Poseł Piotr Liroy-Marzec w Klubie Wtorkowym

  W portalu Blogpress.pl znalazłam informację:

  "Spotkanie Krakowskiego Klubu Wtorkowego w Pubie Róg Brackiej i Reformackiej,
ul. Reformacka 3 we wtorek, 28 marca 2017 r.
„Nic nie zmieni natury człowieka. Nawet bycie posłem”.
Gościem Klubu był Piotr Liroy-Marzec (raper, producent muzyczny, przedsiębiorca i polityk, poseł na Sejm). Spotkanie prowadził Adam Kalita".

  Do tej informacji dołączona była relacja wideo z tej imprezy {TUTAJ}.  Z przyjemnością obejrzałam film i doszłam do wniosku, że pan poseł jest bardzo sympatyczną i ciekawą postacią.  Z zapałem opowiadał o pracach swego klubu parlamentarnego Kukiz'15, a w szczególności o jego akcjach na prowincji.  Stwierdził, iż klub ten przygotował ponad 50 projektów ustaw, które ugrzęzły w sejmowej zamrażarce.  W przeciwieństwie do tego - działalność "od podstaw" jest owocna.  Poseł bolał nad tym, że zwykli obywatele nie mają wpływu na działalność partii politycznych, bo o wszystkim decydują szefowie.  Podkreślał, iż Kukiz'15 nie jest partią polityczną, ale konglomeratem kilku stowarzyszeń.  Sam Liroy działa w stowarzyszeniu "Skuteczni", ktoremu przewodzi, obecny również na spotkaniu, Grzegorz Gajewski [pojawił się tam także szef biura poselskiego Liroy'a].

  Wikipedia {TUTAJ} tak pisze o działalności politycznej Liroy'a:

  "Przed wyborami parlamentarnymi w 2011 roku Liroy nawiązał współpracę z Januszem Palikotem, który zagrał w teledysku do jego utworu „Kampania”, nawołującym do legalizacji marihuany w Polsce. W 2013 zorganizował kampanię „Posadź Krzak”, mającą zachęcić Polaków do uprawy konopi na szeroką skalę i pokazać możliwości wykorzystania tej rośliny. W 2014 wziął udział w kampanii „1% dla fundacji Instytut Spraw Obywatelskich INSPRO” [{TUTAJ}], występując w serii spotów tej organizacji.
W 2015 kandydował w wyborach parlamentarnych z pierwszego miejsca listy komitetu Kukiz’15 w okręgu świętokrzyskim. Otrzymał 22 614 głosów, uzyskując mandat posła VIII kadencji. Został członkiem Komisji Kultury i Środków Przekazuoraz Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii, a także przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. marihuany medycznej[7]. W maju 2016 zrezygnował z członkostwa w stowarzyszeniu Kukiz’15, krytykując negatywny jego zdaniem wpływ doradców na lidera tej organizacji Pawła Kukiza[26]. Pozostał jednocześnie w klubie parlamentarnym Kukiz’15.".

  Obecnie Liroy wyrażnie dystansuje się od Palikota, natomiast marihuana wciąż pozostaje jego konikiem.  Gdy prowadzący spotkanie nieopatrznie zapytał o marihuanę leczniczą, pan poseł zareagował prawie półgodzinnym referatem, opisując swoje perypetie z ustawą na jej temat.  Ma on zresztą rację.  Trudno pojąć, czemu w praktyce medycznej szeroko używa się leków na bazie opium [np. morfiny], a stosowanie pochodnych marihuany natrafia na opór.  W wielu stanach USA marihuanę po prostu zalegalizowano i nic złego się nie stało.  To zielsko jest podobno dużo mniej szkodliwe od alkoholu.

  W każdym razie - warto posłuchać pana Piotra Liroy'a-Marca.  Początkowo jego posłowanie traktowano dość ironicznie. Okazał się on jednym z rozsądniejszych i bardziej pracowitych posłów w swoim klubie.

  

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Mikołaj Kwibuzda

30-03-2017 [20:50] - Mikołaj Kwibuzda | Link:

Co do "zielska", medyczna OK, ale mniejsza szkodliwość to legenda, w którą wierzą tylko marihuaniści, i za którą dadzą się pokroić. Prawda, że nie powoduje w krótkich abcugach kompletnej ruiny, jak inne środki, ale uzależnia i niszczy mózg. Znam kilka ofiar - b. inteligentnych niegdyś ludzi, których spotkanie z "zielskiem" wyrzuciło na margines i pozbawiło umiejętności umysłowych..

Obrazek użytkownika zbieracz śmieci

31-03-2017 [08:08] - zbieracz śmieci | Link:

W części stanów zalegalizowano ziele ale pracodawcy dalej w umowach o pracę zastrzegają sobie prawo do poddawania się obowiązkowm badaniom jakim musi poddać się pracownik na obecność w jego organiżmie narkotyków w tym ziela,wynik pozytywny i won i niech Pani odpowie dlaczego to robią...!?

Obrazek użytkownika spike

31-03-2017 [10:12] - spike | Link:

Słuchając Liroya w TV nie przekonał mnie, podobnie jak sam Kukiz, coś mi się wydaje, że posłuje ze względu na marychę, którą podejrzewam pali.
Jakoś nie bardzo wierzę w lecznicze właściwości marychy, nie spotkałem się wiadomością, że ktoś dzięki niej został wyleczony, podobnie jak morfina, nazywana lekiem, nim nie jest, jak do tej pory jest tylko ostatecznym środkiem znieczulającym, także uzależniającym. Miałem znajomego, który ciężko zachorował, miał cukrzycę, co doprowadziło do gangreny, miał amputowane dwie nogi, a lekarze jeszcze chcieli amputować ręce, na co się nie godził, przez co cierpiał i tylko morfina była w stanie uśmierzyć ból, a dawki jej co jakiś czas zwiększał, choroba postępowała i zmarł.
Sądzę, że podobnie jest z marychą, może coś doraźnie pomagać, ale w efekcie uzależnia, znam jednego młodzieńca, który przez bezstresowe wychowanie, czyli zaniedbanie rodziców, co robi, spróbował marychy, skończył na twardych narkotykach, jego rozwój intelektualny zatrzymał się na poziomie 10 latka, a ma już 25 lat.
Było wiele programów, filmów nawet w NatGeo o "nieszkodliwości" marychy, praktycznie wszystkie przypadki, a badano dziesiątki tys. prowadziły do uzależnienia i przejście na mocniejsze narkotyki.
Człowiek który bez odpowiedniej wiedzy promuje legalizacje marychy, nie zasługuje na poparcie, widzimy skutki liberalizacji spożywania piwa, nawet nieletni zostają alkoholikami, mechanizm ten sam, początkowo piwko, potem wóda, no i oczywiście w parze idzie palenie marychy i papierosów.

Wracając do medycznej marychy, zobaczymy co z tego będzie, polscy lekarze są sceptyczni, ale niech prawo do jej dostępu będzie szczelne.
Jak pamiętam gorący zwolennik i propagator medycznej marychy poseł SLD, stosował ją i jakoś mu nie pomogła, a na ile dała możliwość życia, tego nie wiadomo.

Obrazek użytkownika Jabe

01-04-2017 [11:06] - Jabe | Link:

Pali, ale nie przeszkadza mu być aktywnym posłem. Dodam, że poznałem wiele osób, które, przysiągłbym, ziela nigdy nie paliły, a po mózgowiu im hulał wiatr. No i, nie oszukujmy się, zwykle co innego jest powodem narkomanii niż dostępność. A za gadaniem, żeby możliwie wszystkiego zakazać i ściśle wszystko kontrolować, stoi powodowana kompleksami potrzeba poczucia się ważniejszym od innych. Takim ludziom mówię – Zajaraj. Może Ci się polepszy, a (nic już) nie zaszkodzi na pewno.