Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
„Ten morderca jest postacią trudną do oceny”
Wysłane przez CzarnaLimuzyna w 26-05-2014 [04:41]
Mordercy są postaciami trudnymi do oceny, zwłaszcza gdy ich ofiary umierały w rożnym czasie i w różnych historycznych okolicznościach. Czy ważna jest także ich liczba? Zboczeniec mordujący jedno dziecko budzi powszechną odrazę, a komunista, którego podwładni zabijają z karabinów maszynowych ludzi idących do pracy już niekoniecznie.
Trudno go osądzić za życia, a i po śmierci także niełatwo. Niełatwo mieli nawet ci najbardziej znani. Masowi mordercy mają często masowych zwolenników również po śmierci.
Zauważalny proces rehabilitacji niektórych z nich, przebiegający wśród ziemskiej opinii publicznej, polegający na relatywizmie i wybielaniu podobno komplikuje ocenę.
Taki np. Stalin oraz jego epigoni w ramach teatralnej trupy wędrują po świecie i mają się całkiem dobrze. Proces oceny w tym przypadku trwa już 70 lat i trudno go zamknąć ostateczną demokratycznie zaakceptowaną sentencją.
Tak… ten morderca jest postacią trudną do oceny, tym bardziej że wybierał mniejsze zło – zabijał mniej.
A teraz bez sarkazmu:
"Jestem historykiem, badam biografię Wojciecha Jaruzelskiego od trzech lat. I mogę to powiedzieć z całą pewnością – jest to postać jednowymiarowa. Ten człowiek nie odznaczył się niczym dobrym w historii Polski. Gdyby ktoś kiedyś mnie spytał, kto odegrał w polskiej historii PRL‑u (po r. 1956) najbardziej fatalną rolę, wskazałbym właśnie Jaruzelskiego." Piotr Gontarczyk.
Komentarze
26-05-2014 [04:52] - Dyletant2 | Link: Rozsadna ocena jest juz w
Rozsadna ocena jest juz w tytule ("ten morderca").
26-05-2014 [07:09] - siermięga | Link: "Śmierć jednego człowieka to
"Śmierć jednego człowieka to tragedia,milionów to statystyka"-Józef Stalin.