Niemiecka wojna o Europę Regionów

Niemiecka wojna o Europę regionów.

Niemcy przy pomocy Unii Europejskiej chcą osiągnąć cele, których nie osiągnęli rozpoczynając w 1939 r. „ Blitzkrieg „.

Jest to kontynuacja polityki Bismarcka  rozwinięta  twórczo w projekcie - Mitteleuropa z 1915 r.
 
Celem tym jest polityczne i co najważniejsze gospodarcze podporządkowanie    Europy Środkowej.- obszaru położonego na wschód od Odry do Bugu -  pomiędzy trzema morzami : Bałtykiem, Morzem Czarnym i Adriatykiem.

Ten obszar nazywany jest też – Międzymorzem. Na obszarze tym znajduje się kilkanaście państw z których Polska ma największy potencjał ekonomiczny i  demograficzny.

Strategia Niemiec polega na rozbiciu na regiony lub neiwelkie organizmy państwowe  większych państw i w efekcie podporządkowanie  ich gospodarczo i politycznie Unii, w której czołową rolę – kierownika zamieszania grają  bez wątpienia właśnie zjednoczone Niemcy.

Głębszą ideą powołania  do życia  ( są i inne teorie spiskowe )  Wspólnoty Europejskiej było definitywne  ujarzmienie Niemiec poprzez włączenie ich w :

1. Instytucje europejskie

2. Wspólną walutę

i  last but not least – jako straszak budowa przez Francję broni atomowej jako ultima ratio.

Niemcy broni atomowej nie mogą posiadać, chociaż bardzo by chciały.

Niemcom udało się – trzeba to im  uczciwie przyznać -  zamienić wszystkie te kotwice, które miały ich trzymać w ryzach na swoją korzyść.

O ile Francja po wprowadzeniu euro trzymała się wyznaczonych celów ekonomicznych : 2 % inflacji p.a , w miarę wyrównany bilans handlowy i podwyżki zarobków wraz ze wzrostem produktywności o tyle Niemcy różnymi trikami cele te obchodzili wpychając kraje Unii w coraz większą zależność gospodarczą.

Można śmiało powiedzieć, że w obecnej sytuacji to Niemcy korzystają najwięcej z euro i unii.

Jeśli Macron okaże się tak ambitnym przywódcą Francji jak jego poprzednik, którego nazwiska nawet nie warto zapamiętywać to Niemcy sięgną i po „ ostateczny argument „ czyli francuską broń atomową choćby  w ramach budowy – europejskich sił zbrojnych.

Tym bardziej co najmniej dziwna wydała mi się propozycja Jarosława Kaczyńskiego  idąca właśnie w tym kierunku

Niemiecki dziennikarz Juergen Elsaesser opublikował w 2003 roku artykuł pod tytułem -  800 mln marek na wojnę domową.

Jest to  rozmowa z szefem wywiadu Jugosławii Antunem Duhackiem, który mówi w jaki sposób BND ( Bundesnachrichtendienst  - Służba Informacyjna Federacji )  zdemontowała byłą już Jugosławię.

Nie wdając się w szczegóły.

Duhacek mówi, że BND już od początku lat osiemdziesiątych planowała rozbicie Jugosławii na poszczególne państewka, które pojedynczo nie stanowią żadnej siły.

BND koordynował i wspomagał separatystyczne działania Chorwacji i Słowenii, które chciały się oderwać od Jugosławii.

Ministrem spraw zagranicznych  Niemiec był wtedy Hans – Dietrich Genscher  - starszy jowialny jegomość w okularach z charakterystyczny powolnym, basowym  sposobem mówienia.   

Nie bez kozery Cyrus Vance  w chwili szczerości nazwał bratobójczą wojnę w Jugosławii –  „ Wojna  pana Genschera „.

Genscher  ( według Duhacka ) spotkał się osobiście z szefem chorwackiego wywiadu Josipem Manolicem  w  lutym 1990 roku i obiecał mu 800 milionów marek na działania prowadzące do skutecznego  oderwania Chorwacji od Jugosławii.

Pieniądze dostarczyli przedstawiciele BND w marcu 1990 roku.

Niemcy też jako pierwsze państwo uznało Słowenię i Chorwację jako samodzielne państwa – wysadzając w powietrze projekt – Heksagonale, w który była zaangażowana Polska.

Została raptem „ Grupa Wyszehradzka „, która nie wiadomo dokładnie czy działa, czy tylko udaje, że działa.

Nie do przecenienia jest rola Niemiec w rozbiciu Czechosłowacji na Czechy i Słowację. Sami Czesi i Słowacy nie bardzo wiedzą co się właściwie stało.

Jeśli więc Ruch Autonomii Śląska maszeruje z transparentami na których jest napisane – Górny Śląsk w Europie Regionów to nie jest to żaden przypadek, który należy zlekceważyć wzruszając ramionami.

To nie jest żaden  przypadek.

Ta nasza słowiańska  dobroduszność  i podlizywanie  ( kompleksy niższości ? ) się Niemcom  doprowadzi do rozbicia Polski.
A już przyjmowanie nagród, stypendiów przez  „ polske elyty  „i  „ nie chcem ale muszem „ to wzbudza odruchy wymiotne.
Ostrzegam przed Niemcami – to naprawdę twardy przeciwnik i nie dajmy się zwieść ich dobrodusznością  ( genscherowską ) – wystarczy lekko poskrobać po powierzchni a wyłażą upiory.

Jak na przykład takie kwiatki

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

03-06-2017 [20:04] - zbieracz śmieci | Link:

Dla Polski lewactwo pospołu z niemcami wykoncypowało inną nazwę a miały być nią tzw'małe ojczyzny" a dopiero póżniej regiony .Głównymi propagandzistami "małych ojczyzn"byli buzek i kuc ,chociaż przycichli ale i tak "termin "małe ojczyzny"używany jest przez idiotów którzy nie maja pojęcia co się za tym kryje.
Atakuje się tuska za pracę dla niemiec ale buzek jest jeszcze gorszy ,bo robi to po cichu i tylko czasami coś mu wyleci z japy!

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

03-06-2017 [20:45] - rolnik z mazur | Link:

Co do Buzka pełna zgoda. Czy to małe ojczyzny czy regiony - cel jest ten sam. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika anakonda

03-06-2017 [20:10] - anakonda | Link:

Witam !
Mysle ze Pan przesadza w swoich tezach, Niemcy od 1945 roku do dzis nie sa panstwem prowadzacym samodzielna i suwerenna polityke zagraniczna.
Mam do Pana jedno pytanie, dlaczego do tej pory nie ma traktatu pokojowego z Niemcami, ktory bylby oficjalnym zakonczeniem II WS ?

p.s.

Z sila niemieckiej gospodarki ( militarnie Niemcy sie nie licza ) jest podobnie jak z Planem Marshalla, korzystaja innni a nie niemieckie spoleczenstwo.
Na dzien dzisiejszy, kazdy pracujacy w niemczech obywatel oddaje panstwu ponad 50% z kazdego zarobionego euro i nic z tego nie ma bo tak chca
prawdziwi " wladcy " Niemiec.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

03-06-2017 [20:41] - rolnik z mazur | Link:

Witam również serdecznie !
Mam do Pana jedno pytanie, dlaczego do tej pory nie ma traktatu pokojowego z Niemcami, ktory bylby oficjalnym zakonczeniem II WS ?
Też chciałbym to wiedzieć. Ale to pytanie do naszych rządzących - sądzę z całą stanowczością, że nie mają pojęcia o naszym najpotężniejszym gospodarczo sąsiedzie. Są jak dzieci we mgle. Poza tym w traktacie musiałoby być coś o zadośćuczynieniu Niemiec za straty poniesione przez Polskę a wynoszą one coś koło 1 biliona USD. Ten brak traktatu się zemści.  Być może przesadzam.

Na dzien dzisiejszy, kazdy pracujacy w niemczech obywatel oddaje panstwu ponad 50% z kazdego zarobionego euro i nic z tego nie ma bo tak chca
prawdziwi " wladcy " Niemiec.

To prawda. To się nazywa, że Niemcy żyją poniżej swoich możliwości. Ktoś te nadwyżki przechwytuje. Ciekawe kto ? Co do suwerenności Niemiec lub jej ograniczeń - to też się zgadza. Z tym, że Niemcy to poważne państwo i cały czas przy pomocy UE starają się swoją suwerenność krok po kroku powiększać - wypychając USA z Europy.. Pozdrawiam ro z m.

 

Obrazek użytkownika anakonda

04-06-2017 [12:06] - anakonda | Link:

" Poza tym w traktacie musiałoby być coś o zadośćuczynieniu Niemiec za straty poniesione przez Polskę a wynoszą one coś koło 1 biliona USD. "

-----------------------------------------------------------------------
Tez tak uwazam ale byloby to mozliwe tylko przywracajac status quo z 1939 roku ( granice ).
Pytanie tylko czy to sie oplaca zarowno Niemcom jak i Polsce.

############################################
" Ktoś te nadwyżki przechwytuje. Ciekawe kto ?"

-------------------------------------------------------------------------------------------
Przeciez odpowiedz jest prosta, w piewszej kolejnosci licza sie interesy USA,
( np. Afganistan, Irak, Syria, Ukraina byla Jugoslawia czyli wojna na Balkanach, to tylko niektore przyklady. )
w drugiej kolejnosci Izrael ( dostawy broni za przslowiowe jedno euro... https://diefreiheitsliebe.de/p...
poza tym " kroplowki " finansowe utrzymujace przy zyciu Palestynczykow, innymi slowy, to co izraelska armia zniszczy to Niemcy odbudowuja.

Sprostanie żądań tylko tych dwoch panstw kosztowaly niemieckich obywateli gigantyczne sumy, a konca nie widac.

#######################################################
" Z tym, że Niemcy to poważne państwo i cały czas przy pomocy UE starają się swoją suwerenność krok po kroku powiększać - wypychając USA z Europy.. "

---------------------------------------------------------------------------------------------
Tu sie absolutnie z Panem nie zgodze, USA ciagle ( od 1945 roku ) traktuje Niemcy, a moze i cala Europe Zachodnia jako " pierwsza linie frontu " w potencjalnym
konflikcie zbrojnym z Rosja czy Iranem lub Pakistanem.
Dopoki amerykanskie bazy wojskowe  nie znikna z niemieckiej ziemi nie ma mowy o jakimkolwiek odzyskiwaniu suwerennosci panstwowej przez Niemcy.

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

04-06-2017 [13:52] - rolnik z mazur | Link:

 "Przeciez odpowiedz jest prosta, w piewszej kolejnosci licza sie interesy USA ". Silniejszy ma w polityce rację. A jednak kością niezgody miedzy USA i D jest właśnie ten problem - USA  ( Trump )twierdzi, że Niemcy sie nie dokładają finansowo do utrzymania bezpieczeństwa handlu na świecie.
Na poczatku lat 90-tych komisarz Europaeische Gemeinschaft a nie EU  ( proszę zauważyć tą subtelną różnicę - Pl wchodziła do EG a nie do EU )  - Jacques Delors powiedział, że celem  EG jest wygranie wojny ekonomicznej z USA.  Chiny, USA i Europa są ekonomicznie mniej wiecej na tym samym poziomie po 20 BLN USD.

Co do suwerenności to sa jej różne stopnie. Wolnym się jest albo nie ale suwerennym można być w mniejszym lub wiekszym stopniu. Niemcy staraja się o coraz większy " Spielraum " pomimo " Kanzlerakte ". Niemcy wiedzą , że USA słabnie, dlatego Trump się tak miota. Chce posprzatać po Obamie ale chyba do końca nie ma koncepcji jak to zrobić. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika Lektor

04-06-2017 [13:14] - Lektor | Link:

I znowu Niemcy, i znowu wojna.
Europo !  Nie powtarzaj błędu Trojan !!!
Okres od 1945 roku,   około 70 lat rozwoju i rozkwitu Europy, zakończył kolejny podstęp Niemców. Koń trojański, czyli Angela Merkel otworzyła islamistom bramy Europy co stanie się przyczyną upadku potężnego kontynentu.
 

Obrazek użytkownika mjk1

04-06-2017 [15:45] - mjk1 | Link:

Czasami warto używać szarych komórek zamiast myśleć środkami masowego ogłupiania.
Aniela Merkelowa zgodziła się przyjąć ludzi uciekających przed wojną. Dlaczego niby miałaby się nie zgodzić?
Jak Anieli zamiast ludzi uciekających przed wojną, zaczęto wciskać młodych muzułmańskich bojowników, to się temu sprzeciwiła.
Jak tylko się sprzeciwiła akcje Volkswagena poleciały na łeb i szyję.
Jak zdeklarowała, że nie będzie weryfikowała statusu uchodźców, wszystko wróciło do normy.
Jak więc myślisz” Aniela, czy może inni szatani byli tam czynni?

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

04-06-2017 [17:31] - rolnik z mazur | Link:

Miłosierna Aniela córka pastora. Takie teksty też puszczali.  Aniela to ma tyle do gadania co  dziesiąta żona Hassana. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika anakonda

04-06-2017 [18:26] - anakonda | Link:

Dokladnie tak jest, decydenci ( ci ktorzy postanowili wprowadzac NWO - nowy porzadek swiata ) maja na celu zniszczenie panstw narodowych w Europie,
Merkel jest jednym z narzedzi sluzacym do osiagniecia tego celu.
Troche spowolnil ten proces opor rzadow niektorych panstw np. Polski czy Wegier i jeszcze kilku innych.
Angole widzac co sie swieci uciekaja z Unii, Francuzi pod wodza Marine Le Pen tez by wyszli ale na prezydenta wybrali sobie Emmanuela Macrona i sprawa sie rypla.
Niestety narod Niemiecki jest juz stracony, za 100 lat beda mniejszoscia w miejscu gdzie kiedys istnial Heiliges Römisches Reich Deutscher Nation a potem
Tysiacletnia Rzesza.
Jesli bedziemy mieli pecha to po wrzesniowych wyborach do Bundestagu mozemy miec Turka ( wyznawce Allaha ) wicekanclerza i zarazem ministra jakiegos waznego
resortu np. MSZ albo MO.

 

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

04-06-2017 [18:57] - rolnik z mazur | Link:

Wszystko na to wskazuje niestety. Na razie wyznawców Allaha jest poniżej 10 %. Na niemieckiej prowincji póki co spokój. Pozdrawiam ro z m.

Obrazek użytkownika mjk1

05-06-2017 [11:42] - mjk1 | Link:

Nie musisz martwić się o Niemców, poradzą sobie. Jaruzelski w jedną grudniową noc spacyfikował czterdziestomilionowy naród i nikt nawet nie pisnął. Z ośmioma czy dziesięcioma milionami Niemcy poradzą sobie szybciej.
Jak byłem pierwszy raz w Berlinie Zachodnim, trafiłem na tzw. paradę miłości. Wszystko odbywało się na placu obok dworca ZOO i zburzonej katedry. Mniej więcej w tym samym miejscu, gdzie wiosną zabili polskiego kierowcę tira i wjechali w bazar. Kilka ciężarówek Mann, podobnych do ówczesnego naszego Stara. Na nich umalowani faceci w kieckach, takie niemieckie Rafalale, muzyka techno i piwo po 2,50 DM (około 10% mojej ówczesnej wypłaty w socjalistyczny raju). Za nimi jechała ciężarówka z zamiataczami. Wszystko trwało jakieś 15 minut. Powiedziałem wtedy do mojego Sp. ojca, że Hitler to się chyba w grobie przewraca. On ze spokojem odparł: jak ktoś pokroju Hitlera dojdzie tu znowu do władzy, to oni wszyscy znikną w sekundzie i będą bardziej hetero niż my. Po upadku muru parady tzw. miłości rozrosły się do wielomilionowych rozmiarów. Żaden nowy Hitler nie doszedł do władzy, tylko wk…li się Berlińczycy. Napisali do ówczesnego Bergemeistra, robiącego też akurat za kochającego wspak i oznajmili mu, że albo zrobi z tym porządek, albo oni zrobią porządek z nim. Powiedział więc krótkie „Nein” i malowańcy zniknęli, jak za dotknięciem czarodziejskiej różyczki.
Tak więc nie martw się o Niemców. Poradza sobie bez naszej czy węgierskiej pomocy.
 

Obrazek użytkownika Lektor

04-06-2017 [19:49] - Lektor | Link:

Ty mjk1, aleś ty gupi - jak Domasuł !

Obrazek użytkownika mjk1

05-06-2017 [11:47] - mjk1 | Link:

A co konkretnie napisałem nie tak, bo opluć i uciec to każdy głupi potrafi. Uzasadnić, ani jeden z nich.

Obrazek użytkownika mjk1

04-06-2017 [13:45] - mjk1 | Link:

Uważa Pan, że czytelnicy naszych blogów dają sobie wciskać takie bzdety?
„...Cyrus Vance  w chwili szczerości nazwał bratobójczą wojnę w Jugosławii –  „ Wojna  pana Genschera „
I zapewne tenże Cyrus Vance sprzeciwiał się bombardowaniu przez wojska NATO maleńkiej Serbii. Pan poda jakiś namiar do tego sprzeciwu, bo znaleźć nie mogę.
„Genscher  ( według Duhacka ) spotkał się osobiście z szefem chorwackiego wywiadu Josipem Manolicem  w  lutym 1990 roku i obiecał mu 800 milionów marek na działania prowadzące do skutecznego  oderwania Chorwacji od Jugosławii”.
Winien oczywiście Genscher a nie ta sprzedajna chorwacka … .
Likwidacji naszego przemysłu winni oczywiście Niemcy a nie nasze sprzedajne … , które sprzedawały wszystko jak leci za symboliczną złotówkę, bo nikt więcej zapłacić podobno nie chciał.
Teraz proponowany wspólny budżet strefy Euro, też podobno świadczy o chęci dominacji Niemiec. Jeżeli więc Grecja stworzy wspólny budżet z RFN to długi Grecji będą spłacane z tegoż budżetu. Naprawdę uważa Pan, że Niemcy na tym zyskają?

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

04-06-2017 [14:09] - rolnik z mazur | Link:

To niech sprawdzą i na słowo nie wierzą. mjk 1. To kto tych gnojków i sprzedajne q.... wybrał ? Tuska aż na dwie kadencje ! A gdzie Grecja ma te długi - u Marsjan ?  A kto im pchał okręty podwodne na kredyt - Marsjanie ?
Co do prywatyzacji to znam ten problem aż nadto dobrze.
" Winien oczywiście Genscher a nie ta sprzedajna chorwacka … " 
Nie winien Genscher - on jako szef niemieckiego MSZ-tu robił to co było dobre dla niemieckiej racji stanu. Tak jak niemieckie firmy kupowały za grosze polską budowlankę albo cementownie. Jugosławia była członkiem Heksagonale. Niemiecka racja stany nie przewiduje widać  pomiędzy Niemcami a Rosją silnego organizmu, zdolnego zagrozić interesom Niemiec - i tyle w temacie.

Obrazek użytkownika mjk1

04-06-2017 [14:48] - mjk1 | Link:

„To kto tych gnojków i sprzedajne q.... wybrał ? Tuska aż na dwie kadencje”.
Połowa głupiego polskiego społeczeństwa. Druga połowa dała się nabrać dokładnie na to samo, tylko podlane patriotycznym sosem. Kopalnie likwidują nam teraz szybciej, jak wcześniej cementownie, nazywając to restrukturyzacją.
Okręty kupione na kredyt u Niemców w przypadku wspólnego budżetu, będą spłacać w większości Niemcy a nie Grecy. Jaki to więc kokosowy interes dla Niemców?
Jeszcze raz chcę wyraźnie podkreślić: do zawarcia jakiejkolwiek transakcji potrzeba zgody dwóch stron. Żaden więc Hans-Dietrich, Hans- Joachim, Wolf-Dieter, czy nawet Anna-Maria nic ode mnie nie kupi za złotówkę, jeżeli się na to nie zgodzę.