Kto zdradził Ukrainę?

Wiele słyszymy teraz o zdradzie, mówi się, że Ukraina została zdradzona przez wielu. Wymieniane są różne kraje, które Ukrainę zdradziły. Mówi się, że zdradzili Amerykanie, zdradziła Unia Europejska. Zanim jednak rzucimy kamieniem w innych, powinniśmy zapytać sami siebie czy zrobiliśmy dla Ukrainy wszystko to, co powinniśmy byli dla niej zrobić.  Ktoś wspomniał, że Polska zrobiła dla Ukrainy wszystko, czego niestety nie można powiedzieć o państwie polskim.  

Myślę, że ta wypowiedź jest bardzo miła dla naszych uszu, obawiam się jednak, że jest trochę zbyt optymistyczna. To, że państwo polskie nie zrobiło tyle ile zrobić powinno, to wiadomo. Czy jednak każdy z nas zrobił tyle ile powinien? Zasmuca to, że nawet wśród nas byli tacy, którzy odwrócili się do Ukrainy plecami.  Byli tacy, którzy nazwali wydarzenia na Ukrainie "pseudorewolucją", odmówili Ukraińcom poparcia, zarzucił im faszyzm i nacjonalizm. Czy teraz te osoby, potrafią spojrzeć w twarz matkom tych, którzy dzisiaj zginęli, dzieciom tych, którzy już nigdy nie wrócą do domów?

Sowieckie służby przedstawiając wydarzenia na Ukrainie, jako nacjonalistyczny atak banderowców, rozegrały nas i podzieliły jak małe dzieci kłócące się nad zabawką. Niech to, co się stało, będzie lekcją dla nas. Nie dajmy się nigdy podzielić. Musimy zawsze być razem - jakikolwiek podział będzie zwycięstwem tych, którzy nam źle życzą.  Szatan domagał się, aby was przesiać jak pszenicę.  Nie dajmy się przesiewać. Bądźmy zawsze zjednoczeni.  Niech naszym mottem będzie United we stand, divided we fail

Będzie jeszcze wiele prób rozkawałkowywania nas, aby nas rozbić. W chwilach tych uderzeń nie możemy ulec pokusie sporów, nawet, jeżeli mamy czasem inne poglądy na pewne ważne sprawy. Nie możemy zapomnieć o tym, co nas łączy, a więc dążenie do suwerennej, niepodległej i demokratycznej Polski, ale również wolności, suwerenności i demokracji dla naszych sąsiadów. To przecież są nasze wartości i o niech musimy myśleć, gdy będą w nas uderzać.