Marsze dla życia w cywilizacji śmierci

Niemal we wszystkich krajach Zachodu trwają w ostatnich latach uparte ataki na rodzinę. Obecnie, znana ze swego przywiązania do tradycyjnych wartości Wielka Brytania kontynuuje prace nad ustawą o tzw. „małżeństwach” homoseksualnych. Podobne dyskusje mają miejsce także w innych krajach wyrosłych z tradycji chrześcijańskich. Jednocześnie nakazuje się katolickim agencjom adopcyjnym by te zgadzały się na przyznawanie dzieci tzw. parom gejowskim.

Ten przegląd depesz Radia Watykańskiego chciałbym jednak zacząć od informacji zza Atlantyku. W tych dniach niemal we wszystkich większych miastach Stanów Zjednoczonych odbyły się Marsze dla życia. Największy miał miejsce w Waszyngtonie pod siedzibą Sądu Najwyższego. Z różnych zakątków kraju do stolicy przybyła rekordowa liczba obrońców życia, którą oblicza na pół miliona. Hasłem marszu było: „40 = 55M”, co oznacza, że od czasu zalegalizowania aborcji w USA 40 lat temu, uśmiercono 55 mln nienarodzonych dzieci.

Niestety są też informacje mniej podnoszące na duchu. W Wielkiej Brytanii rząd zdecydowanie kontynuuje prace nad ustawą o tzw. „małżeństwach” homoseksualnych. W związku z tym episkopat Anglii i Walii wydał specjalny komunikat do wiernych. „Głęboko ubolewamy nad tym, że rząd zdecydował się kontynuować prace nad ustawą, która prowadzi do zmiany definicji małżeństwa. Obok wielu ludzi innych wyznań, a także niewierzących, będziemy się sprzeciwiać temu dokumentowi” – czytamy w komentarzu, jaki w imieniu episkopatu Anglii i Walii napisał jego wiceprzewodniczący abp Peter Smith.

I jeszcze jedna depesza z Wielkiej Brytanii. Tym razem ze Szkocji, gdzie państwowe instytucje zagroziły katolickim agencjom adopcyjnym pozbawieniem statusu organizacji charytatywnej za rzekomą „dyskryminację” par gejowskich. Urząd zajmujący się w Szkocji tego rodzaju instytucjami orzekł, że agencja, przyznając priorytet adopcji katolickim małżeństwom trwającym co najmniej od dwóch lat, narusza prawa par gejowskich. Według urzędników miałoby to być łamaniem zapisu ustawy o równości z 2010 r.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika violana

27-01-2013 [01:44] - violana | Link:

Angole niechże sobie jeszcze trochę poszaleją - tyle ich.
Bo niedługo przyjdzie im klęknąć przed półksiężycem / jak juz zmienia nazwe na Pakistan / i zniknie im temat homo...