Sparszywiałe elyty kontra odmóżdżana massa tabulettae

Uwielbiam teorie spiskowe. Masoni. Iluminaci, mędrcy Syjonu, templariusze, kosmici, święty Gral, cykliści… Przetworzone literacko niezmiennie sycą ciemną stronę mej natury. Bawią mnie zarówno antykatolickie brednie Dana Browna w „Kodzie Leonarda” z diabolicznym Opus Dei w tle, jak i niby demistyfikacyjne zabiegi Umberto Eco w stosunku do tzw. Protokołów mędrców Syjonu w powieści „Cmentarz w Pradze”. Gorzej, gdy dreszczyk emocji sycony fikcją(?) potężnieje w grozę prawdopodobieństwa ziszczenia się pozornie mało realnych hipotez.
Tak jest na przykład z wizją zagłady, która nadciąga wraz z ociepleniem klimatu. Kres rasie homo sapiens może położyć także krach Internetu. Wiadomo przecież, że siecią rządzi szatańska liczba 666! A mrówki tylko na to czekają. Wirusy podobno też. Na marginesie, taki Armagedon nie musi przypominać apokaliptycznych koszmarów. Łagodną agonię gatunku mogłoby spowodować na przykład nadmierne upodobanie do numerka 69 w połączeniu ze wzrostem alternatywnych preferencji seksualnych.
Istnieją wszak teorie(hipotezy, spekulacje, modele futurologiczne, analizy, niepotrzebne skreślić) funkcjonujące na szerokim pograniczu między urojeniami a nauką, między czuciem i wiarą, a mędrca szkiełkiem i okiem. A grunt to śliski. Rzucona niegdyś w przelocie teza o końcu cywilizacji białego człowieka zakończyła polityczną karierę pewnego wieszcza.
Tymczasem badacze islamu twierdzą, że wyznawcy proroka od dawna realizują plan strategiczny podboju świata nie mieczem, lecz demografią. W Bułgarii zauważono już ponad pół wieku temu zagrożenia wynikające ze znacznie większej aktywności prokreacyjnej wśród tamtejszych rodzin tureckich, niż wśród rdzennych bułgarskich. I próbowano temu przeciwdziałać z reżymowym komunistycznym wdziękiem na siłę bułgaryzując turecką mniejszość. Dlatego na przykład aż do zmiany systemu świetny ciężarowiec Sulejmanoglu występował jako Sulejmanow.
I tu glossa prawie a propos. Niby czasy się zmieniły, lecz kłopot z pisownią polskich nazwisk na Litwie pozostał.
Cały świat opanowany przez wyznawców Koranu to być może utopia. Ale muzułmańska Europa już jest do wyobrażenia. Ciekawe czy tolerancyjni moderniści przyjęliby z całym dobrodziejstwem(?) inwentarza prawo szariatu? I na modlitewnych dywanikach biliby czołem w kierunku Mekki, jak dziś w stronę Brukseli?
Ekspansję potomków Almanzora nazywa się różnie, a to wojną kultur, a to starciem cywilizacji, to znów antykrucjatą… Tego typu określenia sugerują równoważność obu stron konfliktu, co moim zdaniem uwłacza Europie, jej ładowi wspartemu na fundamentach helleńskiej kultury, rzymskiego prawa i chrześcijaństwa. Kłopot w tym, że taki konstrukt w praktyce nie istnieje.
Front starcia cywilizacji nie przebiega między islamem, a chrześcijaństwem, między muzułmańskim fundamentalizmem, a europejską demokracją. Najzacieklejszy bój toczy się wewnątrz Starego Kontynentu! Tu bowiem ścierają się sparszywiałe aksjologicznie elyty ze zdezorientowaną massą tabulettae zwaną społeczeństwem albo, precyzyjniej, populacją. Masy, że użyję określenia z innej operetki, poddawane są nieustannie bezwzględnemu  praniu mózgów. Medialne generatory rzeczywistości urojonej(w skrócie GRU) pracują na pełnych obrotach.
Rezultat wojny wciąż nie jest rozstrzygnięty. Jedno wszak nie ulega wątpliwości. Wygrana(odpukać) modernistów z ich relatywizmem aksjologicznym, z ich pojmowaniem tolerancji, z ich poprawnością polityczną, antyklerykalizmem, pogardą dla zwykłego człowieka otworzy na oścież bramy Europy i tak już szeroko rozwarte, zacnym przybyszom o jakże wyrafinowanej mentalności. I niech się awangardowe karpie cieszą, że zbliża się Wigilia. Chociaż należałoby raczej napisać, że nadciąga Ramadan.
 
Sekator
 
PS.
 - Tobie byłoby nawet do twarzy w turbanie - wyraźnie kpi mój komputer.
- co tam turban – macham ręką. – Dzięki kwefom zyskałaby estetyka wystąpień publicznych najbardziej przemądrzałych sejmowych maglarek.
Mój komputer taktownie nie pyta o nazwiska.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika michnikuremek

03-06-2017 [09:19] - michnikuremek | Link:

W Europie trwa kolejna faza rewolucji komunistycznej prowadzonej jednak już nie wg strategii Lenina i Trockiego, ale Antoniego Gramciego - twórcy marksizmu kulturowego. Komuniści już (na razie) nie mordują, ale tylko oduraczają poprzez media i państwowy system edukacyjny. Ale cel jest ten sam: stworzenie człowieka sowieckiego czyli osobnika pozbawionego wolnej woli, recytującego poprawno-polityczne formułki. Przykładem takich "ludziów" sowieckich są Tusk i Kwaśniewski. Posłuchajcie ich co oni mówią - poprawne banały ("więcej Europy", "więcej integracji" itp. bełkot). Cel marksistów kulturowych jest taki sam jak bolszewików - nowy, wspaniały świat i powszechna szczęśliwość. Ale by zbudować nowy świat, trzeba zburzyć stary.
A któż lepiej nadaje się do tego celu niż miliony muzułmanów, którzy tego świata nienawidzą i chcą na nim tylko pasożytować?

TO MARKSIŚCI KULTUROWI sprowadzają do Europy te hordy! Światem zachodnim rządzi obecnie pokolenie '68.

Są to ludzie ZAFASCYNOWANI rewolucją i komunizmem!

Jeżeli się w porę nie obudzimy i nie zrobimy kontrrewolucji, to skończymy za drutami łagrów!

Obrazek użytkownika Tarantoga

03-06-2017 [09:26] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link:

Widzę,że masz Waćpan podobną opinię o naszym "społeczeństwie" jak ja...
Nazwanie tego tłumu tubylców massa tabulettae..to delikatna opinia,ja jestem bardziej radykalny w stawianiu ocen.
Gratuluję celności i dyskusji z osobistym komputerem :-))
 

Obrazek użytkownika Domasuł

03-06-2017 [15:24] - Domasuł (niezweryfikowany) | Link:

Rozczarowuje mnie bloger, bo niestety idzie w - jak to okreslil dr Pasierbiewicz - prawicowa polityczna poprawność. Czyli Europa chrzescijanska musi się bronic przez islamem, a Polska w tym dziele ma mieć swoje specjalne zadanie > ostatecznie to Polacy zbawia Europe. Amen.

Prosiloby się jednak, żeby do tych wyświechtanych (i według mnie chybionych) frazesow dorzucić cos bardziej pogłębionego. Może ostatecznie komputer Panu podrzuci jakiś pomysl. Widze ze ma spore możliwości :)