Policjo pilnuj Tuska. Marszu Niepodległości dopilnują Polacy


Scenę ze zdjęcia zna chyba każdy Polak !...
Polacy już się przekonali, że zadymy mają miejsce głównie na imprezach zbiorowych, „ochranianych” przez policję ! Tam, gdzie policji nie ma, jest spokój, jest normalność. 
Przykładami mogą być np. mecze, obstawione policją, Marsz Pustych Garnków w Gdańsku, wreszcie warszawskie Marsze Niepodległości 11.11... Nie wie o tym, a raczej  symuluje niewiedzę  tylko jedna osoba w Polsce – jak zwykle premier Donald Tusk, który gdy przychodzi moment wzięcia odpowiedzialności na siebie, całkiem odpowiedzialnie ucieka w dyżurne  „ja nic nie wiem, ja nic nie mogę”.
A tak jakoś dziwnie wciąż się składało,  że jedynymi ofiarami minionych  Marszów Niepodległości byli obywatele pobici przez policję.  To właśnie ich policja - poza biciem - również nękała, legitymowała, im utrudniała dojazd na marsz warszawski -  ogólnoPOLSKI.   To ich policja „witała” na peronach dworców gdy wracali do swych domów i legitymowała, rewidowała, ciągała po komisariatach... 
Dlaczego policyjnych rękoczynów nie było np. na wielotysięcznym marszu w obronie TV TRWAM w Warszawie, który CZYM różnił się od Marszów  listopadowych ? Tylko chyba tym, że... policja miała rozkaz siedzieć cicho.
 
KTO wydaje rozkazy policji ?
Minister spraw wewnętrznych.
KTO wydaje rozkazy ministrowi spraw wewnętrznych ?
Płe-e-e-e-mie-e-e-ł !
Jakby rzekł Koziołek Matołek...
 
I jeszcze jedna sprawa, parę konkretnych pytań  :
- KTO jest zwierzchnikiem ministra środowiska ?
- KTO  ministrowi środowiska daje pełnomocnictwo na np. uzgadnianie z ONZ szczegółów szczytu klimatycznego, mającego odbyć się w Warszawie ?
- CZYJE polecenia wykonuje min.środowiska  dogrywając  z ONZ szczegóły tegoż  szczytu klimatycznego ?
- CZY minister środowiska ma prawo na szczeblu międzynarodowym proponować datę inną od tej, którą sugeruje lub zwyczajnie zadecyduje jego zwierzchnik ?
 
13.11.2013  uroczystości z okazji polskiego święta narodowego ma ochraniać nie tylko policja. Premier „zamówił”  sobie Żandarmerię Wojskową ponieważ :
 
"Biorąc pod uwagę fakt, że rozpoczęcie konferencji [klimatycznej] przypada na dzień 11 listopada 2013 r., kiedy na terenie kraju organizowane są Marsze Niepodległości, w trakcie których dochodzi do konfrontacji pomiędzy środowiskami antagonistycznymi, należy zakładać, że w tym dniu na terenie Warszawy może dojść do prób zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Ponadto ze względu na skalę wydarzenia oraz temat konferencji należy się spodziewać, że w czasie konferencji może nastąpić eskalacja sytuacji spowodowanej organizowaniem na terenie Warszawy manifestacji i akcji protestacyjnych, które mogą powodować wspomniane wyżej zagrożenia".
 

Oto fragment  „uzasadnienia” Donalda Tuska o konieczności wzmocnienia policji żandarmerią wojskową w celu utrzymania porządku na 11-listopadowym Marszu Niepodległości.
Co my tu mamy  w tym  historycznym  i histerycznym  „uzasadnieniu” ? 
Ciężkie, walące w głowę z siłą młota pneumatycznego  „argumenty” :
- manifestacja
- akcja protestacyjna
- środowiska antagonistyczne
- konfrontacja
- eskalacja
 
KTO bierze udział  w Marszach Niepodległości ? 
Obywatele Polski, ze swymi rodzinami, dziećmi często całkiem maleńkimi bo to jest święto wszystkich Polaków  bez względu na wiek, na wyznanie, na przekonania polityczne. Nawet na kolor skóry...
A „argumenty” D.Tuska ?
Wywołują wrażenie jakby ten świąteczny, pokojowy pochód ulicami Warszawy był szarżą na URM, na Belweder  superwyszkolonych, uzbrojonych po zęby domorosłych ninji,  zostawiających za sobą trupy i zgliszcza. Czyli - w pojęciu Tuska - polskich bandytów, podnoszących rękę na władzę, mających czelność zakłócać spokój stolicy (w tym premiera) czym ? Świątecznym Marszem Niepodległości z okazji narodowego Święta Niepodległości Rzeczpospolitej Polskiej !
 
W premierskim „uzasadnieniu” nie ma  natomiast ANI SŁOWA  o spędzie światowej bandyterki, swołoczy wszelkiej maści, tradycyjnie towarzyszącej różnym „szczytom”. To niewinne jagniątka są wg D.Tuska w porównaniu ze świętującą  „bandycką” – wg D.Tuska - Polską, „uzbrojoną”  w...  biało-czerwone  flagi  i transparenty Polską,  którą tylko przy pomocy  kul, pałek, działek wodnych i np. czołgów w ostateczności,  można zdyscyplinować...
 
Przejeżdżałam 7-8 lat temu przez Genuę... W mieście blokady policyjne, dym  i barykady uliczne jak podczas wojny, zdemolowane witryny sklepowe, skasowane parkujące na poboczach samochody, a to był tylko  jakiś „szczyt” - G-8 lub coś w tym rodzaju... Po niespełna 8 godzinach przejeżdżałam przez Davos. Miasto udekorowane flagami państw członkowskich UE ale...  Szkło z wybitych szyb chrzęściło pod nogami, wszędzie trwały prace remontowe i porządkowe przed zaczynającym się za chwilę szczytem finansowym UE bo... kuzyni  owych „jagniątek” z Genui zdążyli  z tego inaczej ślicznego, wymuskanego i wychuchanego miasta zrobić Sajgon. Po tygodniu, w  drodze powrotnej już przez Davos nie przejeżdżałam ale mijana po drodze Genua wciąż jeszcze lizała rany po  huligańskich wybrykach „jagniątek”.
 
Tego obywatel premier Tusk  oczywiście „nie wie”. Wie natomiast, a raczej „założył” sobie  (to termin z premierskiego „uzasadnienia”) jedno – że on, premier RP, szef najlepszego od tysiącleci rządu i szef supernowoczesnej partii, od dawna  POTRZEBUJE  PRETEKSTU  do siłowego rozprawienia się z tymi Polakami, dla których Polska, zamknięta w trzech słowach  -  Bóg, Honor i Ojczyzna  to sprawa nadrzędna i nie uznają, nie podporządkują się premierskiemu  „polskość to nienormalność”.
Ponieważ nikt takiego pretekstu do tej pory nie chciał premierowi dać, premier sięgnął po metodę Słodowego, czyli „zrób to sam”.
Moment jest wyjątkowo sprzyjający bo premier wreszcie dysponuje tym czego potrzebował – ma „odpowiedniego człowieka  na odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie” czyli szeryfa o noblowskim nazwisku,  fanatyka Tuska i Tuskolandu, relikt PRL-u i dostojnego  kontynuatora  totalitarnego zamordyzmu.
Z kimś takim, kto „już idzie po was” przy boku, rzeczywoście  można ukorzyć i upokorzyć nie tylko Polskę i Polaków, ale i cały świat....
 
Premierze Tusku – już zrobiłeś z Polaków niewolników. Teraz robisz z nich bandytów !
 
Policjo ! Żandarmerio ! Pilnuj szczytu, pilnuj Tuska  bo naszego Marszu Niepodległości dopilnujemy sobie sami !
 
 
 
http://niezalezna.pl/47087-rez...
Całe uzasadnienie PDT :
http://niezalezna.pl/46430-11-...
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika dogard

15-10-2013 [19:53] - dogard | Link:

klimatycznym wreczyc POdobizny tuSSeka w stroju wojskowym jego dziadzi...bedzie kupa zabawy.

Obrazek użytkownika contessa

15-10-2013 [22:09] - contessa | Link:

klimatycznego i powiedzieć mu - wiesz stary, w Polsce jest dziś nasze polskie święto narodowe, święto niepodległości, które Polacy tradycyjnie obchodzą marszując. Chodź z nami, weź kolegów i świętujmy razem...
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika wiskla61

15-10-2013 [21:20] - wiskla61 | Link:

W powieści "Rok 1984" (PIW 1988 s.185) ideolog przedstawia istotę władzy totalitarnej...Cytat przesyłam władającym III RP, zwłaszcza pachołkowi, który 11 Listopada 12011 roku w kopie twarz Niepodległego:
- "...w jaki sposób człowiek utwierdza swoją władzę nad drugim człowiekiem?...Władza polega na poniżaniu i zadawaniu bólu. Władza oznacza rozrywanie umysłów na strzępy i składanie ich ponownie według obranego modelu...zawsze, zawsze istnieć będzie upajająca władza, coraz potężniejsza i coraz bardziej wyrafinowana. I zawsze, w każdej sekundzie da się odczuć rozkoszny dreszcz zwycięstwa, jaki budzi deptanie pokonanego wroga. Jeśli chcesz wiedzieć, jaka będzie przyszłość, wyobraź sobie przyszłość, wyobraź sobie but depczący ludzką twarz, wiecznie!"...
Tak oto psychopatyczny pachoł wpisał się swoim haniebnym czynem w zdanie z powieści Orwella.

Obrazek użytkownika contessa

15-10-2013 [22:03] - contessa | Link:

RP, ich pupilek i klient szczególnej troski. Oczywiście również ofiara kopanego p.Kloca, który go "zdenerwował".
Sądów jedynie dlatego niezawisłych bo... jeszcze nie urosło drzewo, TO drzewo.
Pozdrawiam.