Spietrana Warszafka, wystraszony Krakówek

Siedzą sobie w Warszawce różni mądrale oraz piewcy Systemu III RP i z perspektywy światowców, którym się powiodło, bo płynęli cały czas z prądem jak zdechłe ryby, załamują ręce nad rodzącym się w Polsce faszyzmem, czyli Ruchem Narodowym.
Wzrok tych pseudo mędrców i żałosnych pożal się Boże wizjonerów gadających z ekranu telewizora jest tępy gdyż nie jest w stanie sięgnąć poza rogatki Warszawki czy Krakówka. Nawet jeśliby ich oczy pozwalały na spojrzenie nieco dalsze, gdzieś w Polskę „B” to zapewne żaden z nich zapatrzony w czubek własnego nosa nie zdobyłby się na taki wysiłek.

Według nich jest świetnie, a jeżeli komuś się ta cała republika bananowa nie podobna to moher i faszysta.
Tymczasem, co było wcześniej czy później nieuniknione młodzi ludzie zaczynają się buntować i organizować gdyż zdali sobie sprawę, że zostali wykpieni i oszukani przez bandę cwaniaków, którzy przez niemal ćwierć wieku rozkradli i wyprzedali Polskę, zlikwidowali cały przemysł i pękają z dumy nad Polską gospodarką, która głównie składa się z zagranicznych montowni i polega na dostarczaniu najczęściej jakichś prostych podzespołów dla różnego rodzaju koncernów o światowym bądź europejskim zasięgu.

Młodzi nie mają pracy, a więc perspektyw na założenie rodziny, a tym bardziej na zamieszkanie we własnych czterech ścianach i jednocześnie widzą jak sukcesy odnoszą „celebryci” z komuszych i esbeckich zdradzieckich dynastii.
Każde stwierdzenie, że demokracja w Polsce jest fasadowa i sterowana napotyka na ostry sprzeciw ze strony „elit” i służących im mediów, ale młodzi wiedzą swoje i widzą jak ta wolność słowa wygląda w rzeczywistości. Jeden medialny potentat uzgadnia nocą pod śmietnikiem strategię z rzecznikiem rządu Grasiem, a drugi deklaruje, że nie będzie tykał środowiska „Olusia krętacza” Kwaśniewskiego. 
System III RP zmusił do emigracji więcej najbardziej aktywnych i energicznych młodych Polaków niż moskiewskie pachołki Kiszczak i Jaruzelski razem wzięci.

Ci sami medialni oszuści, którzy drwią z polskiej historii i spotwarzają naszych narodowych bohaterów dziwią się jednocześnie jak banda wyjątkowych półgłówków, dlaczego młodzi jednoczą się akurat pod biało-czerwonym sztandarem i hasłem Bóg Honor Ojczyzna?
Jakim trzeba być wynarodowionym bydlakiem by dziwić się na widok dzieci wkurzonych i zbuntowanych widokiem opluwanej na ich oczach i poniewieranej rodzonej matki.

To dla tych renegatów jest kompletnie nie do pojęcia, bo w ich rodzinnych tradycjach coś takiego jak patriotyzm, honor, uczciwość czy przyzwoitość to cechy dawno już i doszczętnie wytępione.
Z każdym dniem i miesiącem unosi się do góry kurtyna, za którą widać żywego i będącego w świetnej kondycji czerwonego komunistycznego smoka, którego rzekomo pokonał już dawno temu dzielny Szewczyk Wałęsa. Niestety prawdziwa walka ze smokiem jest jeszcze przed nami.

Wędruj po świecie ma śpiewko, śpiewaj po świecie szerokim
 Jak dobrze być szewcem Dratewką kiedy się walczy ze smokiem!
 Jak dobrze, mamo kochana, mieć tak upojne pomysły,
 Żeby smok zżarł z siarką barana, a potem wypił pół Wisły!
 Nieźle mieć Dratewki wdzięk i rzeczą jest przyjemną
 Rzec narodowi: `Smok już pękł, róbta se zdjęcia ze mną!'
 A król pod brodą go łechce, fortuna sięga do kiesy
 Oj, dobrze być Dratewką szewcem, gdy ma się takie sukcesy!
(Wojciech Młynarski, Ballada o szewcu Dratewce)

Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta
Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami śp. Arkadiusza "Gaspara"
Gacparskiego, jak i poprzednią, „Jak zabijano Polskę”.
 Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6
 Najnowszy numer ogólnopolskiego tygodnika Warszawska Gazeta już w kioskach

 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika fritz

26-06-2013 [13:50] - fritz | Link:

To w czasach sowieckiego smoka, sowieckiej okupacji Polacy mogli stworzyc przemysl przymysl teraz zniszczony przez innego smoka, okupujacego Polske od 1989. Smoka, ktorego interesy reprezentuje dokladnie ta sama antypolska kadra co sie z zydokomuny wywodzi. Oni kazdemu sluza jezeli prowadzi to do likwidacji Polakow i likwidacji Polski.
Co wlasnie celem Nimiec jest.