Platformerska tuczarnia tłustych kapłonów

 
Budyń po prawej wspiera Amber Gold

 

Budyń. Mówi wam to coś? Pewnie nie, jak nie jesteście z Trójmiasta. A tak, a propos, kurcze, rozejrzyjcie się dookoła i przestańcie narzekać, że jesteście biednymi moherami, co to nie potrafią związać końca z końcem i popatrzcie jak to się robi w Platformie. Pewien jestem, że u was, czy to w Warszawie (ho, ho, ho!!!), Krakowie, czy też w innym Pchlewie robi się tak samo, jak w tym skromnym przykładzie, który wam tu oto prezentuję.
Pora wyjawić tajemnicę – Budyniem pieszczotliwie nazywają mieszkańcy Trójmiasta platformerskiego, już od 15 lat, prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.
 
W ostatnim tekście o sopockim mieszkanku, którego zarządcą jest nasz, jakże wspaniały, płemieł Tusk ( http://naszeblogi.pl/46163-pawel-i-donald-w-jednym-stali-domu-czy-we-wsi ), wspomniałem biednego prezydenta Karnowskiego, który biedaczysko, pośliznął się na zjumaniu JEDNEGO, podkreślam, jednego mieszkania, to ważne, jak się później wyjaśni.
A tu niecałe parę kilometrów na południe, jego platformerski koleś, prawdziwy spryciula i cwaniaczek, tenże właśnie Budyń vel Paweł Adamowicz, zjumał nie jedno, ale aż SIEDEM (!!!) mieszkań.
 
Oto, moje biedne Mohery, co trzeba robić, by w końcu przestać się martwić o ochłapy i zacząć w końcu żyć po ludzku.
Niestety, przykro mi, ale najpierw trzeba się znaleźć w Platformie Obywatelskiej. Wiem, to traumatyczne przeżycie, ale co, chyba przyszłość dzieciaków i wnuków ważniejsze. No nie?
Potem trzeba sobie załatwić prezydenturę jakiegoś miasteczka. Nie ważne jakiego. Takie wyszczekane papugi, jak wy nie powinny mieć z tym kłopotu. I oto zaczyna się Eldorado!
...............................
 
"Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, to milioner. Jego majątek rośnie z roku na rok i obecnie wynosi aż 2,8 mln zł. Co daje mu drugie miejsce na liście najbogatszych włodarzy miast. Pierwsze, z majątkiem o 2 mln zł większym, zajmuje Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
 Jednak, jak podaje "Rzeczpospolita", to Paweł Adamowicz jest samorządowcem, któremu najbardziej wzrósł stan konta podczas pełnienia funkcji publicznej. Jeszcze w 2005 r. jego oszczędności wynosiły ok. 73 tys. zł, a pięć lat później blisko 3 mln zł. W tym czasie prezydent inwestował głównie w mieszkania oraz fundusze inwestycyjne." [1]
....................................

"Być może najprostsze wytłumaczenie tego faktu przynosi oświadczenie majątkowe prezydenta Gdańska, któremu postanowili przyjrzeć się trójmiejscy dziennikarze. Z niego bowiem wynika, że Paweł Adamowicz z wielką pasją sam inwestuje w mieszkania. I inwestując w branżę budowlaną od lat dorobił się portfela nieruchomości, którego może pozazdrościć mu niejedna mała spółdzielnia mieszkaniowa. Prezydent Gdańska dysponuje bowiem aż siedmioma mieszkaniami. Najtańsze z nich to kawalerka warta 190 tys. zł, ale od Adamowicza można wynająć też kilka całkiem sporych lokali, których wartość szacuje się na około 400 tys. zł za każde. Łącznie mieszkania prezydenta warte są co najmniej dwa miliony złotych.

Polityk przede wszystkim zarabia jednak na ich wynajmowaniu. W minionym roku Paweł Adamowicz zarobił dzięki temu aż 146 tys. zł. Jego mieszkaniowy biznes świetnie się rozwija, rok wcześniej zarobił o 50 tys zł mniej. To jednak nie wszystko, co wiąże się z mieszkaniowym hobby prezydenta Gdańska. W swoim oświadczeniu majątkowym skrupulatnie rozlicza się bowiem także z dwóch niezabudowanych jeszcze działek, wartych 150 i 45 tys. zł. Okazuje się, że interesy na nieruchomościach pozwalają Pawłowi Adamowiczowi rocznie na zarobek w wysokości prawie drugiej pensji, którą otrzymuje jako prezydent miasta." [2]
.........................................
 
Tak się w końcu ten platformerski tucznik rozbisurmanił, pewny swojej wielkości i nietykalności, z powodu tuskowego parasola nad kombinatorami, czego pieknym przykładem i staropolskim hasłem – "hulaj dusza, piekła nie ma!", była słynna afera hazardowa i interesy synka premiera w miododajnej firmie Amber Gold, że wzbudził niepokój samego Centralnego Biura Antykorupcyjnego, o co trzeba się bardzo mocno postarać, po pozbyciu się z niego jego szefa Kamińskiego.
.................................
 
"CBA sprawdza żonę i teściów

CBA sprawdzała Adamowicza "w zakresie prawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym składanych w latach 2007-12". W ubiegłym roku CBA podobnie skontrolowało ponad sto osób, głównie samorządowców; wszczęto 19 postępowań.

W przypadku prezydenta Gdańska agenci się napracowali. Ma on bowiem - wraz z małżonką - siedem mieszkań, w tym cztery kupione na kredyt. Wynajmuje je m.in. zagranicznym studentom, a opłaty od najemców pomagają mu w spłacie ok. 1,2 mln zł kredytów.

Sprawdzono zatem, od kogo i za ile kupił mieszkania, ile kosztowało wykończenie wnętrz, ile płacą najemcy oraz czy na wszystko są faktury i rachunki.

W 2012 r. wynajem mieszkań przyniósł Adamowiczom 146 tys. zł przychodu. Prezydent zarobił z pensji 159 tys. zł brutto oraz 120 tys. zł brutto jako członek rad nadzorczych Zarządu Morskiego Portu Gdańsk i Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. W obu radach zasiada jako przedstawiciel miasta. W podobny sposób dorabiają też wiceprezydenci Gdańska.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14915101,Siedem_mieszkan_prezydenta_Adamowicza__CBA_podejrzewa.html#ixzz30dQQN5sP"
 
I dalej:
 
"Opozycji nie podoba się ta praktyka. Gdańscy radni PiS i SLD wskazują, że urzędnik nie powinien dwukrotnie pobierać pieniędzy za to samo, gdyż nadzór nad spółkami miejskimi wpisany jest w obowiązki prezydentów.

Podobną opinię ma prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, który w radach nadzorczych nie zasiada. - Prezydent miasta, wykonując swoje zadania, ma kompetencje nadzoru nad działalnością spółek samorządowych. To moim zdaniem kompetencje wystarczające do sprawowania takiego nadzoru - mówi.

W oświadczeniu majątkowym Adamowicz wykazuje oszczędności w gotówce, akcje spółek i jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych. Agenci CBA sprawdzili wszystkie instytucje bankowe w kraju, czy gdzieś jeszcze prezydent nie schował pieniędzy. Wyszło, że nie schował.

- Moja sytuacja materialna była zawsze jawna i w pełni dostępna dla organów kontrolnych. Żadna złotówka nie była ukryta w skrytkach, na Kajmanach czy gdziekolwiek - mówił Adamowicz po kontroli. Ocenił, że poddano go "pełnej inwigilacji", przesłuchując nawet rzemieślników, którzy przed laty wykonywali u niego usługi.

Sprawdzono też żonę prezydenta. Dr Magdalena Adamowicz jest adiunktem w katedrze prawa morskiego Uniwersytetu Gdańskiego. Zatrudniona jest również w spółce Signal Iduna Życie Polska, czasem zawiera umowy z firmą ubezpieczeniową Olimpia - ta należy do jej matki. Zasiada w radach nadzorczych spółek niezwiązanych z gminą Gdańsk. Prowadzi też własną kancelarię radcowską.

CBA wzięło również pod lupę darowizny, jakie w ostatnich latach Adamowiczowie otrzymali od rodziców, teściów i dziadków. Były to różne kwoty, akcje pracownicze banku, w którym zatrudniony był ojciec prezydenta, oraz warta blisko pół miliona złotych niezabudowana działka podarowana przez teściową. Łącznie - ok. 1 mln zł.

- Nieżyjący dziadkowie żony byli oszczędni i majętni. Teściowie zaś są przedsiębiorczy, zamożni i szczodrzy - mówi prezydent.

Po odliczeniu zobowiązań majątek (netto) Adamowicza i jego żony jest wart ok. 1,8 mln zł. Prezydent Gdańska zajmuje czołowe miejsca w zestawieniach najbogatszych samorządowców. Nie widać w nich np. prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka, który wykazuje niewielki majątek, choć jego żona jest właścicielką domu wartego blisko 2 mln zł (majątek odrębny). Dostała go od rodziców, ale na wykończenie i spłatę kredytów zapracował Szczurek.

Adamowicz wszystkie mieszkania ma w Gdańsku. Uważa, że jeśli inwestować, to we własnym mieście. - Choć w Sopocie pewnie stopa zwrotu z inwestycji byłaby wyższa - dodaje. - Proszę sobie nie myśleć, że to łatwe pieniądze. Trzeba spłacać kredyty, czasem pomóc lokatorowi wydostać się z windy czy dostarczyć pościel.

Większość lokali kupił od deweloperów. Zapewnia, że bez specjalnych preferencji i bez związku z decyzjami administracyjnymi, które wydaje. A zniżki dostawał takie jak inni klienci.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,14915101,Siedem_mieszkan_prezydenta_Adamowicza__CBA_podejrzewa.html#ixzz30dRAr9vl
 
 
Na ten moment moje wielkie zadziwienie – nigdy, doprawdy nigdy nie podejrzewałem, ze kiedyś będę cytować GieWu.
...........................
 
Cóż... wracajmy jednak do naszych baranów, choc własciwie, do tłustych platformerskich kapłonów.
 
Widać z tych zestawień, że mój gdyński prezydent Wojciech Szczurek, jako, ze nie jest platformersem, lodów na dużą skalę kręcić nie potrafi, choć nasz lokalny szef PiSu, pan Horała, ma mu to i owo do zarzucenia.
Sopot... wiadomo, najbogatszy kurort na zachód od Łaby. Tu mieszka pan płemieł, a oko na miasteczko ma koleś Karnowski.
No i już dalej na południe, w Gdańsku, pełne platformerskie rozpasanie.
Prezydent milioner. Właściciel siedmiu mieszkań, który za niezłą kasę, wynajmuje je (sic!) zagranicznym studentom. Właściciel gruntów. Członek wielu dochodowych zarządów.
Po prostu człowiek, który dobrze wie, jak korzystać z władzy, tak, jak mu obiecała Platforma Obywatelska, gdy mu tą władzę dała.
 
Czujni dziennikarze donieśli, że Budyń vel Paweł Adamowicz nie jest niestety najbogatszym platformerskim samorządowcem. Wyprzedza go rewelacyjna, warszawska spryciula, Bufetowa vel Hanna Gronkiewicz – Waltz..
Tu już nie w grę wchodzą jakieś mieszkania, ale całe kamienice, jak donoszą usłużne warszawskie wiewiórki.
Lecz to już inny temacik, którym powinien się zająć kolega bloger – Warszawiak.
 
*******************
 
No i co Mohery?! Łyso wam? Kawka, laptopik, spacerek po parku. Zupka tylko dzisiaj... Kotlet był wczoraj.
A Budyń tłusty, wypasiony. Polędwicy sobie nie żałuje. Nawet psu podrzuca.
I po co było się tak jątrzyć i pluć na Donka?
On, batiuszka, jak jego idolo Putin, o swoich dba.
 
 

 _____________________________________________________________________________________________________ [1] http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/399931,prezydent-gdanska-pawel-adamowicz-jest-milionerem,id,t.html
 
[2] http://natemat.pl/63133,prezydent-gdanska-pawel-adamowicz-jest-prawdziwym-milionerem-wszystko-dzieki-nieruchomosciom ak
Paweł Adamowicz pracował także jako burłak
holując do Gdańska samolot słynnej linii OLT
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika g

03-05-2014 [11:14] - g | Link:

Mamy w górach pana posła z wiodącej partii,którego majątek oszacowany jest na około 8 milionów.
Pan ten wyjasnił w lokalnej prasie, że od dziecka pracował w warsztacie tatusia i podawał listewki -bo tatuś stolarzem był.
Wszyscy z zachwytem i uwielbieniem podziwiają umiejętności menagerskie pana posła. Ostatnio promuje skoki- wraz ze słoneczkiem naszym oglądał mistrza w jego rodzinnej wsi.
Jak lew walczył o kolejkę na Kasprowy- nawet wywiadu udzielił- jak to sprawnie uratowali przed zachłannością choćby Lasów Państwowych ,które to chciały kolejkę wykupić.Więc- nie tylko Gdańsk czy Warszawa. niestety.

Obrazek użytkownika jazgdyni

03-05-2014 [11:24] - jazgdyni | Link:

@g

Witam

Widzę, że Szanowny Kolega też dopiero na dorobku, co widać po skromnym nicku @g.
A tak, Gazdo, parę nazwisk sypnąć! Jakie to gąsienice, czy curusie?
Poznajmy bohaterów naszych czasów!

Pozdrawiam serdecznie

Obrazek użytkownika g

03-05-2014 [11:57] - g | Link:

Prosta baba jestem -aluzji nie zrozumiałam -więc odpisuję.
Curusie- choć słynne- bogate są "rodzinnie" To zamożni ludzie.Robią kasę -ale nie słychać o aferach takich jak to ostatnio w modzie.
Gąsienicowie- jeżeli chodzi o Gąsieniców- Byrcynów- to daj Boże nam ,Polakom takich gazdów ,jakim był szef TPN.
Stąd to wyszydzanie, wyśmiewanie.. nie wytrzymał.
Dziś mamy z namaszczenia szefa,że hoho!!!
A poseł Gut Mostowy -bo o nim mowa-żyje sobie skromnie z oszczędności (które rosną i rosną ) i karczmy -do której to szef sopocki lubi przyjeżdzać. a i zanocuje jak trzeba w hoteliku.
Pozdrawiam Trójmiasto.

Obrazek użytkownika jazgdyni

03-05-2014 [12:28] - jazgdyni | Link:

@g
Prosta Babo, co nota bene jest wierutnym kłamstwem, bo wśród Góralek nie ma prostych bab, aluzja jest taka, że samotna literka "g" wygląda tak skromnie i taka zagubiona. Żeby chociaż Giewont było... albo grań... (nie daj boże graś!!!).

No to kamień z serca, że nie curusie i gąsienice i byrcynowie...

Gut Mostowy!  Ho, ho! Jak to brzmi! Choć do mojej głupiej głowy od razu wlazło - Glut Nosowy!
Ale przecie to człowiek z Poronina. A wiadomo:
W pięknym mieście Poroninie,
Wiszą gacie po Leninie.
Kto te gacie pocałuje,
Za lat cztery awansuje.

Widziano Guta, jak gacie obchodził w koło, zanim jeszcze te Sabały, czy Harnasie wybudował w stylu poronińskim.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Andy51

03-05-2014 [11:20] - Andy51 | Link:

Cześć
Never ending story Budynia:

Bodajże dwa lata temu, przywrócił nazwę  Stoczni Gdańskiej na st im Lenina, motywując to względami historycznymi. Stoczniowców, którzy odcieli ta nazwę , podał do prokuratury,
Firmę Amber Gold reklamował jako innowacyjną i zaprzągł się do ciągnięcia wspólnie z innymi politykami PO do ciągnięcia samolotu Amber Gold.
W swoim oświadczeniu majątkowym , biedaczysko zamiast 7 wpisał 6 mieszkań, ale skoro Palikot zapomniał wpisać samolotu.
Jeżeli do tego dodamy wybudowanie wbrew opinii mieszkańców  ECS za ponad 400 mln zł to mamy tylko niektóre przykłady styli Budynia.

Pozdr 

Obrazek użytkownika jazgdyni

03-05-2014 [11:28] - jazgdyni | Link:

Cześć Andrzejku

Tak to bezkarność czyni chamów bezczelnymi.

Nie wątpię, że mógłbyś dodać jeszcze sporo szczegółów i szczególików.
Coś tam wspominałeś o Kozłowskim ?!

Serdeczności

Obrazek użytkownika Basia

03-05-2014 [11:59] - Basia | Link:

Będąc jeszcze młodym dziewczęciem, przez moment pomyślałam co by było gdybym zapisała się do PZPR.....I zobaczyłam w myślach twarze moich Rodziców, rodzeństwa, sąsiadów, wszystkich znajomych po zapoznaniu ich z moją hipotetyczną decyzja. Takiego obrzydzenia, pogardy,rozczarowania jakie na pewno zobaczyłabym na ich twarzach nie chciałabym doświadczyć w realu za nic na świecie. Tak że za propozycję zapisania się do grona następnych, tym razem PO-wskich prostytut.k,podziękuję ale na pewno nie skorzystam....:)))

Obrazek użytkownika jazgdyni

03-05-2014 [12:14] - jazgdyni | Link:

@Basia

Masz rzeczywiście problem. A rodzinę nie tak łatwo zmienić.
A gdybyś tak obiecała tu jakąś adiunkturę, tu milionik i jeszcze coś tam jeszcze, to może przestaliby pluć i patrzeć z pogardą?
Co ty na to?

Ps. Pan Targalski już trzeci raz wystąpił w tivi w tej samej koszuli, żeby podkreślić, że z platfusami nie ma nic wspólnego. Aha...

Obrazek użytkownika Basia

03-05-2014 [13:28] - Basia | Link:

Dzięki Bogu każdy znalazł swój sposób na zarobienie na bułkę z masłem i nikt się nie prostytuuje....:)A patrząc z perspektywy 30 lat, stwierdzam, że wielu komunistom niespecjalnie się opłaciło zaprzedanie sumienia.Dzisiaj niektórzy klęczą w pierwszych ławkach w kościołach. I niektórych wstyd pali...

Obrazek użytkownika jazgdyni

03-05-2014 [13:42] - jazgdyni | Link:

Klęczą w pierwszych ławkach, to prawda. Ale, że wstyd pali? Niemożliwe!
Jaruzelskiego? Millera? Kalisza w jego Jaguarze?
Senyszyn, deprawującą studentów?

Obrazek użytkownika Basia

03-05-2014 [13:53] - Basia | Link:

W/w to dzieci samego Lucyfera....:) Ja mówię o pomniejszej mierzwie. (Komuchy z mojego sąsiedztwa nie bardzo mają z kim gadac pod kościołem. I po mszy lecą do domów świńskim truchtem...)