To najwyższy czas, żeby powiedzieć uchodźcom 'stop'.

wPolityce.pl: Czy tragedia w Calais spowodowana przez imigrantów to już czerwona lampka dla ich przyjmowania do Unii Europejskiej?
Ryszard Czarnecki: W Parlamencie Europejskim i innych instytucjach Unii, a także w instytucjach międzynarodowych, poziom niebezpieczeństwa w UE jest obecnie określany kolorem żółtym. Ale dla mnie zapaliła się już wyraźna czerwona lampka dla terrorystów. Odbieram tę tragedię jako kolejną sytuację z udziałem uchodźców. Przez nich cierpią Polacy. To zdarzało się już wcześniej, zatrzymywano polskie ciężarówki, dochodziło do groźnych zdarzeń. Jesteśmy przecież kilka godzin po próbie ataku terrorystychnego na francuską żandarmerię. Tylko przez przypadek nie zginął tam nikt poza zamachowcem. W Calais powstało państwo w państwie, gdzie nawet policja nie chce już interweniować. Nie ma już tygodnia w Europie bez zamachu, czy próby zamachu.
Pora się sprzeciwić?
To najwyższy czas, żeby powiedzieć uchodźcom „stop!”. Żeby skończyć z poprawnością polityczną. Nie ma się co już z nimi cackać. Trzeba mówić otwarcie, że mamy do czynienia ze złą cywilizacją. Jeżeli nadal będzie się tylko niewinnie na to patrzeć, jak to robi Unia Europejska, to jest to już nawet nie wyraz głupoty, czy naiwności, ale celowego działania. Politycy unijni robią to we własnym interesie. Ci sami ludzie przez lata już zajmują się polityką imigracyjną. I przez lata mówią, że otwieranie granic i przyjmowanie uchodźców to dobra decyzja. Mówią, że tylko prawicowy ekstermizm jest zagrożeniem. To kłamstwo.
A jakie jest Pana stanowisko po wszczęciu przez Komisję Europejską procedury przeciwko Polsce?
To Polska, nie Unia, prowadzi dobrą politykę imigracyjną. Politycy unijni wyłącznie nakręcają spiralę swojego kłamstwa. Oni nie przejrzą na oczy. Nie przeproszą, że ich narody były przez lata oszukiwane. Będą dalej krzyczeć o winie Polski, Czech, czy Węgier, zamiast przyjrzeć się swojemu postępowaniu. Będą działać na takiej samej zasadzie, jak złodziej, który krzyczy „łapać złodzieja”. Będą atakować Polskę, Czechy i Węgry i grozić karami finansowymi, tylko po to, żeby pokazać swoją siłę. Chcą udowodnić, że my musimy przyjąć tych uchodźców, bo oni tak postanowili i oni tak mówią. Jedyne, czego oni chcą, to rządzić.
*Rozmawiała Edyta Hołdyńska, wPolityce.pl (20.06.2017)