Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
ZIELONE JABŁKO GUWNINA A SPRAWA POLSKA
Wysłane przez Marcus Polonus w 07-12-2013 [21:59]
Ach, popatrz Polaku stał sie chyba cud
z PO wyszło prawdziwie polskie cacuszko;
na twoich oczach świnia liżąca ruski but
zamieniła się w piękne zielone jabłuszko.
Nie widać co prawda ręki która je podaje,
ale na zdjęciach co "przeciekły" od ruska
widać, że to czerwona mendo-kreatura,
ze wstrętną mordą, całą w ryżych łuskach.
Miczurin od tego jabłlka, niejaki Guwnin,
dawniej nie wchodził parchom w paradę;
emeryta czy Smoleńsk tratował na równi.
i podpisywał z ryżym każdą jego zdradę.
Czyżby go piorun walnął, kopnęła kobyła?
Nikt nie wie co się mu dokładnie stało;
lecz nagle Polska Ojczyzna go wzruszyła,
i jej ratowania bardzo mu się zachciało.
Razem z kilkoma innymi z peło parchami
po paru nocnych naradach z ryżym wężem
wrzeszczy dziś do nas: Polacy moi kochani;
to ja jestem Polski opatrznościowym mężem!
Diagnoza? Naród ma ciężką wadę wzroku,
mimo starań "okulistów" nie widzi (cholera!),
że ten zatruty owoc to nie jabłko Guwnina,
to biblijne jabłko Adama. Adama Szechtera.
Komentarze
07-12-2013 [22:10] - bolesław | Link: Witam.
Dla mnie rewelacja.Gratuluję.
Pozdrawiam.
07-12-2013 [23:21] - fritz | Link: To przeciez ballada do
spiewania.. ;)