Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Igor Ostachowicz się pogubił
Wysłane przez gal w 16-05-2014 [12:55]
Ten "Szpieg w krainie...", ośmieszjący w załozeniu Jarosłąwa Kaczyńskiego jest tego najlepszym przykładem. Raz, że jest zrozumiały dla nieco starszych, i dla "moherów". a raczej nic nie mówi młodemu lemingowi. Po drugie ci którzy kojarzą owego szpiegą, na pewno nie znajdą w nim nic wspólnego z sylwetką Kaczyńskiego, natomiast dużo z Donalda Tuska. Chudy z groźnym wzrokiem i rarający Szpieg z krainy..., to na pewno nie jest Jarosław Kaczyński.
Konsumowanie zupy z Kowalskimi też zmierza w kierunku ponurego żarciku, gdy zaczynają jej pragnąć obdarzeni /obarczeni/ licznym potomstwem. W tym temacie może dobrze byłoby, gdyby Kowalscy zamiast wspólnego z premierem jedzenia zupy zapragnęli przybijania z nim "żółwika". Trzeba by tylko uzmysłowić im, kto już to zrobił z panem premierem. Zaprzyjaźnione telewizje na pewno by pomogły.
Komentarze
16-05-2014 [13:04] - NASZ_HENRY | Link: POtop POgrąży PO ;-)
POtop POgrąży PO ;-)
16-05-2014 [14:11] - gal | Link: Bul bul bul:)
Bul bul bul:)
16-05-2014 [14:18] - siermięga | Link: ostało to napisane z
ostało to napisane z oddali,więc z miejsca niby bezpiecznego co jednocześnie może tłumaczyć brak rozróżnienia,chociaż w to wątpię,chyba jednak oglądał.Był już taki co to nadawał z oddali do ciemnogrodu niejaki Jeziorański Nowak.Ciemnogród odwalił brudna robotę to i pojawił się z tej oddali ,nie do ciemnogrodu wstąpił ale do jaśnieoświeconegosalonu i tam się witał i obłapywał z temi chrabiami ,przefarbowańcami ,nawet jeden księciunio na niby tam był.Taki tekścik puścić tutaj to ciekaw jestem co tam się sączy do ucha emigracji .Każdy ma tam swojego emigranta a ja kilkunastu to się sprawdzi.
16-05-2014 [14:33] - gal | Link: Golnowszy sobie?
Golnowszy sobie?
16-05-2014 [18:10] - siermięga | Link: Nic z tych rzeczy,nie ta
Nic z tych rzeczy,nie ta pora.ostapowicz rzuca hasło a inni je tfurczo rozwijają,jest okazja to można dołożyć,nieprawdaż!?
16-05-2014 [16:35] - xena2012 | Link: a co tam podano na tym
a co tam podano na tym obiedzie na który oczywiście,, przypadkowo przechodząc'' załapał się pan płemiel?Sądząc po talerzach i półmiskach na stole wyżerka była nielicha,czyżby Tusk tam trafił wiedziony zapachem potraw unoszących się z okna? Widzę jednak,że pan Ostachowicz się powtarza gorączkowo poszukując kogo by tu jeszcze odwiedzić.
16-05-2014 [17:20] - gal | Link: O przepraszam, wszystko idzie
O przepraszam, wszystko idzie według kolejności składanych próśb:)