniowych;
Oceania (11) – 2 głównych, 2 liniowych;
Ameryka Płd. (10) – 6 głównych, 11 liniowych;
Europa Wsch. (22) – 1 główny, 2 liniowych;
Europa Zach. (31) – 9 głównych, 17 liniowych. KROPKA!
Kto tu rządzi nie trzeba wyjaśniać. Dodam, ze oficjalna stronę mistrzostw wydawana jest w 6 językach. Jednym z nich jest język niemiecki, absolutnie niszowy – praktycznie w świecie nieznany. Nie ma zaś języka rosyjskiego, nieporównywalnie bardziej uniwersalnego (jest jednym z czterech lub sześciu języków nowojorskiego metra, w tureckiej restauracji mogłem dogadać się w nim z młodym azerskim kelnerem itd.).
Komentarze
11-06-2014 [23:58] - krzych311 | Link: Niemiecki nie jest popularny,
Niemiecki nie jest popularny, ale to język najsilniejszego gospodarczo i ludnościowo europejskiego kraju plus Szwajcaria i Austria. A rosyjski to język zwijający się. W demoludach kiedyś dominujący, obecnie młodzi ludzie w Polsce i sąsiednich krajach w zdecydowanej większości nie znają. I to będzie narastać, bo starsi, którzy musieli się uczyć wymierają. Ja po ponad 25 latach nie używania potrafię jeszcze powiedzieć do pijanego ruska "paszoł won". I niewiele więcej. I oby ten trend się utrzymał.