Lęki pięciogwiazdkowej hrabiny przed 3-majowym świętem

O zachowaniu się publicznym PAD-a (inaczej zwanego Maliniakiem) lepiej i trafniej już nie dało się napisać. Tak go już od dawna postrzegają obywatele naszego Kraju w swojej przeważającej większości - niestety...

Pitolicie o takiej drobnostce nic nie znaczacej jakby nie bylo wiekszych problemow

Starość jak widać jest straszna.Nie pozostaje nic z marzeń,dokonań, wspomnień tylko przyjemność konsumpcji i wyszynku (Supremo18+) i popychania nieistotnych plotek i obsmarowywanie prezydenta razem z jakąś 5-ciogwiazdkową (czyżby wielbicielka trunków) hrabiną,któremu na siłę trzeba wmusić jakieś negatywne cechy.Wreszcie kiedy mamy prezydenta na miarę naszych oczekiwań,różniącego się zachowaniem ,sposobem bycia i kulturą od swoich poprzedników ,wypełniajacego swoje obowiązki do boju ruszają tacy jak Pan,żeby osmieszyć,obrzydzić i zohydzić. 

Panie Krzysztofie - zdjęcia można umieszczać w notkach. I to już bezpośrednio w treści a nie w oddzielnej galerii. Służy do tego ikonka w edytorze wpisu znajdujaca się na samym skraju po prawej stronie. W uruchomionym za jej pomocą okienku dialogowym należy wstawić link do grafiki i kliknąć w polu podglądu. Jedynym warunkiem jest to, żeby zdjęcie było już w Internecie. Można wykorzystać link zdjęcia z Salonu ale może być też adres z innego miejsca. Są też specjalne serwisy do przechowywania zdjęć w Sieci jak np. www.flickr.com

Jak mówi stare już przysłowie, "każdy sądzi wg siebie"

Drażni Pana, jak i naftalinową Hrabinę postawa Prezydenta Dudy.

Hrabinę, bo Prezydent nie pochodzi z Jej środowiska, a w tym środowisku, taka właśnie obowiązuje prezencja, stać prosto, nie garbić się, pierś do przodu, głowa uniesiona, mowa pewna, bez jąkania, czysta, wyraźna, poprawna językowo, unikanie gestykulacji itd.

Pana z kolei drażni, bo Pan zachowuje się wręcz przeciwnie, widać to pokazywanych nam fotkach z czasów balangi i hulanki. Luzacki ubiór, porozpinana koszula, obwieszony przy barze, przy stole podparty łokciami, jakby siedział już resztkami sił, .... etc.
Można jednak znaleźć opis, że jak trzeba było, to umiał się pokazać, a było to w czasie rejsu Batorym, gdy został zaproszony do stołu Kapitana, wtedy nie przyczłapał, a stanął jak dobre maniery i Bóg przykazał.

Nie wyobrażam sobie Prezydenta Polski w zachowaniu i mowie, przypominającego Pana.
Pan nie chce odróżnić przemowy, do np. swobodnej wypowiedzi podczas wywiadu, czy rozmowy z wyborcami, bo tam widać inny styl, adekwatny do okoliczności.

Od zarania dziejów uczono wielkich mowy i przemowy do tłumów, mowy ciała, zachowania przy stole (barów jeszcze nie było), jak jemy, pijemy, chodzimy itd.
Prezydent Duda zachowuje się prawidłowo, może to wyglądać sztucznie, bo nie jesteśmy przez poprzedników jak Wałęsa, Komorowski do tego przyzwyczajeni.

Jak się zachowują wielcy tego świata, wystarczy popatrzeć np. na Putina, ten to zachowuje się nie jak prezydent, a herszt bandy, szeroko stoi, szeroko siedzi, mówi głosem stanowczym, dyskretny uśmiech, etc.

Jak zachowuje się Prezydent Trump? podobnie, głowa wysoko, głos stanowczy.

------------
Pomyśleć, jakby nie naftalinowa Hrabina, jakieś Szkło kontaktowe, czy inny TVN, tak wiele tekstów byśmy nie mieli okazji przeczytać i wspólnie przeżyć :))))
Co to będzie, jak podobne stacje TV czy gazety z medialnej V kolumny w końcu wyniosą się z Polski, skąd Pan będzie czerpał natchnienie ???

Wiosennie pozdrawiam, głowa do góry !

Są gwiazdki na niebie ,widzą gwiazdki ci dostali w czerep .gwiazdki są na pagonach ,daje się. gwiazdki hotelom ,restauracją,koniakom ale pierwsze słyszę aby hrabiów oznaczać gwiazdkami .
Panie drogi ,ta chrabini to zapewne taka z operetki jak jest gwiazdkowa bo jak ważny jest tytuł hrabiego wśród hrabiów to decydują nadawane pałki,pałki panie pałki!

Panie Krzysztofie, ten post jest niesmaczny, nie ma tu nic z krytyki konstruktywnej, choć taka czasem się należy naszym władzom. Wiemy dobrze, że bolszewicka opozycja zawsze się przyczepi do czegokolwiek, znamy już włosy z nosa , sznurowadła.  Każdy gest, postawa, mina czy strój (casus - garsonka Pani premier Szydło!), zawsze będą pretekstem aby dokopać, (pomijam już 2 tomy "Przemysłu pogardy"!).
   Nie wierzę, że do Pana nie dociera, że jakkolwiek Prezydent się zachowa, będzie przez totalnych antypolaków krytykowany.  Wydaje się, że Pan staje w ich szeregu popierając tę krytykę bez żadnego odniesienia do treści przekazu. Jak się Pan czuje będąc tak często atakowany personalnie a nie merytorycznie ?  Często proponuje Pan naszym władzom korzystanie z fachowców PR, czy nasz Prezydent z nich nie korzysta - i co z tego ?  Stoi - żle, siedzi - żle, uśmiechnie się - żle, milczy - żle (Jak J.K. - "milczy nienawistnie").  Do licha, czy Pan tego nie rozumie, czy jednak pana krytycy mogą mieć rację ?   Mam dla Pana wielki szacunek, jest Pan autorytetem, którego nie chciałbym utracić (tak jak to było z LPR i Giertychem etc). 

hrabina była tak stara i spróchniała, że niebezpiecznie było po niej łazić... ciekawe skąd mi to przyszło do głowy ;-) bo i tak wszystko o kant d... ;-) albo o kant drrrr... ;-)

Pan bloger Krzysztof, choć już zahartowany w oblewaniu go  kubłami pomyj, przecież tym razem doczekał się już nie tylko strumienia, ale całej wezbranej rzeki szamba wylewającego się z tzw. komentarzy tych samych, co zawsze na jego blogu autorów. Tak się dzieje, gdy autor trafia w przysłowiową dziesiątkę wymieniając fakty związane  z osobą  z pisowskiego świecznika. W tym wpisie mowa o PAD-zie, który dokładnie tak się zachowuje, jak to p.Krzysztof opisał i żadne chamskie wyzwiska  i prymitywne wrzaski tzw. komentatorów tu nie pomogą. A co do merytorycznego sprawowania  tej prezydentury, to o osiągnięciach,poza zagranicznymi wizytami czysto kurtuazyjnymi trudno mówić, oczywiście mam na myśli osiągnięcia pozytywne. Bo tych negatywnych już się trochę uzbierało, żeby tylko przypomnieć wielokrotne łamanie Konstytucji RP, której ten pan z mocy swojego wysokiego urzędu jest strażnikiem. I jego zwolennicy, wręcz fani jakoś nie dostrzegają częstych połajanek, żeby nie powiedzieć gorzej, niemałej części  Polaków, którzy mają odmienne zdanie o tzw. "dobrej zmianie" , niż partia, z której PAD się wywodzi i jest jej bezprzykładnie i bezkrytycznie lojalny i wierny. A to właśnie jest klasycznym dzieleniem Polaków. Wczoraj znowu - jak przystało na prezydenta wszystkich Polaków - miał okazję  oburzyć się na tę część obywateli, których przodkowie służyli PRL-owi, nawołując do usunięcia ich z zajmowanych  stanowisk urzędowych. Ciekawe co nam powie z okazji Trzeciomajowego Święta pokrzykując i gestykulując z trybuny: może każe się potomkom takich zdrajców targowickich wynosić z ich ojczyzny? A przy okazji także i tym z obecnej opozycji..?

P.S.  Dla jasności: państwo hejterzy możecie sobie darować wyzywanie mnie od obrońców UB-eków, bo ani ja, ani nikt z  mojej rodziny nie miał nic wspólnego z komunistycznym aparatem władzy i opresji, poza prześladowaniami niektórych  moich krewnych, nie tylko w okresie stalinowskim

szanowna pani Florentyna nawet w nocy spać nie może i o 2:26 w pocie czoła smaruje post o negatywach prezydenta Dudy zarzucajac mu juz nie tylko nieodpowiedni wygląd , rażącą gestykulację ale i wielokrotne łamanie konstytucji.Zaczyna byc straszno bo wg pani Florentyny za chwilę zacznie się wyrzucanie ubecji i opozycji z ich ojczyzny. Tylko czy na pewno z ich ojczyzny,bo oni sami nazywają Polskę nie inaczej jak ,,ten kraj' i jak szaleni jeżdżą do Brukseli z donosami, wałęsając się po ambasadach niemieckich'. 

Nihil novi sub sole - jak mawiają Rosjanie. Zawsze te same agresywnie głupawe odpowiedzi, nic merytorycznego - żenada...
A teraz jeszcze niechże któryś(-aś) z komentatorów (-tatotrek) zrobi z mnie ruską  enkawudzistkę i agentkę Putina jednocześnie, bo wspomniałam o Rosjanach.