Ostrzał

Uwaga, przez pomylke wkleilem dwa razy poprzedni felieton.

Wśród wiadomości o „ostrzale meteorytowym” Czelabińska zagubione zostało najważniejsze, to w końcu zestrzelili meteoryt, czy nie. Nie wiadomo, zestrzeliła, czy nie zestrzeliła, a nawet ogłosiła, czy nie ogłosiła. Ja przekonywałem, że nie ma to większego znaczenia, bo ważne, w co wierzą ludzie, a nie , co się wydarzyło, zawsze tak było i będzie. Gdyby zestrzeliła, było by to niezwykłe osiągnięcie świadczące o tym, że może zareagować błyskawicznie w dowolnym miejscu, bo co to w ogóle takiego , Czelabińsk, prowincja. No, a jak nie zestrzeliło, to i tak są do przodu, bo maja refleks i brak skrupułów. No więc, tak , czy owak, zawsze Nowak, jak to ktoś powiedział, czyli, tak, czy owak, Rosjanie odnoszą korzyść .

Ponoć zdaniem narodowców od Żyrynowskiego to nie przypadek, tylko prowokatorzy zrzucają te meteoryty. Oby tylko na nas nie wyszło. Ani na odszkodowania nie mamy pieniędzy, ani po gębie brać nie chcemy.

Niestety, przy tej okazji na poważnie musimy sobie uświadomić, że są jedynie dwa, no, może trzy państwa na Ziemi, które są gotowe to odpowiedniej reakcji, czyli do ewentualnego zestrzelenia meteorytów, bądź przynajmniej zmniejszenia strat, cała reszta ludzkości może się bezkarnie przyglądać, co też się nad głową dzieje. To trochę obezwładniające. Wizje z „Armaggeddonu”, gdzie dzielna ekipa rozwala kometę, to, niestety pobożne życzenie. Film można na ten temat zrobić, ale to tyle. Nawet film mogą sobie zrobić Amerykanie, gdyby zrobił ktoś inny , wywołałoby to śmiech. Nawet, jeśli nominalnie, w folderach i trailerach w You Tubie państwa NATO mają jakie takie możliwości obrony przeciwrakietowej, to w Realu nic z tego nie wychodzi, nawet przy zbombardowaniu Libii, czy Mauretanii musza korzystać z amerykańskich instalacji, satelitów i wszystkiego innego. Ciekawe, czy izraelski system „Kopuła” by się sprawdził rakiety strąca koncertowo, ale kawałki rozgrzanej skał, nie wiadomo, to mógłby być hit marketingowy, gdyby tak szybko podesłać baterię, i filmować , jak strąca te meteoryty, raz, raz, raz, bach, bach, bach, ale by skoczyły zamówienia.

W sumie, mieliśmy szczęście w nieszczęściu, kawałki skał eksplodowały w powietrzu, dzięki temu, że były odpowiednio rozgrzane, czyli weszły do atmosfery pod odpowiednim kątem. Kawałek skały z kosmosu wybuchł w okolicach Czelabińska na wysokości ok. 20 km, gdy rozżarzył się powyżej 2000 C pod wpływem tarcia w gęstszych warstwach atmosfery (ok. 30km/sek), pomijając ewentualne środki przeciwlotnicze. Odłamki upadły za Czelabińskiem w promieniu kilkudziesięciu km od tego miasta. Ich pozostałości będzie można szukać przez najbliższe miesiące. Zaś w samym Czelabińsku szkody wywołała fala ciśnienia atmosferycznego sprężona wybuchem. Strach pomyśleć , co by było, gdyby spadły pod innym kątem i walnęły w ziemie, jako skały, przy mniejszym nagrzaniu. Eksplozje miałyby siłę wybuchów jądrowych.

Ktoś napisał na blogu, zabijcie, nie pamiętam, którym, że właściwie stało się to samo, co w przypadku meteorytu tunguskiego, tyle, że w międzyczasie Syberia się nieco zaludniła i teraz trafia w ludzi. Trochę racji w tym jest. Tymczasem okazało się, ze to nie żarty, bo są miliony zniszczeń, setki rannych, w tym setka dzieci, panika i nikomu nie jest do śmiechu. Przy temperaturze minus 18 stopni, można jedynie wyrazić żal i współczucie, no i cieszyć się, że nie ma zabitych. Te dziury w dachach i oknach, pogruchotane mury i ściany…. Można sobie jedynie wyobrazić bezradność w czasie takiego „nalotu”.
P.S. Zachęcam do czytania felietonów w „Gazecie Polskiej Codziennie”, „Warszawskiej Gazecie” i w Freepl.info. Jest też już nowa książka, „Alfabet Seawolfa”!


http://multibook.pl/pl/p/Tomas...
http://sklep.radiownet.pl/inde...

Tych, którzy zabierają się za płacenie PITów, zachęcam do wsparcia Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” KRS 0000037904. W rubryce „Informacje uzupełniające- cel szczegółowy 1%” należy wpisać (15092) Geftasewicz Roman.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Rudy102

16-02-2013 [18:19] - Rudy102 | Link:

To był drobiazg nie do wykrycia i nie do opanowania. Mało tego - "drobiazg" niewiele większy (w skali kosmicznej-taki jak meteoryt tunguski) może zostać namierzony również dopiero chwilę przed eksplozją np. nad Nowym Jorkiem czy Warszawą. No i nic nie możemy zrobić. Tylko patrzeć i ewentualnie zrobić filmik na jutuba (pod warunkiem, że będziemy stali dosyć daleko i jutub będzie jeszcze później serwował treści).
Natura jest okrutna i nie do opanowania (jak na dziś). Nie mówiąc o "drobiazgach" wielkości Giewontu czy większych. Należy o tym pamiętać.
Jak to mówią - nie znasz dnia ani godziny.

Obrazek użytkownika Ewakropkapl

17-02-2013 [14:47] - Ewakropkapl | Link:

apokalipsy...