Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
"I co nam Pan zrobi?"
Wysłane przez djmariyo w 29-04-2014 [10:00]
Przez blogosferę (bo przecież nie przez "media głównego nurtu"), przetacza się fala oburzenia, po rewelacjach pana Piskorskiego, na temat pieniędzy w reklamówkach.
Przypomina się inne afery koalicji rządzącej, przypomina dymisje członków rządu, a nawet przypadek prezydenta innego (chciałoby się napisać: innych cywilizacji) kraju. Przypomina dymisje innych szefów rządów, po katastrofach, w których ginęli ludzie.
A u nas jest na odwrót. Na wspak. I na złość Kaczyńskiemu.
I jak napisałem już kiedyś: praktycznie po kilkudziesięciu minutach, od ukazania się rano w gazecie informacji o trotylu, nastąpiła pospolita mobilizacja wszystkich środowisk, aby sprawę trotylu uznać za niebyłą.
I niestety - udało się.
Trotylu nie ma.
Teraz już wszystko przejdzie.
A jeśli te "wszystkie środowiska" raczą z czegoś się tłumaczyć (a rzadko się tłumaczą), to tylko po to aby zapewnić alibi.
Alibi nie dla siebie.
Dla swoich wyborców.
I jest tak, że oprócz paru oszalałych bloggerów, którzy wirtualnie gonią tą towarzycho, to w realu, nie ma za bardzo kto.
Oczekujmy więc na kolejne historie, które i tak niczego nie zmienią. Oprócz zmiany ciśnienia, mierzonego na przegubie ręki, oczywiście.
Komentarze
29-04-2014 [10:21] - mada | Link: Tak. Teraz wszystko ujdzie. I
Tak. Teraz wszystko ujdzie. I wszystko jest winą Kaczyńskiego. Dzisiaj widziałem - suczki telewizyjne już działają.