Islam, islam uber alles...

Poniżej kalendarium postępów islamu w niemczech, ciekawe kiedy angela powie oficjalnie kęsim, kęsim... nic dziwnego w tym całym cyrku niemiecko-islamskim...kiedy hitler zaczął swoją imprezę wojenną przy poparciu niemal całego postępowego i wykształconego narodu niemieckiego, kraje islamskie świętowały uroczyście każde zwycięstwo niemieckie, powtarzam, niemieckie, nie nazistowskie tylko niemieckie...
ciekawi mnie tez kiedy w niemcy w Polsce będą wymagać przestrzegania ramadanu i wprowadzą zakaz schabowych...

http://www.pch24.pl/islam-ante-portas-,20544,i.html 

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=11597&Itemid=46 
 

Islam ante portas!

„Islamofobia” otrzymała rangę przestępstwa

Islamizacja Niemiec postępuje w zastraszającym tempie. W ubiegłym roku niektóre miasta zawarły specjalne porozumienia z lokalnymi wspólnotami muzułmańskimi, dając im szereg przywilejów. Jednocześnie po raz pierwszy sądy zaczęły stosować prawo szariatu do rozstrzygania w sprawach cywilnych.
 
Również w minionym roku z minaretów coraz częściej słychać było wezwania muezinów do modlitwy. Krytycy islamu stawiani są przed sądem z powodu bluźnierstwa lub podżegania do nienawiści.
Oto niektóre przykłady postępującej islamizacji kraju:
 1. Styczeń
 Muezin z tureckiego meczetu w Eschweiler, mieście położonym przy granicy niemiecko- belgijsko- holenderskiej (ok. 50 km na zachód od Kolonii) po raz pierwszy zaczął pięć razy dziennie publicznie wzywać muzułmanów do modlitwy. W uroczystości inicjującej tę praktykę uczestniczyło wielu dostojników, w tym turecki konsul i burmistrz miasta Rudi Bertram, który stwierdził, że „tolerancja musi być praktykowana codziennie”.
 Władze Bremy podpisały umowę z przedstawicielami liczącej ponad 400 tys. wspólnoty muzułmańskiej. Porozumienie gwarantuje m.in.: akceptację projektów budowy meczetów z minaretami, przydział ziemi na muzułmańskie cmentarze, dostarczanie żywności halal do więzień i szpitali, uznanie trzech muzułmańskich świąt, udział we władzach itp. Brema jest drugim miastem posiadającym specjalną umowę z muzułmanami. W 2012 r. podobne porozumienie podpisały władze Hamburga.
 Niemieckie służby bezpieczeństwa przestrzegły przed atakami terrorystycznymi ze strony islamistów. Dziennik „Bild” doniósł, że ponad 100 niemieckich dżihadystów przeszło szkolenia w obozach Al-Kaidy. Połowa z nich wróciła już do Niemiec.
 2. Luty
 Wybuchły protesty w związku z zamiarem przekształcenia dawnej świątyni luterańskiej w Hamburgu na meczet.
 Dżihadysta niemieckiego pochodzenia groził śmiercią niemieckiej kanclerz, Angeli Merkel.
 3. Marzec
Wobec jawnych aktów agresji salafickich muzułmanów dążących do narzucenia prawa szariatu, władze Niemiec musiały zakazać działalności trzem salafickim organizacjom. W celu wyegzekwowania zakazu setki niemieckich policjantów wtargnęło do domów radykalnych islamistów w Düsseldorfie , Frankfurcie, Gladbeck i Solingen. Zajęli komputery, telefony, pieniądze, dokumenty oraz filmy propagandowe w języku arabskim i po niemiecku.
 
Hans – Georg Maaßen, szef niemieckiej krajowej agencji wywiadowczej BFV powiedział niemieckiemu tygodnikowi „Focus”, że liczba zaangażowanych salafitów w Niemczech wzrosła z 38 tys. w 2011 r. do 45 tys. w 2012 r. Około 70 proc. z nich ma obywatelstwo niemieckie. Chociaż salafici w Niemczech stanowią jedynie ułamek populacji muzułmanów szacowanej na 4,3 mln osób, władze obawiają się, że są oni w stanie przyciągać do siebie wielu młodych muzułmanów.
 Niemiecka policja poinformowała, że udaremniła atak na Markusa Beisichta, szefa partii anty – imigracyjnej PRO NRW. Zatrzymano wówczas czterech salafitów.
 W Monachium wstępnie zaaprobowano projekt budowy mega meczetu, który ma stanowić największe w Europie centrum islamu.
 4. Kwiecień
 Centralna Rada Muzułmanów zażądała ustawowego wprowadzenia świąt muzułmańskich w całych Niemczech.
 Bawaria stała się pierwszym państwem związkowym w którym wprowadzono zakaz krytyki islamu. „Islamofobia” otrzymała rangę przestępstwa. Służby rozpoczęły monitoring krytycznych wobec islamu organizacji.
 Stacja RTL nadała program dokumentalny, w którym wykazano w jaki sposób muzułmanie poligamiści są wspierani finansowo przez niemieckich podatników. Mimo, że poligamia jest zakazana w Niemczech w praktyce przepisy kodeksu karnego i cywilnego nie mają zastosowania do muzułmanów. Poligamia wśród muzułmanów jest powszechna we wszystkich większych miastach. W Berlinie na przykład, szacuje się, że jedna trzecia mężczyzn żyjących w muzułmańskiej dzielnicy Neukölln ma dwie lub więcej żon.
 5. Czerwiec
 Sąd apelacyjny w północno-zachodnich Niemczech odwołał się do prawa szariatu przy rozstrzyganiu sprawy rozwodowej. Sędzia orzekł 2 czerwca, że ktokolwiek żeni się według prawa islamskiego w kraju muzułmańskim, a później stara się o rozwód w Niemczech, musi przestrzegać uregulowań pierwotnego prawa szariatu.
 Szef niemieckiej federalnej agencji wywiadu krajowego, Hans - Georg Maassen przedstawił roczne sprawozdanie z działań w 2012 roku. 450 -stronicowy raport stwierdza, że w Niemczech w 2012 r. działało 30 groźnych islamskich grup. Raport wskazywał także na wzrost agentów Hezbollahu w kraju z 900 w 2010 r. do 950 w 2012 i wykorzystywanie meczetów do zbiórki funduszy na działalność terrorystyczną.
 Policja przejęła zdalnie sterowane samoloty wypełnione materiałami wybuchowymi i pociskami zdalnie naprowadzanymi. W sumie funkcjonariusze przeczesali 100 posiadłości w Bawarii, Badenii-Wirtemberdze i Saksonii.
 Na wielu prestiżowych uczelniach niemieckich uruchomiono nowe kierunki studiów teologii islamskiej. Islamskie kursy teologii są bardzo popularne . Przedstawiciele ministerstwa oświaty tłumaczą, że ze względu na konieczność edukacji dzieci muzułmanów, potrzeba bardzo wielu islamskich duchownych.
 6. Lipiec
 Tłumy muzułmanów wszczęły zamieszki w Hamburgu. Przez trzy dni atakowano policję i niszczono mienie.
 Niemiecka agencja prasowa Deutsche Welle poinformowała, że niemieckie stołówki wojskowe przystosowane są do Ramadanu i zmieniają swoje menu, aby zapewnić muzułmańskim żołnierzom posiłki zgodne z prawem szariatu.
 7. Sierpień 
Banda islamskich radykałów w Eisenhüttenstadt, w pobliżu granicy z Polską, zaatakowała młodą parę za naruszenie muzułmańskiego Ramadanu.
 8. Wrzesień
 Władze Dolnej Saksonii podpisały przedwstępną umowę z lokalnymi przedstawicielami muzułmańskimi.
 9. Październik
 Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” poinformował, że 200 niemieckich islamistów walczy przeciwko reżimowi prezydenta Syrii Baszara Al –Asada. Założyli oni własny „niemiecki obóz” w północnej części kraju.
 10. Grudzień
 Berlińska Fundacja Gustawa Stresemanna przestrzegła przed wpływem islamskich organizacji na polityków europejskich, którzy są skłonni do uchwalenia zakazu krytyki islamu. Autor raportu, niemiecki politolog Felix Strüning przedstawiając szczegółowo zabiegi lobbingowe muzułmanów, wykorzystujących „prawa człowieka”, zauważył, że już udało im się uciszyć wybitnego niemieckiego bankiera Thilo Sarrazina, który skrytykował odmowę muzułmańskich imigrantów nie integrujących się ze społeczeństwem niemieckim. Zdaniem Strüninga, niemieckie władze w dyskursie politycznym coraz częściej przyjmują muzułmańską definicję „islamofobii” zakazującej jakiejkolwiek krytyki islamu i muzułmanów w Niemczech. Już w tej chwili toczy się wiele spraw sądowych o bluźnierstwo lub podżeganie do nienawiści.
 Źródło: GI, Agnieszka Stelmach.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika marsie

22-01-2014 [18:13] - marsie | Link:

"Fragment wpisu Biuletyn 030/13, z 24 maja 2013:
My, Europejczycy!
Kilka lat temu miałem okazję być w Paryżu.
Spacerując wraz z moją wspaniałą małżonką pięknymi ulicami tego wciąż pięknego miasta, przeprowadziłem taki mały eksperyment – ciekawe, czy jeżeli zamknę oczy, policzę do 10 i je otworzę, nie będzie w moim polu widzenia „człowieka o nieeuropejskich rysach”?
Po dziesięciu próbach zrezygnowałem – zawsze był.
I napisałem wtedy – za 30 już lat, biali mieszkańcy Paryża mieszkać będą w gettach, otoczonych przez muzułmańskie morze, pełne nienawiści, żądań, uprzedzeń i gróźb.
Teraz myślę, że chyba się pomyliłem – to może być wcześniej."
Tak, to może być wcześniej, trzeba to wiedzieć i koniecznie o tym pisać - pozdrawiam!

Obrazek użytkownika potok

22-01-2014 [20:18] - potok | Link:

byłem w Lille i choć to region typowo przemysłowy wszędzie pełno było śniadych brunetów wiadomego pochodzenia. Francuzów nie żałuję, zasłużyli sobie na ten zalew islamistów, choćby tchórzostwem z okresu II wojny światowej i bezprzykładną laicyzacją społeczeństwa.

Obrazek użytkownika Szamanka

22-01-2014 [21:06] - Szamanka | Link:

odnoszę wrażenie, że Niemcy za wszelką cenę chcą dziś zademonstrować tolerancyjne multi-kulti, by rasizm swych błękitnookich przodków został uznany za incydent! Przecież oni są dziś tacy zdolni do integracji, nawet własnej wiary się wyrzekną, kościoły katolickie i tak już zamykają, jeszcze tylko ten inny język trzeba wprowadzić jako urzędowy...