Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
WARTO BYĆ PRZYZWOITYM; ciąg dalszy nastąpi?
Wysłane przez Lech Makowiecki w 19-03-2014 [09:38]
Zaiste – nie wiem, jak komentować naganne wypowiedzi ludzi znacznie starszych ode mnie, z bagażem zasług i orderów, pretendujących do miana autorytetów moralnych poza wszelką dyskusją. Cóż, urodziłem się za późno, aby czynem odpowiedzieć na pytanie „Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono”. Po tym, co teraz dzieje się na Ukrainie wielu pesymistów (albo – jak kto woli – dobrze poinformowanych optymistów) całkiem poważnie zaczyna obawiać się nadchodzącej szansy na ten brutalny, wojenny „sprawdzian”.
Moim prawdziwym bohaterem, autorytetem w sprawach wolnej Polski i ikoną patriotyzmu jest mój śp. dziadek, Teofil Makowiecki. Uczestnik dwóch wojen obronnych – przeciw Moskalom i Niemcom – zginął z rąk tych drugich.
Ofiara życia jest największym poświęceniem, na jakie możemy się zdobyć w obronie swej Ojczyzny. I dlatego z szacunku dla wszystkich poległych za nasz kraj muszę skomentować zachowanie się ludzi obcinających dziś kupony od swego „kombatanctwa”. Napisałem kiedyś:
„...Znałem ja ludzi prostych, o sercach przepięknych,
I profesorów, którym nie podałbym ręki...”
Dlatego pozwolę sobie przypomnieć wierszyk sprzed kilku lat, do którego życie dopisało dziś post scriptum... Czy ostatnie?
WARTO BYĆ PRZYZWOITYM?
„Warto być przyzwoitym” – rzekł starzec z Warszawy.
„Bravissimo, profesor!” – tłum klakierów zawył.
A wesoły staruszek podniósł dumnie głowę,
I zaraz bydłem nazwał Narodu połowę...
I (zasiadłszy wysoko, na rządowym stołku),
Nawtykał oponentom od dyplomatołków...
Potem poinformował – obcych i rodaków,
Że najbardziej za Niemca to się bał ... Polaków!
Na koniec zacnych ludzi z wdziękiem zmieszał z błotem
(Za co order otrzymał zaraz chwilę potem...)
W zgiełku standing ovation, w jazgocie peanów,
Cichną głosy skrzywdzonych, starych weteranów,
Bo prawdziwi herosi (inaczej niż w mitach)
Przegrywają z kretesem bitwę o zaszczyty...
Tu konkluzję ostatnią wywieść mi wypada:
„Trudniej być przyzwoitym, niźli o tym gadać...”
Niech więc drobna korekta nowy trend wyznacza:
„Warto być przyzwoitym! Lecz się nie opłaca...”
P.S.
Nie przestaje zadziwiać świata pan „profesor”
Wielbiąc słownie Putina (chociaż to agresor)...
Skąd takie zaczadzenie? I w jakiej intencji?
Zdrada to? Czy głupota? Czy starcza demencja???
Z cyklu znalezione w sieci: polecam w/w wierszyk w autorskiej interpretacji. Nie jestem co prawda Jerzym Zelnikiem, ale przynajmniej próbuję ...
http://www.youtube.com/watch?v...
I jeszcze odrobina prywaty – „Honor i Gniew” z płyty „Katyń 1940”. To dla dziadka Teofila i tamtych wspaniałych żołnierzy... Cześć ich pamięci!
http://www.youtube.com/watch?v...
YouTube:
Komentarze
19-03-2014 [10:54] - wandaherbert | Link: zdrada? chyba
była pierwsza,potem doszla glupota,a ostatnio demencja starcza.Osoba ta ma przemożne parcie na szklo ,a przy tym wyjątkowo szkodząca Polakom i Polsce
19-03-2014 [11:01] - tadeusz.K | Link: Bravissimo, profesur (?)
Bravissimo, profesur (?) Bydłoszewski! – tłum klakierów zawył.
A ile przy tym Bydłoszewski się naślinił...
19-03-2014 [16:53] - Jan Własnowolny | Link: Это для вас, наш товарищ
Tak jak pewnemu profesorkowi analitycznej tresury z Krakowa
– noblisty z czerwonej listy, zadedykujmy również
temu sovieckiemu patriocie - z tej samej półki
( a może i szkoły) jego ulubiony Chór wujów Aleksa
------------------------------------------
http://www.youtube.com/watch?v...