Jak jest roznica miedzy bylo a nie bylo?

Plk. Szelag stwierdzil: nie mowilem, ze tam nie bylo trotylu, mowilem, ze go nie stwierdzono. No to ladnie, w prokuraturze urodzil  sie nam nagle lingwista, ekspert od jezyka polskiego! Trotyl byl ale niestwierdzony! Mataczenie, mataczenie i jeszcze raz mataczenie, oszukiwanie, odwracanie kota ogonem i znow to samo. Wniosek nasuwa sie jeden. Przeciek jednak byl,  obecnosc chemikaliow stanowiacych skladniki trotylu czy nitrogliceryny byly , a teraz , zaskoczeni sytuacja, robia co moga , zeby zniwelowac negatywny efekt, w jezyku angielskim nazywa sie to "damage control". Czyli mleko sie rozlalo ale trzeba wszystko szybko powycierac i udawac, ze zadnego mleka nie bylo. Potwierdza to jednak teorie, ze beton zaczyna sie kruszyc, i po smierci chor.Musia ktos zaczyna sypac. A u nich najpierw zapanowala panika, stad idiotyczne interpretacje o materialach z II Wojny Swiatowej ( to 30 foteli z samolotu, na ktorych byly slady materialow wybuchowych, tez byly z wojny?), a pozniej jak sie troche ogarneli, to jak zwykle , stara sprawdzona metoda, ida w zaparte. Nie zgadzam sie z tezami niektorych blogerow, ze to byla prowokacja. Uwazam, ze ktos zaczal sypac a oni , jak widac zaskoczeni takim obrotem sprawy, robia tzw. damage control, czyli odwracaja kota ogonem. Czym wiecej namieszaja, czym bardziej nieprawdopodobne teorie wprowadza, tym bardziej zdyskredytuja artykul w Rzeczpospolitej. Ale swoimi nieskladnym dzialaniami i idiotycznymi wypowiedziami sami udowadniaja, ze informacja byla jednak prawdziwa.