Prezydent i premier złodziejami

Ten tekst , napisany przeze mnie przed kilku laty, zaliczyć należy do kategorii „wszyscy patrzą i nikt gęby nie otworzy”. Demonstruje on, poza oczywistą prawdą o zdradzie i nikczemności wydawców i ich mocodawców, czym jest w Polsce mafia urzędniczo-nauczycielska, która od czasu tu opisanego stała się jeszcze potężniejsza.
Stale i bez powodzenia życie uczy, że to sam złodziej pierwszy krzyczy: - Łapać złodzieja!

Było to „Metro”, bezpłatny klon GW – formuła i treść wykluczają możliwość pomyłki co do wydawcy. Raz czy dwa wziąłem ten tytuł na rondzie pod Zamkiem. Jakieś nachalne, prymitywne nagłówki zraziły mnie do niego natychmiast. Potem zdarzyło się coś, co nie pozwala mi spokojnie myśleć o siłach, które ta gazeta reprezentuje. Mroczne i drapieżne, nielogiczne, a być może posługujące się zasadami, których nie jestem w stanie pojąć. Komunizm i faszyzm z całą ich przewrotnością miały jasno wytyczone cele. O co tym chodzi? Bierzesz za darmo gazetę a oni wszczepiają ci chipa w mózg - to jakaś taka transakcja. Pośredni cel jasny – podporządkowanie sobie jak największej części społeczeństwa. Ale co dalej?

Pracuję w szkole. Pewnego dnia, wcale tak nie długo po zwycięskich dla Kaczyńskich pojawiła się na stole w pokoju nauczycielskim ta gazeta z całostronicowym tytułem „O dwóch takich co ukradli Polskę”, osadzonym pomiędzy dużymi podobiznami braci sprawującymi najwyższe urzędy w państwie.

Perfidny w swym zamyśle napad na prezydenta i premiera, atak na wybór polskiego społeczeństwa, w gruncie rzeczy na samo społeczeństwo. Przypuszczalnie większość czytelników nie ma wysubtelnionego poczucia humoru, słabo kojarzy Kornela Makuszyńskiego, dla nich wymowa tytułu jest tylko pejoratywna - cwaniaczkowie ukradli, przywłaszczyli sobie, pozbawili ciebie czegoś ważnego, światły czytelniku.

Poszeptywanie i pomruki tylko - poza zasięgiem mojego słuchu - wskazywały na takie wrogie intencje tych, którym zależało, żeby ta gazeta znalazła się na stole, jako zaproszenie do sojuszu przeciw nowym, reakcyjnym rządom. Codziennie sprawdzałem jak długo ten „odważny” afisz, w postaci gazety-gadzinówki będzie sycił oczy tu pracujących. Naliczyłem trzy dni. Wszystkie szpargały i świstki nauczycielskie jak zwykle posprzątane, a wydrukowana wielkimi literami wina Kaczyńkich leżała pośrodku lśniącego stołu.

Gdzie upatrywać mocodawców antypolskich działań? Za Atlantykiem, może na Wschodzie, czy dajmy na to, w Niemczech? Wszystko możliwe, aczkolwiek mnie, stojącemu z dala od bieżącej polityki i nie mającemu ambicji wieszczenia w tym zakresie, wydaje się, że łeb tej hydry zakopany jest w wiślanym mule.

Ciekawe, czy ktoś w kraju zaprotestował przeciwko temu tytułowi? Zapewne nie, a jeśliby nawet tak, to w myśl strategii zagłuszania już na drugi dzień wymyślono by coś jeszcze bardziej dosadnego i nikt już by nie nadążył z protestami, pal sześć prawdę – odpowiednie zdjęcie i wielgachne tytulisko:

„ O ELEKTRYKU, CO NA DŁUGIE LATA SKOMPROMITOWAŁ W POLSCE ROZUM”

„O KOMSOMOLCU, CO OSTATECZNIE ZROBIŁ Z POLSKI KOMUNISTYCZNĄ SZMATĘ”

„ O NACZELNYM, CO SPROWADZIŁ DO POLSKI ANTYSEMITYZM”.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

10-05-2014 [09:50] - NASZ_HENRY | Link:

Przekaz powinien być prosty i zrozumiały:
-----PO=67-------Tusk=ACTA--------PSL=GMO-------
do napisania kredą na tablicy i farbą na murze ;-)

Obrazek użytkownika Sir Winston

10-05-2014 [13:26] - Sir Winston | Link:

Gdzie upatrywać mocodawców? W Babilonie.
Kto zacz? Szatan.

(I teraz kupa luda będzie myśleć, że sobie żarty stroję. Albo że w końcu zawsze był ze mnie moher, ciemnogród i oszołom. No... TAK :-)) )

Obrazek użytkownika Magdalena

10-05-2014 [18:04] - Magdalena | Link:

Prezes Kaczyński onegdaj tak ładnie nazwał ich z mównicy sejmowej. Niestety na Polskę nie pokazano.

Obrazek użytkownika andzia

10-05-2014 [20:58] - andzia | Link:

"mafia urzędniczo-nauczycielska"-zdecydowanie zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Dlatego dzieci,za pieniądze swoich rodziców są ciągane na filmy,których nie powinny oglądać(np.o wałęsie)dlatego organizuje się im spotkania z czerwonymi i obecnymi przedstawicielami rządzących.
Ktoś powie,że rodzice nie powinni pozwolić.I mają rację,ale sprawa jest złożona.Jeśli dziecko nie jest zbyt "bystre",albo zachowawcze,ani rodzic,ani sam młody człowiek nie zaryzykuje późniejszych kłopotów...
Jakie rządy,takie szkoły,tacy nauczyciele ...