4 powody do psioczenia na przeniesienie obchodów do Krakowa

Czytam różne, niekiedy czynione w wielkim afekcie, wypowiedzi niechętne nieobecności Prawa i Sprawiedliwości na tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. Słowa padają, jako się rzekło, różne, ale rozbieżność poglądów po tej stronie wielka bynajmniej nie jest.

Dostrzegam jedynie 4 pozycje, z jakich czynione są te wyrzuty:

1. Rozczarowanego członka / sympatyka Prawa i Sprawiedliwości, który pragnął sam i wespół–w zespół rozwalić siły zgromadzone przez reżim na 11 listopada (samej policji 3.000 chłopa, uzbrojonego po zęby i przeszkolonego); moim skromnym zdaniem – rzadki wyraz naiwności i przeceniania możliwości cywilnej i nieuzbrojonej zbieraniny w starciu z przygotowanym wojskiem, pozycja rzadka, ale jednak spotykana, stąd - odnotowuję

2. Rozczarowanego chłopa spośród tych 3.000 hajduków (plus ŻW), który pragnął dołożyć wszystkim, ale głównie członkom / sympatykom Prawa i Sprawiedliwości, a tu, kurczę! nikogo nie będzie; tę opinię reprezentuje zapewne wspomniane 3.000 chłopa, tylko że ja nie bywam na stosownych forach. Ponieważ jestem pewien jej egzystencji, wstawiam

3. Rozczarowanego (nie posiadającego samochodu i żadnych planów na poniedziałek) mieszkańca Warszawy z okolic, którymi przemieszcza się Marsz, żałującego że tym razem minie go z roku na rok coraz lepsze widowisko. Być może - mieszkańca zupełnie innej miejscowości, dumnego posiadacza telewizora. Było, nie było 3.000 policji + ŻW, dziesiątki/setki tysięcy ludzi w Marszu, być może zmuszeni do reakcji kibice - czego tu chcieć więcej? Takie kino się zapowiadało i nawet nie oddadzą za bilety...! – Mam wrażenie, że całkiem sporo głosów krytycznych wobec przeniesienia obchodów do Krakowa może pochodzić właśnie z tego kącika. Przynależność do pozycji wg nru 3 nie jest deklarowana, ale kiedy czytam słowa żalu od blogera, który jeśli nawet pisał dotąd o polskiej niepodległości, to raczej z odrazą, zwłaszcza tej obecnej, to rozumiem, że żal nie dotyczy niepodległościowej manifestacji, lecz widowiska. Spodziewałbym się zresztą, że kibicuje gościom

4. Rozczarowanego neo-narodowca / sympatyka neo-n, który liczył, że dzięki Prawu i Sprawiedliwości oraz klubom GP Marsz zgromadzi ku czci Dmowskiego (a przy okazji także Wileckiego, Poręby, Giertycha i Ziemkiewicza, że o Bosaku nie wspomnę) setki tysięcy ludzi, pomiędzy których bez trudu wślizgnie się kilku profesjonalistów np. ze szkoły policji w Białymstoku (nie zmienia się zwycięskiej drużyny), co pozwoli na spowodowanie rozruchów, jakich Warszawa nie widziała od Bóg wie kiedy, może od sierpnia 1944?
Ot, taka ustawka tzw. narodowców z siłami tzw. bezpieczeństwa. Winę zwaliłoby się „na Kaczora”, a samemu – jako ofiara IV. RP – za darmo brylowałoby się w sprzedajnych merdiach i bezpłatnie korzystało z usług luksusowych dziennikarek. Dzięki temu planowany (jak donoszą wiewiórki) za parę tygodni akt erekcyjny partii neo-narodowców spod znaku grunwaldzkich gienierałów z sowieckiego nadania byłby jako ta bomba albo chociaż duża petarda, a tak? zapowiada się na zamokły kapiszon.
Bo nawet największa rozróba narodowców z alterglobalistami, choćby od niej z tuzin kwartałów obrócono w perzynę, ale bez Prawa i Sprawiedliwości nie da się spienieżyć w postać najnasiejszej partii 3-go obiegu.
Tej opcji przypisuję doskonałą większość głosów smętnego chóru wykonującego jeremiadę rozczarowanych.

Żal niewydarzonym spiskowcom, że się nie udało załapać na krzywy... no, już sam nie pamiętam, na co..., nieprawdaż?
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika dogard

10-11-2013 [18:56] - dogard | Link:

hr Winstonie....

Obrazek użytkownika Grisza

10-11-2013 [19:02] - Grisza | Link:

Dziś jeszcze do tego psioczenia dołączył się mocno rozczarowany Donald Tusk, który kpił z obchodzących Święto Niepodległości.
Ta jego kpina to własnie wyraz rozczarowania i bezsilnej złosci, że J.Kaczyński wyprowadził go w pole i cała PO-wokacyjna robota zderzania szczytu klimatycznego z PiS-em poszła na marne.
J.Kaczyński pokazał co to jest być prawdziwym wodzem, właściwie nawet dowódcą bo to był manewr w pewnym sensie wręcz wojskowy.

Obrazek użytkownika Sir Winston

10-11-2013 [19:26] - Sir Winston | Link:

A sam szczyt zapowiada się na żenującą porażkę, która ma szansę stać się legendą na lata.
Z oceną Jarosława Kaczyńskiego trudno, bym polemizował.
Mam nadzieję, że odpowiednio zadbano o bezpieczeństwo w Krakowie, bo paru janczarów mogli zaprzańcy jednak oddelegować pod Wawel.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika wandaherbert

10-11-2013 [19:42] - wandaherbert | Link:

Ten ruch PiSu, wprowadzil niemały zamęt w reżimowych kregach .Znowu J.Kaczynski pokazal kim jest.

Obrazek użytkownika Sir Winston

10-11-2013 [21:12] - Sir Winston | Link:

Nie zapominajmy jednak, że sama myśl pojawiła się, i to natychmiast po ogłoszeniu daty Szczytu Globalnego Ocipienia, w kręgach blogerskich, a mówiąc ściśle - u Giz3miasto.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika dogard

10-11-2013 [21:35] - dogard | Link:

klase KACZYNSKIEGO--wsluchany w NAROD...

Obrazek użytkownika Sir Winston

10-11-2013 [23:13] - Sir Winston | Link:

to po prostu zdrowy ludzki rozsądek. Sądzi Pan, że to była jednoosobowa decyzja Jarosława Kaczyńskiego? Dlaczego Pan sądzi, że był ze swoim stanowiskiem osamotniony?

Kiedy Giz3miasto pisał o przeniesieniu Marszu gdzie indziej (mnie się od początku uśmiechał wielki polski marsz w Gdańsku, który niektórym znany jest raczej jako Danzig), to chodziło - a przynajmniej ja to tak rozumiałem - o spotkanie się wszystkich w innym mieście.
To okazało się niemożliwe, a przy tym okazywaniu się zaczęło powstawać wrażenie, że niektórym zależy nie tylko na tym jednym jedynym mieście, ale i właśnie na rozróbie: tzw. narodowcom.
W świetle kolejnych wiadomości podejrzenie to się ugruntowało. Mam nadzieję, że dziś już wszyscy uznali sprawę warszawskiej prowokacji za nieaktualną i Marsz, choć mniejszy, odbędzie się spokojnie.

Obrazek użytkownika wandaherbert

11-11-2013 [09:37] - wandaherbert | Link:

zgadzam się ,że w PiS "ryby takze maja glos", że to była decyzja podparta rozsadkiem ,ale takze trzeba przyjąć ,ze kleski lub zwycięstwa spływają na konto wodza.Uważam J.Kaczyńskiego za lidera ,ktory nie boi się korzystac z mądrych rad .

Obrazek użytkownika Sir Winston

11-11-2013 [10:13] - Sir Winston | Link:

Czasem tylko zwracam uwagę na sposób podejmowania decyzji partyjnych, bo te różne WSI/WSI24 itd. próbują przedstawiać Prawo i Sprawiedliwość jako coś, co określają mianem "partii wodzowskiej", czyli ogólnie rzecz biorąc jakiś antydemokratyczny wstęp do dyktatury. Niestety, oglądający te szatańskie merdia nie pozostają wolni od podprogowego przekazu, nawet ci rozsądni.

Obrazek użytkownika wandaherbert

10-11-2013 [23:00] - wandaherbert | Link:

mimo to, madry wodz ,skorzystal z rady żołnierza-na tym polega Jego mądrośc -takze serdecznie pozdrawiam

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

11-11-2013 [08:25] - NASZ_HENRY | Link:

POgoni własny ogon ;-)

Obrazek użytkownika Sir Winston

11-11-2013 [09:42] - Sir Winston | Link:

Oby!