Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
"FAJNY FILM WCZORAJ WIDZIAŁEM!"
Wysłane przez Niezalogowany (niezweryfikowany) w 08-06-2017 [09:29]
Wchodzi facet do saloonu [Dean Martin] na strasznym kacu...ale nie ma dolara na szklaneczkę...lekarstwa.
Kowboje sobie z niego kpią i jeden wrzuca srebrnego dolara do spluwaczki..."masz tu na kielicha!!" śmiech w saloonie....facet klęka i wyciąga rękę do spluwaczki.
Nagle ktoś kopie i wytrąca ten pojemnik z dolarem [John Wayne] za co dostaje sierpowym na szczękę---koniec streszczenia,każdy to widział 66 razy!
Na tym portalu mamy takiego,któremu wrzucają "dolara" na 10 portalach,FB,TT, a szczególnie na saloonie 24,tam jest gwiazdą miedzy innymi jemu podobnymi.
Saloon24 to odkąd za barem stoi pewna kobieta,stał się azylem dla wszelkiego chamstwa,hejterstwa,KODomitów i dzikich...nie Indian,ale dzikich w dzikim kraju.
Nasz bohater jednak wyciąga te dolarówki ze spluwaczek.. pecunia non olet...przydają się jako dodatek do emerytury i bilety do monopolowego na rogu.
Do tej pory uważałem,że nasz bohater jest z innego filmu..."Lot nad kukułczym gniazdem" i czy trylogii o Hannibalu Lecterze, czyli o ludziach o skręconej psychice.
Podchodziłem do naszego bohatera jako socjolog i psycholog...postawiłem diagnozę...i obserwowałem....i jak to bywa...pomyliłem się!!!
Nasz bohater nie jest chory psychicznie...jest kutym na cztery nogi parrycydą oddelegowanym przez "ośrodek" na odcinek.
Zadanie---media społecznościowe,portale i stworzyć legendę martyrologiczną,aby uwiarygodnić swoje teksty.
Zadanie się udało,bo oprócz naszego bohatera,na portale zostali wrzuceni "śpiochy" ,klony i alter ego naszego bohatera...do "dyskutowania".
To nie jest postać "prawie Niesiołowski" czy "prawie Michnik" to by było za proste...on sie musiał spodobać każdej stronie...nawet tej "prawicowej".
To jest stara metoda wszystkich służb...wrzucić zgniłego ziemniaka do worka...i niedługo cały worek zgnije.
Rolą Redakcji danego portalu jest wychwycenie takiego "zgniłego" kartofla i wyrzucenie go w niebyt...wraz z jego gwardią o różnych nickach,ale o tym samym "zadaniu".
O kim pisałem? O nikim...o osobie wymyślonej ale sakramencko szkodliwej...bo niektórzy dadzą sie zmanipulować i uwierzą...."albowiem błogosławieni ubodzy duchem,którzy uwierzyli"...
Komentarze
08-06-2017 [10:15] - Jabe | Link: Rolą Redakcji danego portalu
Rolą Redakcji danego portalu jest wychwycenie takiego "zgniłego" kartofla i wyrzucenie go w niebyt...
Jest Pan dla siebie zbyt surowy.
08-06-2017 [10:28] - OLI | Link: Jeśli onże faktycznie najetym
Jeśli onże faktycznie najetym został do takiej roboty, jak Pan to opisuje, to po "tamtej" stronie bida być musi, i posucha, i wielkie bezrybie. Twórczość onego albowiem na odległość "daje" mitomaństwem wielkiem, pracowitem produkowaniem teoryj przeznaczonych do wmasowywania w nieuformowane mózgi.
Wiadomo, że do internetów oddelegowano co się dało, aleć w temże przypadku za uniwersyteckiem zadęciem nie idzie profesorski poziom. Iżby nie to zadęcie, z poziomu prac owych zarzutu można by nie czynić.
Tajemnicą osobną jest formacja leśnych dziadków, towarzysząca onemu, gdy w potyczkach traci siły i rady nie daje. Klony, czy przyjaciele? Przyjaciele, czy klony?
08-06-2017 [10:43] - xena2012 | Link: A te wrzucone na odcinek
A te wrzucone na odcinek śpiochy, klony czy alter ego to kto?
08-06-2017 [12:15] - spike | Link: "Nasz bohater nie jest chory
"Nasz bohater nie jest chory psychicznie...jest kutym na cztery nogi parrycydą oddelegowanym przez "ośrodek" na odcinek. "
to można skwitować słynnym "eeeee" bez przesady. Nie będę się pastwił nad naszym "bohaterem".
Pzdr.