Wydanie zniszczeniu istot nie wartych życia

Od 2004 r. grupa sędziów i prokuratorów z Katowic niszczyła Stanisława Modrzejowskiego, emerytowanego górnika, aktywistę społecznego.

Prokurator sfabrykował fałszywą opinię psychiatryczną. Pod tym pretekstem Sąd Okręgowy w Katowicach skonfiskował Modrzejowskiemu dorobek życia, a w 2011 r. Sąd Rejonowy Katowice Zachód (sędzia Łukasz Ciszewski, sygn. III K 285/08, III K 706/10) i Sąd Okręgowy w Katowicach (sędzia Edyta Kowalik, VI Kzw 336/11) - wyprawiły go do polskiego obozu koncentracyjnego w Bolesławcu.

Wszystkie rozprawy były tajne.

Nic nie dały apele do resztek człowieczeństwa polskich hitlerowców. Prawa do życia Modrzejowskiemu odmówili między innymi: Irena Lipowicz, Rzecznik Praw Obywatelskich; Andrzej Seremet; Jarosław Gowin, minister niesprawiedliwości Rzeszy.

Każdy ma absolutne, niezbywalne prawo do wolności od tortur i nieludzkiego i poniżającego traktowania w każdych okolicznościach, nawet najbardziej skrajnych. Wykluczone są wszelkie wyjątki lub uzasadnienia i równoważenie względów, niezależnie od zachowania ofiary i stopnia jej winy, prawdziwej czy tym bardziej zmyślonej.

Celem tortur w obozach koncentracyjnych jest poniżenie, udręczenie i wywołanie obaw, niepokoju i uczuć niższości ofiar tak, by złamać ich opór fizyczny lub moralny lub zmusić je do działania wbrew woli lub sumieniu.

Praktyka obozów koncentracyjnych III Rzeszy Pospolitej wynika z koncepcji ideologów poprzedniej III Rzeszy, tej niepospolitej. Das Dritte Reich. W 1922 r. Alfred Hoche i prawnik Karl Binding w pracy pt. „Wydanie zniszczeniu istot nie wartych życia” twierdzili, że śmierć osób chorych psychicznie może być uznana przez te osoby i społeczeństwo za wyzwolenie, a państwu pozwoli pozbyć się ciężaru utrzymania osób nie przedstawiających najmniejszej nawet użyteczności.

Latem 2013 Stanisława Modrzejowskiego zwolniono z obozu koncentracyjnego. Milicja nie wpuściła go do jego własnego mieszkania. "Wyzwolony" wreszcie ze szponów Nazi Polszy, 23 sierpnia 2013 S. Modrzejowski powiesił się w swoim garażu.
 

Zbrodniarze winni śmierci emerytowanego górnika bezprawnie i do dziś skutecznie utajnili dokumentację tego zabójstwa; opis drogi odwoławczej podwoi objętość tego artykułu. Dość powiedzieć, że przestępczym matactwom w sprawie śmierci Modrzejowskiego znów przewodzi tzw. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach, a decyzje wydawali prezesi Sądu Rejonowego Katowice Zachód i Sądu Okręgowego w Katowicach. A jednak na podstawie dostępnych, pobieżnych informacji zawiadomienie o przestępstwie sędziów, prokuratorów, i obsługę obozu koncentracyjnego na szkodę ofiary złożył w prokuraturze Mariusz Cysewski (redaktor pisma „Wolny Czyn. KPN Obszaru V”).

Zawiadomienie trafiło do Prokuratury Rejonowej Katowice Północ, a imiennie Jarosława Wilczyńskiego. Onże w 2013 r. zarządził napad na dom Adama Słomki w akcie zemsty za próbę demontażu pomnika NKWD w Katowicach. Wilczyński Kazimierz z ZOMO w Katowicach usiłował pałować górników rannych na kopalni Wujek w 1981 r. Postanowienie J. Wilczyńskiego uznać można za kolejny przykład hitlerowskiej buty: w aktach sprawy zawiadomienie stanowi kartę 2, a postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa kartę 3 – urzędnik nawet nie udawał więc, że zamierza choć pozorować czynności sprawdzające w sprawie zabójstwa jednego z polskich podludzi.   

To właśnie Prokuratura Rejonowa Katowice Północ doprowadziła do śmierci S. Modrzejowskiego; zabójcy mieli więc prowadzić śledztwo przeciw samym sobie. Jest to oczywiście niemożliwe i J. Wilczyński odmówił wszczęcia śledztwa. M. Cysewski złożył zażalenie na to postanowienie. Zażalenie trafiło do tego samego sądu, który zabił Modrzejowskiego.

Relacja filmowa: 25 kwietnia 2014, Sąd Rejonowy Katowice Zachód; sygn. III Kp 893/13, pan sędzia Michał Fijałkowski
 

Czytaj też:
O śmierci S. Modrzejowskiego:
http://naszeblogi.pl/40513-sad-w-katowicach-i-endlosung-stanislawa-modrzejewskiego
O polskiej tzw. "psychiatrii represyjnej":
http://naszeblogi.pl/41091-jak-usunac-z-polski-potwornosc-psychiatrii-represyjnej
http://naszeblogi.pl/41253-endlosung-modrzejewskiego-nie-bedzie-ostateczny
http://naszeblogi.pl/41794-dokumentacja-smierci-modrzejewskiego-tajemnica-zabojcow
http://naszeblogi.pl/42596-o-tym-jak-sad-chroni-prywatnosc-czlowieka-ktorego-zabil
http://naszeblogi.pl/43092-prokuratura-nie-chce-badac-smierci-modrzejewskiego
http://www.okupacjapltrwa.org/ArticleDetails.aspx?id=4086
 
Film z pikiety w obronie S. Modrzejowskiego:
https://www.youtube.com/watch?v=UbolNvj-bFg
https://www.youtube.com/watch?v=Bn8ogW_zHPE
https://www.youtube.com/watch?v=UVX6C_HyNfI
 
Film z rozprawy Sądu Okręgowego w Katowicach poświęconej konfiskacie mienia S. Modrzejowskiego:
https://www.youtube.com/watch?v=KGIhMGC5nV4
https://www.youtube.com/watch?v=Y-AsKGOkvvY
https://www.youtube.com/watch?v=9QUk6_FsbA8
 
KOMENTARZ

Choć nie wiedział nic o materiałach, z których konstruuje się lub którymi niszczy samoloty, a tym bardziej o źródłach finansowania partii politycznych to los mego przyjaciela, ś.p. Staszka Modrzejowskiego ściśle wynika z ustroju politycznego, a dokładniej zniewolenia Polski.

Z zarzutami wobec niego wystąpiła rodzina. Sprawę jakby aż nadto ochoczo podchwyciła prokuratura, ta sama prokuratura co palcem nie kiwnie bez zgody ambasady i zwłaszcza w sprawach, gdzie poszkodowanymi są polscy podludzie. Nie to jednak przesądziło samo w sobie o ostatecznym rozwiązaniu.

Sądy prawdziwe, naprawdę niezależne mają to do siebie, że należy im przedstawić argumenty nie tylko trafne ale i wszystkie – na ogół nie wiemy wszak, które są „trafne”. Wśród argumentów wszystkich zapewne musiałyby się znaleźć i argumenty, które osobiście ja uważam w tej sytuacji za trafne, przekonujące i wystarczające – a mianowicie o separacji z rodziną i o podziale majątku. Śmiem twierdzić że o winie Staszka oskarżenie z pewnością nie zdołałoby przekonać kwalifikowaną większość ławy przysięgłych – 10 do 2 – z dwunastu współobywateli Staszka, wylosowanych jednorazowo do tej jednej sprawy.

Tym mniej zdołałoby przekonać o potrzebie ostatecznego rozwiązania (Endlösung) sprawy Staszka, w postaci zatorturowania go na śmierć.

Tym mniej w polskim obozie koncentracyjnym. Obozów koncentracyjnych nie będzie po obaleniu tutejszego państewka, choćby tylko dlatego, że ławy przysięgłych aż nazbyt są sprawne w określaniu granic selekcji negatywnej i przypominaniu bestiom nie tylko o resztkach człowieczeństwa.

I tak dochodzimy do ostatniego ogniwa w łańcuchu przyczyn. Nawet gdyby wszystkie zabezpieczenia zawiodły – cóż; wiemy że w życiu bywa różnie – to ława przysięgłych szybko wyrównałaby rachunki z tymi, którzy są winni.

Żadna z agentur, jakie w Polsce zowią „partiami politycznymi”, palcem nie kiwnie w sprawie utworzenia sądów prawdziwych. Nie pozwoli oficer prowadzący a po drugie, każda ma naiwną nadzieję objąć z czasem szefostwa w tej organizacji przestępczej, jaką jest Trzecia Rzesza Pospolita, i czerpać związane z tym iluzoryczne poniekąd i przejściowe profity.

Nie uważam, że sędziów i prokuratorów winnych tej śmierci należy zmusić do nic nie wartych przeprosin.

Nie sądzę też, by można im proponować popularny na Ukrainie program „Walizka – dworzec – Rosja”.  

Uważam, że – wręcz przeciwnie – nie powinni zdążyć uciec.

Powinni przestać żyć.
                                                           Mariusz Cysewski

Kontakt: tel. 511 060 559
ppraworzadnosc@gmail.com
https://sites.google.com/site/wolnyczyn
http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn  
http://mariuszcysewski.blogspot.com  
http://www.facebook.com/cysewski1

YouTube: