Wyrok na Jaruzelskiego z 1945 roku

Rok 1943. Wojciech Jaruzelski, późniejszy zbrodniarz komunistyczny, składa przysięgę przed gen. bryg. Zygmuntem Berlingiem, uznanym kilka miesięcy wcześniej za zdrajcę oraz skazanym zaocznie na karę śmierci przez polski Sąd Polowy …( rozwinięcie wątku w dalszej części tekstu)…
...
Polityk jest drugim najstarszym zawodem na świecie. Dlatego pamiętając o innej równie dosadnej sentencji, że „prostytutka to zawód, a k…a to charakter”, nie dziwię się, że prezydent powiedział, iż pogrzeb zdrajcy i komunistycznego mordercy będzie mieć właściwy charakter - charakter państwowy. Ja się takiemu państwu nie dziwię. Stworzyli je ludzie z odpowiednim charakterem i dla odpowiednich celów.

Dlaczego 25 lat temu lekceważyliśmy głos ówcześnie żyjących Żołnierzy Niezłomnych, którzy będąc wierni przysiędze, mówili, że takie państwo, jak powstająca właśnie III RP nie nawiązując prawnej ciągłości z II Rzeczypospolitą, nie jest polskim państwem, lecz kolejną przykrywką dla komunistycznych zbrodniarzy, ich potomków i całej rzeszy mniej lub bardziej gorliwych pomocników i beneficjentów układu.

Przez 25 lat złudzenia stały się naszym przyzwyczajeniem, a przyzwyczajenie naszą drugą naturą. Historia lubi się powtarzać. Wolności nikt nam nie podaruje, a najwyżej odbierze jej marne resztki. Musimy ją sobie wywalczyć i utrzymać stan niepodległości, tworząc własne państwo.
Chodzi o nawiązanie ciągłości prawnej z ostatnim niepodległym państwem - II Rzeczypospolitą lub powołanie do politycznego życia tworu jeszcze bardziej doskonałego.

Nie dokonamy tego, nie wymuszając na naszych politykach z takiej lub innej partii potraktowania postulatu restytucji polskiej państwowości  jako priorytetu. Nie dokonamy tego, będąc podzieleni i nie wyzwalając naszych umysłów, stłamszonych propagandą, lewicowymi zabobonami i partyjnym egoizmem.

Jak tego dokonać?

Jest to realne. Jakiś czas temu udało się to Węgrom, którzy 1 stycznia 2012 roku stworzyli własne państwo. Do dziś nie wszyscy mają świadomość, że oto po kilkudziesięciu latach Węgrzy likwidując republikę, stworzyli zupełnie inny byt państwowy. Walcząc o swoje państwo, nie ulegli histerycznym, propagandowym atakom ze strony środowisk lewicowych i żydowskich. Również protesty ze strony UE i USA nie powstrzymały Węgrów od uchwalenia nowej konstytucji.

Nowe państwo Węgrów jest ufundowane na nowej konstytucji z preambułą zaczynającą się od słów modlitwy: „Boże, pobłogosław Węgrów!”. Ustawa zasadnicza odwołując się do „Świętej Korony”,  podkreśla dumę Węgrów z duchowego dziedzictwa, dumę z dokonań Króla Świętego Stefana, dumę z dokonań narodu węgierskiego, uznaje rolę chrześcijaństwa za kluczową dla podtrzymania narodu  oraz jest powrotem do ciągłości prawnej państwa.

Jakże nędznie wygląda na tym tle zapaskudzona lewicowymi wstawkami ustawa zasadnicza III RP.

Jak wiadomo, Polska straciwszy ciągłość prawną nie odzyskała jej do dziś. Gdyby tak się stało, to w wolnej Polsce osobnicy pokroju Jaruzelskiego, Kiszczaka, Baumana, zastaliby obligatoryjnie skazani przez polskie sądy. Odbyłoby się to „z marszu”, ponieważ KAŻDY komunista kolaborujący z sowieckim okupantem był uznawany przez rząd II RP za zdrajcę Polski.

Przykładem jest m.in. zdrajca gen. Zygmunt Berling, który został zdegradowany i wydalony z Wojska Polskiego rozkazem gen. Władysława Andersa dnia 20 kwietnia 1943, a polski Sąd Polowy skazał go 2 lipca zaocznie na karę śmierci.

W czasach, gdy wykrwawione w okresie wojny polskie podziemie walczyło resztką sił z pomocnikami Stalina, na kolaborantach wykonywało się wyroki i taki na pewno nie ominąłby Jaruzelskiego w momencie prawdopodobnej konfrontacji.

Wracając do spraw aktualnych…

Dzisiejsze błędy „obozu patriotycznego”

Wiktor Orban, w przeciwieństwie do Jarosława Kaczyńskiego, nie tylko nie zwalczał, ale również potrafił zawrzeć od czasu do czasu cichą koalicję z rosnącymi w siłę węgierskimi narodowcami, dzięki czemu mógł przesunąć się bardziej do centrum i wypchnąć z niego lewicę i liberałów.

Zaowocowało to dominacją Fideszu na politycznej scenie i wzrostem poparcia dla Jobbiku. Z tego powodu niechętna niepodległym Węgrom lewica, zamiast jednego głównego wroga ma teraz dwóch groźnych przeciwników.

Warto zaznaczyć również, że na ulice Budapesztu potrafi wyjść od kilkuset tys. do ponad miliona zjednoczonych Węgrów. Jak na tym tle wygląda rejterada do Krakowa polityków PiSu oraz części popierających go środowisk w dniu warszawskiego Marszu Niepodległości w 2012 roku?

Likwidację III RP i powołanie państwa polskiego ( tak jak to się stało na Węgrzech) może przeprowadzić tylko autentyczna, zjednoczona w koalicji  prawica.

Słowa i czyn

„Na pytanie o to, co winno być pierwszym zadaniem tego, kto rozpoczyna rządy, stara mądrość odpowiada, że przywrócenie słowom ich właściwego znaczenia. Jeśli słowa nie są właściwie używane, zatraca się sens myśli. Jeśli sens myśli nie jest jasny, nie można skutecznie działać. Dlatego pierwszą rzeczą, którą powinien uczynić ten, kto podejmuje się rządzenia, jest to, by przekuwał swe myśli w słowa, a swoje słowa w czyny. Nie wolno mu tolerować chaosu w swoich słowach. Od tej zasady zależy wszystko.”

Za skrajność uważam każdą taką politykę, która jest niebezpieczna dla Węgrów. Niebezpieczne i skrajne jest, według mnie, stawianie praw przestępców ponad prawami ich ofiar.”

„Sprawa węgierska od II wojny światowej pozostaje nierozwiązana. Kwestię węgierską rozpatrujemy jako problem europejski. Węgrzy w Basenie Karpackim mają prawo do podwójnego obywatelstwa, mają prawo do korzystania z praw wspólnotowych i mają prawo do autonomii. To jest nasze stanowisko, które reprezentować będziemy w polityce międzynarodowej.”

„Proszę dobrego Boga, by, skoro dotąd mnie prowadził, niosąc jak na skrzydłach orła, umacniał mnie dalej, bym mógł sprostać ciążącej na mnie i czekającej mnie odpowiedzialności. Proszę o to, by moje czyny kierowały się wiernością i zrozumieniem.

Soli Deo gloria! Egyedül Istené a dicsőség!
 Tylko Bogu chwała”

Viktor Orbán Expose / fragmenty/
_____________________________________________________
Przypisy:
1) Konstytucja Węgier
- tłumaczenie sejmowe
- inne tłumaczenie - PDF
2) Viktor Orbán Expose (całość)
3) Zabobon w głowie polskiej "prawicy"

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika siermięga

29-05-2014 [13:39] - siermięga | Link:

Szanowny Panie ,proszę łaskawie uzasadnić rzekomą rejteradę PIS do Krakowa,tam było skromnie w Warszawie bardzo bogato to fakt.W warszawie się działo to fakt,przypadkiem nie za wiele,czy nie pozyskana informacja ,że szykuje się prowokacja skierowała nienawistnie PIS do Krakowa!?To nie PIS ma się zmienić ,to narodowcy powinni oczyścić swoje szeregi z agentury moskiewskiej ,ujawnić żródła finansowania ,odciąć się raz na zawsze o giertychów i trzymaniem się klamki kremla.Udało im się przyciągnąć grupę dość spora młodzieży bardzo patriotycznej ale nie rozumiejącej do czego są potrzebni przywódcą RN,niech otworzą oczy i zrozumieją ,że potraktowano ich przedmiotowo.Jestem po dziadku narodowcem ale nigdy przenigdy nie zwiążę swoich losów z dzisiejszym RN.Już raz romcio przez LPR wprowadził tatkę do PE,rozwalił PE od środka ,nie ale koryto było ,teraz chcieli już nie jednego ale wielu doholować do PE przy burcie PIS,gadanie o oddawaniu połowy zarobków to takie sobie gadanie pod publiczkę.Szanuję Pana za ciekawe teksty ale z taką wizją nigdy nie będzie nam po drodze z powodów jak wyżej.Nie może być żadnej powtórki z Konwentem Św.Katarzyny ,przerobiono z wiadomym skutkiem!

Obrazek użytkownika CzarnaLimuzyna

29-05-2014 [18:53] - CzarnaLimuzyna | Link:

@siermięga
"To nie PIS ma się zmienić ,to narodowcy powinni oczyścić swoje szeregi z agentury moskiewskiej ,ujawnić źródła finansowania ,odciąć się raz na zawsze od giertychów i trzymaniem się klamki kremla"

No właśnie... podobnie jak PiS z agentury "USrlaelskiej" nieprawdaż? oraz kryptolewaków i konformistów z których cześć odeszła w bardzo licznym gronie z szeregów PiS,ale czy wszyscy?

W ten sposób nie zajdziemy daleko w budowaniu porozumienia.

Zawsze broniłem PiS przed atakami i również bronię RN przed podobnymi, wynikającymi ze strachu i obawy.
Od "giertychów" przecież się odcięli i zdystansowali wielokrotnie od imputowanego  sojuszu z Moskwą. Nie podoba mi się oczywiście wrzucanie PiSu do jednego worka z targowicą. Pomimo przejawianego obrzydliwego oportunizmu (traktat lisboński) jest to wielce krzywdzące dla PiS.
Musimy szukać porozumienia.Pozdrawiam
PS. a propos marszu; owszem prowokacje były planowane i się wydarzyły, ale poza trasą marszu. W takich chwilach Polacy powinni być razem

Obrazek użytkownika Marek1taki

29-05-2014 [13:47] - Marek1taki | Link:

@autor
Nie ma przeciwwskazań aby nie stworzyć polskiej koalicji zmierzającej do zmiany konstytucji. Zwłaszcza, że projekt takiej konstytucji jest gotowy od ćwierć wieku. Jej autorem jest Stanisław Michalkiewicz. http://www.upr.org.pl/wiki/Kon...
Nie czytałem konstytucji Węgier ale w porównaniu z napisaną przez Kwaśniewskiego z Geremkiem nawet stalinowska jaka była w PRLu jest lepsza - tym bardziej węgierska jest godna by wziąć ją pod uwagę.

Obrazek użytkownika CzarnaLimuzyna

29-05-2014 [19:34] - CzarnaLimuzyna | Link:

@Marek1taki
Dziękuję za komentarz
Tu linki do węgierskiej:
Sejmowy
PDF ( inne tłumaczenie)
artykuł ( jeden z wielu)

Myślę i mam nadzieję, że SM zmieniłby dziś ten projekt np. ograniczyłby władzę ustawodawczą sejmowi, no i oczywiście
nie może być tak, że każdy - komunistyczny bądź faszystowski (takie inspiracje) - bubel z UE jest obligatoryjnie ratyfikowany przez polski sejm.

nie ma przeciwwskań...być może dla nas. Przed uchwalenie węgierskiej
były histeryczne protesty (również ze strony USA i UE).

Obrazek użytkownika Marek1taki

29-05-2014 [21:59] - Marek1taki | Link:

@autor
Dziękuję za link. Przeczytałem. Węgierska konstytucja ma przewagę bo jest konstytucją działającą. I ma wadę bo działa dobrze pod rządami Orbana w sytuacji gdy dysponuje on przewagą w Parlamencie. Obawiam się, że ta sama konstytucja w rękach Tuska działałaby jak obecna polska. Konstytucja zaproponowana przez Stanisława Michalkiewicza nie pozostawia miejsca na swobodę interpretacji.
Jeżeli prawica ma się jednoczyć to w jakimś celu. Zmiana konstytucji jest naszą szansą na obronę suwerenności i celem zrozumiałym dla społeczeństwa. Warunkiem jest uzgodnienie wspólnego stanowiska. Wartość tego porozumienia zweryfikowana w referendum dałaby takiej koalicji siłę do działania liczoną poparciem zmobilizowanego elektoratu.
Każde porozumienie programowe na prawicy - niekoniecznie konstytucja - będzie godne uznania. Warunkiem koniecznym jest uzgodnienie gotowego projektu uchwały, ustawy, konstytucji, a nie deklaracji współpracy i dobrych chęci. Drugim niezbędnym warunkiem jest poręczenie finansowe przez kandydujących z takim projektem posłów w takiej wysokości aby im do głowy nie przyszło zmienić zdania po uzyskaniu mandatu.

Obrazek użytkownika yarenty

02-06-2014 [17:28] - yarenty | Link:

DOSKONAŁY TEKST
ale
gdzie ten wyrok na jaruzela ?
w końcu - był taki czy nie ?
pozdrawiam !