Prawda o Zielonej Wyspie – europejscy biedacy

Nie da się już bardziej zaklinać naszej sytuacji gospodarczej. Jest źle. Choć trzeba przyznać, że spece od wizerunku Donalda Tuska i jego rządu nadal robią co mogą by poprawiać nam nastrój. I tak z danych Eurostatu wynika, że jesteśmy zamożniejsi tylko od trzech państw UE. Gorzej jest na Łotwie w Rumunii i Bułgarii – informuje dziennik „Rzeczpospolita”. Zaraz potem jednak dodaje, że w porównaniu z 2007 r. jest o wiele lepiej.

Jak informuje gazeta, Eurostat dokonał swoich szacunków poziomu zamożności w naszym kraju na podstawie PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej i wyniósł on wyniósł 64 proc. unijnej średniej. Jeszcze pół roku temu wyprzedzaliśmy Litwę. Teraz nasi sąsiedzi urośli do 66 proc. średniej, a my zostaliśmy w tyle.

Komentatorzy przyznają (bo cóż innego można zrobić), że dane te wskazują jednoznacznie – jesteśmy biedakami. Zaraz jednak nieco je rozmiękczają twierdząc, że tak jest mniej więcej w całym naszym regionie i że o te marne kilka procent nie warto się spierać. Zaraz też spieszą pocieszyć, że w porównaniu z 2007 r. a więc z okresem sprzed kryzysu, udało nam się zbliżyć do średniej unijnej o 10 procent. Przecież nie od dziś wiadomo, że statystyka w odpowiednich głowach potrafi zdziałać prawdziwe cuda. A poza tym widać nasz rząd wychodzi z założenia, że ma monopol na rozwój i w innych krajach to zjawisko praktycznie nie występuje.

Wszystko to wygląda niezbyt dobrze. Zielona Wyspa jakby coraz mniej wystawała nad powierzchnię oceanu, ale jak zawsze losem biedaków nikt za bardzo się nie przejmuje.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika bolesław

17-12-2012 [21:20] - bolesław | Link:

Na Zielonej Wyspie żyjemy
Więc:

Jestem po zielonej herbacie
Piszę do Ciebie siostro, bracie
Z życia jestem zadowolony
Z Zieloną Wyspą zespolony

Żyję spokojnie i beztrosko
Jest fajnie, miło i bosko
Nie myślałem za młodości
Że dobrobyt u mnie zagości

W życiu dość ciężko pracowałem
Emeryturę wysoką otrzymałem
Jeszcze do tego dorabiam
Grzechy młodości nadrabiam

Starcza na wszystkie zachcianki
Są jeszcze przyjazne banki
Do tej pory nie korzystałem
Dużo gotówki zawsze miałem

Prawie cały świat zwiedziłem
„Trzeci świat” zobaczyłem
Dzieci z głodu tam umierają
Dorośli pracy nie mają

Na zielono widzę różnicę świata
Zobaczyłem biedę „siostry i brata”
Na Zielonej Wyspie półki się uginają
W Afryce niewiele pożywienia mają

Jest Kambodża i inne biedne kraje
Gdzie bieda piszczy i po „ry… daje”
My narzekać prawa nie mamy
Bo żyjemy jak „za piecem u mamy”

Zielona Wyspa to jest coś
Powiedział to pewien gość
Kryzys światowy głośno krzyczy
Zielonej Wyspy to nie dotyczy

Obrazek użytkownika rozlucki

17-12-2012 [22:19] - rozlucki | Link:

całkiem fajne rymowanki panie bolesławie. niestety nie wszystkim jest tak śpiewająco jak panu. i to nie dlatego, że robić im się nie chce. Dziękuję za koment i serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika bolesław

18-12-2012 [16:54] - bolesław | Link:

Wyjaśniam.Aż tak bardzo to mi się nie powiodło.To co napisałem to marzenia. Marzenia podobno nie bolą, gdy przeminą to robi się smutno. Innym razem dorzucę coś innego.
Serdecznie pozdrawiam,
bolesław

Obrazek użytkownika Majk

17-12-2012 [21:43] - Majk | Link:

Jak widać PKB per capita wyrażone wyrażone przy pomocy parytetu siły nabywczej, który jest wg mnie wskaźnikiem pocieszenia dla państw ubogich przyjmuje za miarę porównywania bogactwa coraz więcej osób.

PKB per capita (bez parytetu) wyniosło w 2007 33% średniej unijnej, w 2011 38%. Ponad jeden punkt procentowy rocznie. Przy takim tempie może za 50 lat dojdziemy do średniej .
Według takiego sposobu liczenia za nami były tylko Bułgaria i Rumunia, odpowiednio 21% i 24% średniej unijnej (Bułgaria - dane dla roku 2011, Rumunia - dane dla roku 2010).

A kto przed nami:
Łotwa - 39% średniej unijnej,
Węgry - 40% średniej unijnej,
Litwa - 40% średniej unijnej,
Chorwacja - 42% średniej unijnej.

Obrazek użytkownika rozlucki

17-12-2012 [22:28] - rozlucki | Link:

Dzięki za zainteresowanie tematem i garść danych. O cyferki niech się spierają statystycy lub ekonomiści. Myślę, że generalnie chodzi o to, że żyje nam się niestety coraz biedniej. A rząd uparcie gra głupa. Serdecznie pozdrawiam :)

Obrazek użytkownika Majk

17-12-2012 [23:56] - Majk | Link:

To, że nie jest różowo najlepiej pokazać w cyferkach. Jest jeszcze wiele innych ciekawych cyferek, które można pokazać, i to bardzo ciekawych. Chyba najlepszym jest pokazanie majątku jakim dysponują obywatele, więc się polecam na przyszłość:)

Ogólnie z Twojego najważniejszym wnioskiem jest to, że w krajach, które wraz z Polską wstąpiły do UE jest po prostu lepiej.