Memoranda w sprawie gazu. W Petersburgu i w Wiedniu

Jaki to dzisiaj dzień mamy? Otóż jest sobota, 6-go kwietnia, 2013r.. Za kilka dni premier jedzie do Nigerii. Po co? No cóż, Nigeria to wielki kraj a premier tam jeszcze nie był. No, więc musi nadrobić zaległości. Tylko ta data, 10-ty kwietnia !!? ‘Kto tam? Kto tam stuka?..... Mały robaczek, kołatek...’.
 Ale to tylko taka dygresja. Wróćmy do dzisiejszej daty. Afera z memorandum, które podpisałEuRoPol Gaz w Petersburgu, w całej pełni. Wczoraj premier zapewniał, że nic nie wie na ten temat. Czyli powiedział, że budowa takiego rurociągu nie leży w interesie Polski. Bo gdyby tak było, to premier by wiedział o całej sprawie. To przecież oczywiste. Dzisiaj z kolei słyszę w Wiadomościach TVP, że wiceprzewodnicząca Rady Nadzorczej EuRoPol Gaz-u (będąca jednocześnie prezesem PGNiG) mówi, że podpisanie memorandum nie naruszyło przepisów prawa handlowego. 
Faktycznie, przepisów prawa nie naruszyło, bo memorandum to jeszcze nie umowa (patrz art. 389 kh). Ale co z interesem państwa polskiego? Czy szefowa spółki skarbu państwa (jaką jest PGNiG), widzi interes państwa polskiego inaczej niż rząd? A jeżeli tak samo, to, dlaczego ani zarząd, ani też rada nadzorcza EuRoPol Gaz-u nie poinformowała ministra Skarbu Państwa (czyli właściciela PGNiG-e i współwłaściciela EuRoPol Gaz-u) o zamiarze podpisania takiego dokumentu? W efekcie, sprawie memorandum, strona polska bagatelizuje sprawę. ‘Niniejsze memorandum nie zawiera decyzji o budowie gazociągu i nie jest prawnie wiążącą umową ani zobowiązaniem zawarcia jakichkolwiek umów lub kontraktów’
 Z kolei zupełnie inaczej widzi sprawę strona rosyjska. Projekt Jamał-Europa II przewiduje budowę dodatkowych mocy dla transportu gazu w celu zapewnienia gwarantowanego zaopatrzenia europejskich odbiorców w rosyjski gaz – powiedział szef koncernu Gazprom Aleksiej Miller. W.Putin na swoich konferencjach też nie mówi o sprawach błahych. A o podpisanym memorandum powiedział. Z czego oczywisty wniosek, że sprawa nie jest błaha.
 Na początku tych moich uwag zapytałem o datę. Nie bez kozery. Otóż miesiąc temu, na początku marca tego roku, zostało podpisane inne memorandum, i w zupełnie innym miejscu (w Wiedniu). „Podpisano memorandum ws. gazu z Azerbejdżanu do UE. Nabucco Gas Pipeline International GmbH i TANAP (Trans Anatolian Pipeline) podpisały w poniedziałek [04.03.2013] w Wiedniu memorandum o współpracy technicznej dotyczącej budowy gazociągu Nabucco, który ma dostarczać surowiec z Azerbejdżanu do Unii Europejskiej. Obie strony potwierdziły oficjalnie zgodę na wymianę informacji technicznych o charakterze strategicznym i wsparcie dla projektu Nabucco w celu dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego dla Unii Europejskiej. Dyrektor zarządzający konsorcjum Nabucco Reinhard Mitschek powiedział, że podpisanie memorandum „stanowi znaczący krok w przyspieszeniu inwestycji Nabucco i zmniejszenia uzależnienia Europy od dostaw rosyjskiego gazu”. 
Czy tamto memorandum, podpisane miesiąc temu w Wiedniu nie wyjaśnia, co nie co? 
No tak, ale co z Premierem? Czego on słucha? Którego kołatka? 
 Źródła:
http://tvp.info/informacje/biz...
http://www.pb.pl/3026198,26184...