Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Deklaracja Ideowa Ruchu Narodowego - tekst
Wysłane przez patologiczny an... w 27-03-2013 [16:00]
TOŻSAMOŚĆ – SUWERENNOŚĆ – WOLNOŚĆ
Deklaracja ideowa Ruchu Narodowego
1. Tożsamość narodu. Ruch Narodowy za swój podstawowy cel obiera obronę i umocnienie polskiej tożsamości narodowej. Największym bogactwem i gwarancją rozwoju Polski jest kilkadziesiąt milionów Polaków mieszkających w kraju, pozostawionych na Kresach i rozsianych na emigracji. To przed nami stoi wyzwanie kontynuacji – zbudowanej na fundamencie chrześcijaństwa – polskiej tożsamości, w całym jej historycznym i regionalnym bogactwie. Podejmiemy walkę z promocją kosmopolityzmu i płytko pojętej nowoczesności, by na powrót uczynić nasz naród dumną i silną wspólnotą.
2. Tożsamość rodziny. Rodzina jest fundamentem życia wspólnotowego. Ruch Narodowy będzie bronił rodziny pojmowanej jako małżeństwo kobiety i mężczyzny oraz prawa do życia od momentu poczęcia. Zaproponujemy rozwiązania poprawiające warunki życia rodzin, by umożliwić rozwój demograficzny narodu. Ruch Narodowy będzie stać na straży autonomii rodziny i przeciwstawi się próbom ingerencji urzędniczej w życie rodzinne.
3. Tożsamość osoby. Polska będzie taka, jak uformowani zostaną młodzi Polacy. Dzieci i młodzież mają prawo do patriotycznego wychowania w szkołach, do wykształcenia formującego umysły w klasycznym duchu. Ruch Narodowy nie zgadza się na poddawanie młodzieży kolejnym eksperymentom edukacyjnym, ani na płynącą z mediów i instytucji kultury falę liberalno-lewicowej propagandy. Położymy także nacisk na upowszechnianie sportowego trybu życia.
4. Suwerenność państwa. Państwo jest podstawowym instrumentem realizacji interesów narodowych. Ruch Narodowy odzyska państwo z rąk realizujących obce interesy, skorumpowanych elit, finansowych oligarchów oraz pasożytujących na nim klik oportunistów i ignorantów. Będziemy dążyć do naprawy Rzeczpospolitej, postawimy na odbudowę etosu służby publicznej. Chcemy twardo bronić polskich interesów wobec sił międzynarodowych i brukselskiej biurokracji. Poprzemy budowę Europy niepodległych narodów, opartej na dobrowolnej współpracy gospodarczej. Ruch Narodowy będzie zmierzał do odbudowy polskiego potencjału obronnego, aby zapewnić naszemu krajowi bezpieczeństwo.
5. Suwerenność kultury. Naród tylko wtedy jest niepodległy, kiedy myślenie jego elit jest niezależne od zewnętrznych ośrodków i zakorzenione w jego historii. Ruch Narodowy będzie rozwijał oryginalną, polską myśl polityczną. Przywróci powagę i wielkość polskiej kulturze, tak, by ponownie stała się atrakcyjna dla innych narodów, także jako gwarant uniwersalnych wartości.
6. Suwerenność ekonomiczna. Silne państwo samodzielnie kształtuje swoją politykę gospodarczą. Ruch Narodowy obroni polskiego złotego jako walutę narodową, ponieważ własny pieniądz jest jednym z filarów niepodległości. Powstrzymamy pogłębianie zadłużenia gospodarki i uprzywilejowanie obcych instytucji finansowych. Będziemy wspierać niezależność energetyczną Polski.
7. Wolność słowa. Naród rzeczywiście wolny posiada nie tylko własną myśl, ale i zdolność jej artykułowania. Ruch Narodowy będzie dążył do złamania dominacji elit okrągłostołowych w sferze medialnej. Staniemy w obronie grup atakowanych oraz inwigilowanych przez władzę. Podejmiemy walkę z poprawnością polityczną, która odbiera głos narodowcom, a uprzywilejowuje nową lewicę i promuje degenerację godzącą w podstawy życia narodu.
8. Wolność gospodarowania. Wolny naród ma możliwość samodzielnego budowania podstaw materialnych swojego życia i dysponowania owocami swej pracy. Obecny stan, w którym koszty utrzymania sektora publicznego spoczywają głównie na mniej zarabiających i drobnych przedsiębiorcach, jest nie do zaakceptowania. Zmusza on miliony Polaków do emigracji zarobkowej. Ruch Narodowy podejmie walkę z patologiami biurokracji i fiskalizmu, stanie w obronie praw podatnika. Będzie walczył o swobodę działania i dostęp do kapitału dla polskiego przedsiębiorcy, aby ten mógł tworzyć nowe miejsca pracy. Zadbamy o bezpieczeństwo socjalne Polaków proponując sprawiedliwy i prosty system emerytalny.
9. Wolność osoby. Człowiek może być prawdziwie wolny jedynie w ramach wspólnoty, dlatego Ruch Narodowy będzie bronić wolności przed zagrażającym jej liberalizmem. Jako Polacy mamy swoje własne, bogate tradycje myślenia o wolności. Chcemy z całą mocą głosić prawdę, że prawa bez obowiązków nie mają racji bytu. Dla każdego Polaka są to po pierwsze obowiązki wynikające z przynależności do wspólnoty narodowej. Będziemy zachęcać do oddolnej aktywności i tworzenia inicjatyw budujących silny i zorganizowany naród.
Ruch Narodowy, którego podstawową siłą jest świadomość i wola działania młodego pokolenia Polaków, w myśl powyższych zasad podejmuje pracę nad przemianą Ojczyzny. Osią myślenia politycznego jest dla nas idea narodu, rozumianego jako kulturowa wspólnota pokoleń - przeszłych, obecnych i przyszłych. Tak pojmowany naród jest jedynym prawowitym gospodarzem w swoim państwie. Dlatego będziemy walczyć o Polskę dla Polaków - dumną, silną, dostatnią i bezpieczną.
za: http://www.fronda.pl/a/jest-de...
PS
Tekst powyższy zostawiam bez komentarza. Choć komentarz, przynajmniej w jednej sprawie, aż "ciśnie mi się na usta".
Komentarze
27-03-2013 [16:17] - A330 | Link: Wygląda dość dobrze, choć
Wygląda dość dobrze, choć jednego mi brakuje. Jest międzynarodowa finansjera, układy, bruksela - odwieczni wrogowie. A gdzie jest Moskwa? Gdzie postulat uniezależnienia państwa od wpływów dawnych służb, wychowanych przez Moskwę?
Pozwolę sobie przypomnieć moje pytania do RN
27-03-2013 [17:06] - fritz | Link: Moskwa i reszta jest w punkcie 4.
Suwerenne panstwo wyklucza Moske, sluzby i panslawizym w jej wydaniu.
Bruksela jest dlatego explicit wspomniana poniewaz Polska jest czlonkiem UE.
Pojecie financiery odnosi sie rowniez do gazpromu ;).
27-03-2013 [21:21] - A330 | Link: Tak myślałem! Szkoda że nie
Tak myślałem! Szkoda że nie napisano tego otwartym teksem - jeszcze ktoś pomyśli, że chodzi o żydów. Rusofobia wychodzi z RN - atakować gazprom? Ech..
27-03-2013 [22:37] - fritz | Link: Chodzi o wszystkich (sic!) co paskudne, lepiace lapki po Polske
wyciagaja.
Gdyby zaczeli wyliczac, to wtedy dopiero bylby problem.
27-03-2013 [21:42] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: Fritz, Ty się łaskawie nie domyślaj więcej niż napisano.
Deklaracja to dokument, każde słowo znaczy tyle ile znaczy, nic ponad to. A zresztą cała ta deklaracja jest jak praca domowa gimnazjalisty, pisana na kolanie przed lekcjami.
27-03-2013 [22:35] - fritz | Link: No wlasnie, Przeczytaj slowo po slowie punkt 4
i zastanow sie nad znaczeniem kazdego.
Tak, deklaracja jak praca gimnazialisty.. prosta, jasna, logiczna, kadzy punkt punktem wyjscia dla nastepnego punktu. Kazde slowo ma znaczenie, zrozumiala dla kazdego.
To jest wielka pochwala, chociaz myslales dokladnie na odwrot.
27-03-2013 [22:50] - A330 | Link: Jak dla mnie to ta deklaracja
Jak dla mnie to ta deklaracja jest powtórką tego co można znaleźć i w MW i ONR. Opakowane inaczej, a ciągle to samo. Trudno wymagać czegoś innego od ruchu narodowego, ale łudziłem się, że być może nastąpi jakiś skok jakościowy, rozpoczynający ferment intelektualny w środowisku narodowym. Nic takiego nie ma nadal miejsca.
I upieram się, że brak odniesień do Moskwy był zamierzony, a Bruksela nie pojawiła się przypadkowo. To ciągle kopia/kalka starych dogmatów sprzed 100 lat(zły zachód, i dobry wschód). Starego psa ciężko nauczyć nowych sztuczek....szkoda - ciągle czekam na nowego "mesjasza" ruchu narodowego. Kogoś kto dźwignie ciężar myśli Dmowskiego, dostosuje do nowych czasów(co oznacza też eliminację błędów) i wykorzysta dla Polski. Zamiast tego będzie jednak odgrzewany kotlet w nowym opakowaniu i mielenie kołami w miejscu.
27-03-2013 [23:10] - fritz | Link: Oczywiscie, ze mozna to wszystko znalezc w dotychczasowych
podkladkach.
Co jest wazne w tej deklaracji, to to, ze definiuje pojecia, definiuje cele, ktore chce osiagnac.
Jest dokumentem ruchow narodowych, wspolnym mianownikiem.
Jestem ciekawy czy PiS nie moglaby sie pod nia podpisac a jezeli nie, to dlaczego.
To samo dotyczy klubow GP.
Bruksela pojawila sie, musiala sie pojawic poniewaz zdefiniowali jakiej Unie Europejskiej chca.
Ta Unia, ktorej chca, stoi w calkowitej sprzecznosci z obecnymi celami dyktatury rzadzacej Unia.
Cele te zreszta pokrywaja sie bardzo z wyobrazeniami Anglikow.
Nie moge sie dopatrzyc "To ciągle kopia/kalka starych dogmatów sprzed 100 lat(zły zachód, i dobry wschód)"
Gdzie Ty to widzisz?
Mysl Dmowskiego to odzyskanie tozsamosci narodowej.
Oni ida krok dalej: zadaja suwerennej Polski.
Dmowski bardzo ostroznie do tego tematu podchodzil.
Rowniez w tym punkcie wyszli poza Dmowskiego "Osią myślenia politycznego jest dla nas idea narodu, rozumianego jako kulturowa wspólnota pokoleń - przeszłych, obecnych i przyszłych.".
Narod zrozumiany jako wspolnota kulturowa, nie etniczna.
Czym wlasnie bezposrednio nawiazuja rowniez do tradycji I RP.
pozdrawiam
28-03-2013 [10:09] - A330 | Link: Cele Anglików zawsze były
Cele Anglików zawsze były takie same - utrzymać status quo na kontynencie. Jeśli jakieś Państwo rośnie w siłę zbyt bardzo, to Anglicy zaczynają "mącić". I chwała im za to - bo zapędy Niemiec poszły już za daleko. Nie dopatrywałbym się w działaniu Anglików jakiejś troski o Unię czy Europę. Realizują swój interes.
Baczny obserwator nie może nie zauważać rosnących również ambicji imperialnych Rosji. Pominięcie tego faktu nie jest przypadkowe - nie oszukujmy się panie fritz :) Jestem w stanie przytoczyć wypowiedzi Winnickiego w których stwierdza, że to nie Rosja jest głównym zagrożeniem Polski. PiS akurat podchodzi do tego bardziej realnie - to nie kto inny jak Kaczyński wspominał o "kondominium" już dwa lata temu. I jest to obserwacja nad wyraz prawdziwa(Tusk-Niemcy, Komorowski - WSI/GRU/Rosja).
28-03-2013 [00:40] - wicenigga (niezweryfikowany) | Link: "Jestem ciekawy czy PiS
nie moglaby sie pod nia podpisac a jezeli nie, to dlaczego.
To samo dotyczy klubow GP"
No właśnie.... więc czym to się różni od tamtych, patriotycznych opcji? Po kiego się tak ostro wyodrębniają i próbują nagiąć JK, zamiast podpisać się pod deklaracjami PiSu i GP, hę? Widziałeś jak odleciał Giertych? (http://rebelya.pl/forum/watek/...) Przejrzysz pewnie dopiero wtedy, kiedy na czele narodowców maszerować będzie Komorowski, tak?
27-03-2013 [17:02] - fritz | Link: Dobry program.
Daje odpowiedzi na wiele pytan.
I tak np. zadanie silnej i suwerennej Polski wyklucza panslawizm w znanej nam postaci.
Jest jego zaprzeczeniem.
27-03-2013 [19:37] - Daf (niezweryfikowany) | Link: Bardzo
piekne i wzniosle sformulowania. Jakie sa mozliwosci realizacji tego programu ? Jak ma wygladac walka o Polske dla Polakow - dumna silna, dostatnia i bezpieczna ?
Przez ostatnie 23 lata realizowany jest konsekwentnie plan przeciwstawny do w/w - za cicha aprobata polskiego spoleczenstwa.
27-03-2013 [22:05] - kat | Link: PA
mnie podoba się oby jeszcze unikneli niechęci do PIS i razem ODZYSKAMY Polskę...pozdrówka
27-03-2013 [22:55] - A330 | Link: Niechęci do PiSu nie da się
Niechęci do PiSu nie da się uniknąć bez zmiany opinii o Rosji. PiS nie jest rusofilski. Dopóki w ruchu narodowym będą obecne fałszywe dogmaty w stylu "wspólnoty słowian" czy też "wspólnej cywilizacji chrześcijańskiej", to nic dobrego z tego nie wyjdzie, a ruch narodowy będzie tkwił gdzie tkwi. Rosja to bizancjum - dzika azja. Polska to część Europy łacińskiej. Tego nie da się pogodzić - co od 200 lat udowadnia nam Rosja(rozbiory, rzezie, wojny, Katyń, Smoleńsk). Szkoda, że prym w RN wciąż wiodą zakochani w Rosji romantycy, a nie chłodno kalkulujący patrioci.
27-03-2013 [23:09] - Teresa Bochwic | Link: W tym tekście nie ma nic o
W tym tekście nie ma nic o Słowianach. Zaakceptowanie chrześcijaństwa jako jednej z podstaw polskości wymienia prof. Zybertowicz jako warunek zaliczenia ruchu/osoby/partii itd. do wspólnoty polskiej, niezaleznie od osobistego stanu sumienia czy wyznania.
28-03-2013 [10:02] - A330 | Link: Prof. Zybertowicz jest
Prof. Zybertowicz jest ateistą(niewierzący) o ile wiem ;) Ale prywatnym osobom wolno wypowiadać swoje osądy. Ja zmierzam do tego, że koncepcja "wspólnej cywilizacji chrześcijańskiej" używana była i jest przez Rosjan, do tworzenia sztucznych "pomostów" między narodami Polski i Rosji. To czysta polityka z ich strony. Nie mam nic przeciwko innym odłamom chrześcijaństwa, o ile pamiętamy o strategii Rosjan i nie dajmy się zwieść. My jesteśmy elementem cywilizacji europejskiej zachodniej, właśnie dzięki przynależności i spuściźnie "rzymu". Proszę poczytać wypowiedzi pewnego rosyjskiego doradcy - nie ukrywa, iż celem Rosji powinno być oddzielenie Polski od katolicyzmu.