Manchester - Relacja z Obchodów Katyńskich

Manchester - Relacja z Obchodów Katyńskich
 
Manchester, sobota 12 kwietnia 2014 roku.
 
Przyszliśmy do kościoła w 74 Rocznicę Zbrodni Katyńskiej, by podczas Mszy św. przywołać pamięć naszych Rodaków, zamordowanych za wierność Bogu, Ojczyźnie i przysiędze wojskowej.

„Nie było Im dane odejść z honorem, jak na żołnierza przystało a doły kopano i jedna kula - to wszystko co Ich czekało.”

Dla nas to czas zadumy nad naszą historią, oraz Tymi, którzy zapłacili najwyższą cenę.
Właśnie Im składamy dziś hołd w kościele pw. Miłosierdzia Bożego, a ksiądz celebrans  modli się wraz z nami wiernymi o życie wieczne dla pomordowanych - zdradzonych o świcie, prosząc aby Bóg otulił w swych ramionach Ich dusze.

Mszę św. zaszczycili swą obecnością Konsul Generalny RP w Manchesterze p.Łukasz Lutostański, pani Wanda Lesisz, żona Komandora Tadeusza Lesisza, p.Porucznik Władysław Niezgoda kombatant i członek SPK, pan dr Andrzej Różycki prezes SPK GB North West, prezes organizacji Patriae Fidelis Jerzy Byczyński z Londynu, członkowie PF Oddział Manchester Daniel Delbowski, Jacek Piórkowski oraz inni szanowni nieliczni przybyli wierni i goście.
 
Mszę św. otworzył i zamknął przemarsz pocztów sztandarowych. Po Mszy członkowie PF zebrali się przy obrazie Matki Bożej Kozielskiej.
O godz. 13:45 na Cmentarzu Południowym w Manchester miało nastąpić rozpoczęcie głównych Obchodów Zbrodni Katyńskiej.
Członkowie PF przybyli na cmentarz punktualnie. Za nimi podążała liczna grupa polskich kibiców, zamieszkałych w okolicach Mcr i Liverpool.
Niewątpliwie dużym zaskoczeniem był fakt, że uroczystość rozpoczęła się wcześniej niż w oznaczonym czasie.
 
Byliśmy tym niemile poruszeni, gdyż przybyliśmy prawie na koniec uroczystości, podczas mowy końcowej Pana Konsula.
Wtedy kibice rozwinęli swoje banery w kolorach polskiej flagi, na której widniały symbole klubowe i nasze godło państwowe.
Był to wzruszający i podniosły moment, który podobał się nam i naszym drogim kombatantom.
Banery trzepotały na wietrze jak chorągwie husarskie, przytrzymywane przez młodych patriotów - następców Żołnierzy Wyklętych.
Potem nastąpił moment składania kwiatów i wieńców pod Pomnikiem Katyńskim przez kombatantów i harcerzy.
 
Kolega Daniel Delbowski także złożył w imieniu PF wieniec z pięknych biało-czerwonych róż i goździków, z którego powiewała wstążka w kolorach narodowych.
Kibice ustawili własnej produkcji znicze  z charakterystycznymi symbolami klubowymi.
Na koniec zaśpiewano hymn narodowy, który w moich uszach zabrzmiał jak Pieśń Konfederatów Barskich z 1843 r. budząca nawet Tych, co w ciemnych grobowcach, jako hufiec Boży na trąbę wstaną, by złączyć się z narodem...
Po odśpiewaniu hymnu licznie zgromadzeni uczestnicy robili zdjęcia przy Pomniku Katyńskim a kibice okalając banerem pomnik zapalili racę ku chwale pomordowanym Bohaterom.
Po tych uroczystościach zebrani witali się i rozmawiali, a pani Ewa Szegidewicz członek Fundacji Kresy-Syberia rozdawała replikę guzika znalezionego w Katyniu, jako znak pamięci o Tych, którzy tam bezbronną śmiercią zginęli.
 
Bardzo budującym był fakt, że wokół Pomnika zgromadziły się trzy pokolenia Polaków, a najliczniejsze było pokolenie młodych ludzi.
To upewnia nas, że pamięć o Katyńskiej Zbrodni Ludobójstwa przez sowieckiego najeźdźcę, nie odejdzie wraz ze starszym pokoleniem.
Członkowie PF modlili się o wieczny odpoczynek dla naszych Bohaterów zamordowanych przez NKWD.
Na koniec zziębnięci i zgłodniali udaliśmy się do pobliskiej pizzerii, której właściciel, obywatel Chorwacji zaskoczył nas swoją wiedzą o Katyniu.
 
Nasz wspólny posiłek przy stole i ciekawe rozmowy, zakończyły czas obchodów.
Dla nas patriotów Bóg jest ucieczką i obroną naszą. Dlatego Boże, proszę przelej w nas żyjących płomień wiecznej pamięci!
Nigdy nie zapomnimy o Was Żołnierze Wyklęci!!! Nie wolno Nam zapomnieć!!!

Przechodniu, a Ty Powiedz Ojczyźnie, że Walczyli do Końca, Spełniając Swój Obowiązek...
 
Relację spisała Xenia, Patriae Fidelis jako Głos Patriotów

Do publikacji przygotował Roman Andrzej Śniady