Tylko leming może jeszcze zaufać expose premiera!

Motto 
PO ma tę cechę, jaką miała PZPR, czyli wciąga ludzi w system, który tych ludzi powoli prostytuuje,
tzn. zmusza ich krok po kroku do zachowań coraz gorszych, na jakie w sytuacji wyjściowej,
z powodów moralnych i intelektualnych nigdy by się nie zgodzili
(Ryszard Legutko, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie).  

Nie da się już dalej skrywać, że:
Premier Tusk i jego ekipa nie radzą sobie z rządzeniem. Platforma Obywatelska znalazła się w głębokim kryzysie. Państwo się rozsypało. Zdeptano polityczny obyczaj. Przestały działać konstytutywne struktury. Sądy są na pasku władzy. Chaos i korupcja panoszą się w prokuraturze. Na wszystko brakuje pieniędzy. Wypalony rząd ma najgorsze notowania w historii. Szarogęsi się nepotyzm. Gospodarka hamuje. Maleje konsumpcja. Zaciągnięto gigantyczne i praktycznie niespłacalne długi. Wzrasta bezrobocie. Młodzi znowu emigrują. Drastycznie pogarszają się nastroje. Na naszych oczach gaśnie entuzjazm rozczarowanych Polaków, jeszcze do niedawna uszczęśliwionych upadkiem komuny i wejściem Polski do Europy. Ludzi ogarnia coraz większy lęk przed jutrem.  

Dlaczego doszło do punktu krytycznego?
Bo wszystko, co wyżej wymienione to wynik pięcioletniego nierządu Platformy Obywatelskiej pod przywództwem nieudacznego Donalda Tuska. Premier nie spełnił ani jednej, powtarzam ani jednej z obietnic przyrzeczonych Polakom w pierwszym i drugim expose, a teraz próbuje oszukać naród po raz trzeci usiłując zwalić winę na kryzys.  

Przepraszam! Pomyliłem się. To zapowiadane to nie trzecie, lecz czwarte expose premiera Donalda Tuska. Bo pierwsze ogłosił już w roku 1987 wyznając publicznie, że dla niego Polska to „Dzikie Pola i Jasna Góra, a Polskość to nienormalność...”, że według niego „Polskość nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem...” (Polak przełamany, Znak 11/87).   

A prawda jest taka, że post-komuniści pod batutą Tuska zawrócili nas do punktu wyjścia. Bo znów wszystko, jak przed rokiem 1989.  

Partia przewodnią siłą narodu
Pod takim hasłem rządziła PZPR. Wszystko było podległe jedynie słusznej linii partii. Tylko partia rządząca miała na wszystko receptę.  

A co mamy dzisiaj? Praktycznie to samo. Od rana do nocy pijarowcy Tuska tłuką rodakom do głowy, że wyłącznie Platforma może im zapewnić szczęście i dobrobyt. Że tylko oni wiedzą, co dobre, a co złe dla Polski. A reszta społeczeństwa to faszyści, nacjonalistyczni fanatycy i moherowa hołota spod znaku krwiopijców Jarosława Kaczyńskiegi i Ojca Rydzyka. Że opozycja to wróg, którego należy niszczyć i w zarodku topić.  

Za komuny nielegalną opozycję nazywano „zaplutymi karłami reakcji”. Zaś dzisiaj legalna opozycja to w języku Platformy „moherowi faszystowscy bojówkarze”.   

Znów mamy mono-partyjną władzę nieliczącą się z ludźmi. Polaków podzielono na „lepszych” od „gorszych”, którzy czują się we własnej ojczyźnie jak pierwsi chrześcijanie pośród pogan.    

A więc wszystko to samo tylko siedziby zmienione. Kiedyś władza okopała się w Domu Partii przy Nowym Świecie. Dzisiaj, jej pobratymcy wymościli sobie gniazdka na Czerskiej, Ordynackiej i w Alejach Ujazdowskich.   

Propaganda sukcesu
Wikipedia tak określa propagandę sukcesu, cytuję: „Dla okresu rządów Edwarda Gierka charakterystyczna była propaganda sukcesu, której głównym celem było wyolbrzymianie dokonań ekipy rządzącej, oraz maskowanie niepowodzeń i porażek władzy, zwłaszcza w sferze gospodarczej. Posługiwano się frazesami o "dynamicznym rozwoju", "cudzie gospodarczym" i "budowaniu nowej Polski"...”, tyle cytatu z Wikipedii.  

No i cóż, wystarczy tylko podmienić nazwiska byłego pierwszego sekretarza i dzisiejszego prezesa rady ministrów by wszystko pasowało jak ulał, jota w jotę.  

No, może z jednym wyjątkiem. Tusk zadłużył Polskę po stokroć dotkliwiej, niż Gierek. Tyle, że tamten dług nam częściowo umorzono, a ten będziemy spłacać my, nasze dzieci, wnuki, prawnuki... i nigdy nie wyjdziemy z bagna, w jakie nas wciągnął ten fircyk obłąkany władzą. Na pierwszy rzut oka odpicowany, wygadany, gładki, a w rzeczywistości obłudny, śliski, strusiowato nielotny i karygodnie nieodpowiedzialny.
  
Chleba i igrzysk
Za komuny, żeby dać ludziom poczucie dostatku, od czasu do czasu rzucano na rynek banany, zwiększano deputat węglowy, bądź przyznawano talon na malucha.  

Dzisiaj zaś lansowanym przez Platformę wzorem dobrobytu stały się plazma na ścianie i zachodnia bryka kupiona na kredyt. A media mętnego nurtu mamią Polaków przy byle okazji, że to wszystko dzięki rządowi Platformy i naszemu genialnemu „Słońcu Peru”.   

Naczelnym hasłem peerelu było: „Tysiąc szkół na tysiąclecie”. A Tusk zmienił tylko szkoły zmienił na „orliki”.  

Jak widać, mechanizm pozostał ten sam, tylko socjotechnika bardziej wyrafinowana.  

Cenzura
W czasach reżimowych cenzurą zajmował się „Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk”, a pracujący tam cenzorzy ustalali, co wolno, a czego nie wolno mówić, pisać i słuchać.  

A dzisiaj? Cenzurę zastąpiono sprytnie terrorem poprawności politycznej sianym przez różowy salon dyktujący lemingom, co należy mówić, kogo słuchać, gdzie należy bywać, a gdzie nie wolno pod żadnym pozorem, co jest słuszne, a co głupie, co jest powodem do dumy, a co jest obciachem, kogo należy popierać, a kogo wykluczać i skazywać na ostracyzm.   

A więc znowu to samo tyle, że czerwoni byli mimo wszystko mniej wyrafinowani i pokrętni.  

Demonstracja siły
Za Gierka, gdy naród się burzył przeciwko rządowi, władza wyprowadzała na ulice ZOMO.  

Dziś ZOMO już niepotrzebne, bo się dzieciaków skazuje się na areszt za napis na szkolnym murze w trybie pozaprawnie przyśpieszonym, a Internautów zmusza do robót publicznych za żart o prezydencie, wypuszczając jednocześnie na wolność zwyrodniałych gangsterów.   Pod osłoną nocy ograniczono prawo do demonstracji. Tajne służby wyciągają o świcie z domów niepokornych. Od szefa opozycji zażądano badań psychiatrycznych. A wynaturzona nienawiść do prawicy zaowocowała mordem politycznym na działaczu opozycji.  

Pod rządami Tuska sczezła jakość demokracji. Zastrasza się ludzi. Policja używa broni. Na razie gładko-lufowej. Przykro mi to mówić, ale takiej buty nie prezentowała dotąd żadna polska władza.  

Front Jedności Narodu na straży polityki partii
Polska Zjednoczona Partia Robotnicza szczyciła się, że grupuje w swych szeregach ludzi wszystkich opcji.   

A jak jest dzisiaj? Dokładnie tak samo.Tylko dawniej były sojusze, dzisiaj są transfery.  

A Platforma, jak córa Koryntu odda się każdej kreaturze byle utrzymać władzę, vide: Radosław Sikorski, Antoni Mężydło, Paweł Zalewski, a ostatnio Bartosz Arłukowicz i Joanna Kluzik-Rostkowska.  

Czyż to nie jest współczesny Front Jedności Narodu? Toż ta cała Platforma to zalatujące zgnilizną, skisłe wysypisko śmieci, zdegenerowany twór bez rodowodu, od sasa do lasa, ad prawa do lewa, bez pomysłu na Polskę, bez ideowej wizji, byle tylko podnieść słupki sondażowe.   A potem już tylko rządzić! Rządzić!! Rządzić!!! Trzymać władzę!!! I mamić ludzi słowami Wisławy Szymborskiej:  

Platforma
należeć do niej,
z nią działać, z nią marzyć,
z nią w planach nieulękłych,
z nią w trosce bezsennej,
wierz mi,
to najpiękniejsze, co może się zdarzyć
...”  

Przebudzenie
Ale ostatnio wyszło szydło z worka. Refundacja leków, skryta eutanazja, skok na emerytury, zapaść infrastruktury, tragedia w szkolnictwie, afera taśmowa, mega-przekręt z Amber Goldem, sitwa ze stadionowej loży, haniebny blamaż śledztwa smoleńskiego...
W efekcie setki tysięcy Polaków wyszło na ulice Warszawy, pielęgniarki znów strajkują...     

Konkluzja
Jeśli ktoś jeszcze chce zaufać temu premierowi, który doprowadził do demolki polskiej państwowości, to taki osobnik jest dla mnie niezdolnym do racjonalnego myślenia lemingiem bez instynktu samozachowawczego.  

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Patrz również:
http://vod.gazetapolska.pl/2495-lemingi-nie-bojcie-sie-nas-wyjatkowy-reportaz-ze-srodka-marszu

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ezaw

05-10-2012 [18:46] - ezaw | Link:

Obawiam się Panie Krzysztofie, iż ów niezdolny do racjonalnego myślenia leming, jest zdolny do wyrażenia swojego zaufania wobec tego premiera, po czym w ciągu 5 minut (słownie: pięciu minut) będzie już w podróży na słynny "angielski zmywak".

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

05-10-2012 [20:06] - Krzysztof Pasie... | Link:

No, trudno by było odmówić Panu racji.

Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika ALA

05-10-2012 [19:36] - ALA | Link:

Problem z lemingami jest bardziej zlozony niz sie nam wydaje . Dla nas wszystko jest proste zasady moralne , uczciwosc ,patriotyzm , zal ze ojczyzna nasza jest tak pognebiona i ze polacy maja tyle problemow . Dla nas jest jasne kto do tego doprowadzil . Ale lemingi to bardzo zlozony twor . Po pierwsze to grupa dla ktorej zasady sa bezwartosciowe ,po drugie patriotyzm i historia nie ma zadnego znaczenia poniewaz histori nie znaja lub tylko fragmentarycznie a ludzie z dawnego czerwonego ukladu bronia swoich zdobyczy . Starzy beda bronic Tuska do konca a mlode lemingi beda go bronic nawet na zmywaku . Kilka lat temu doswiadczylam co to znaczy byc wsrod lemingow. Wtedy jeszcze nie wiedzialam ze jest ich tak wielu . Podczas akcji humanitarnej ktora kierowalam odwazylam sie powiedziec ze bede glosowala na Kaczynskiego i okazalo sie na 14 osob ktore mi pomagaly wszystkie natychmiast przestaly ze mna rozmawiac . Jedna z kobiet z Gdanska (jak na ironie) podniesionym glosem wyzwala mnie od roznych. Minelo 7 lat nic sie nie zmienilo.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

05-10-2012 [20:05] - Krzysztof Pasie... | Link:

Mówiłem ostatnio na ten temat w Księgarni Gazety Polskiej w Krakowie - patrz:

http://vod.gazetapolska.pl/249...

Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika ALA

05-10-2012 [21:15] - ALA | Link:

Obejrzalam panie Krzysztofie ,mysle tak samo jak pan. Mam takie samo zdanie na temat beznadziejnosci dzialan oddolnych struktur parti ,tez nie mam zadnych oczekiwan ale przeraza mnie ze ludzie ktorzy siedza w jej strukturach sa w ogole nie rozliczani z wynikow swojej pracy . Jezeli poslowie prawicy nie wyjda do ludzi to nigdy nie uda sie czegokolwiek zrobic dla Polski. Zawsze zastanawialo mnie dlaczego wsrod zacieklych prawicowcow jest tylu zmiennochoragiewkowych . O narzekaniu i bezradnosci mozna tez duzo powiedziec ale o strachu jeszcze wiecej . Strach przed mowieniem tego co sie mysli nie jest niczym nowym. Prawdziwi ideowcy nie boja sie mowic prawdy . Lech Kaczynski sie nie bal . Ale takich jak on jest niewielu tam gdzie on byl . Martwi mnie ze polacy nie identyfikuja sie z ojczyzna ,mowie tu o tych ktorzy posluja lub decyduja o waznych dla narodu sprawach . Jak latwo bylo przesunac wiek emerytalny wiedzac ze tak niewielu polakow go doczeka . Jak latwo jest zamykac szkoly , jak latwo jest wyganiac mlodych i starych za chlebem ,zbyt latwo . Ciesze ze mamy Jaroslawa Kaczynskiego chociaz nieraz mysle ze on jest samotny.Ale dzisiaj powiedzial cos co bardzo mnie pokrzepilo . Powiedzial ze nie ma sumienia czekac .....az wszystko samo wpadnie do worka . Nie ma sumienia czekac .....Ps . Z mlodymi bardzo ciezko rozmawiac . Ja jestem wychowana na Sienkiewiczu a oni na streszczeniach.

Obrazek użytkownika Logan3331

05-10-2012 [20:24] - Logan3331 (niezweryfikowany) | Link:

Przyznam, ze tytul mnie rozbroil i dlatego ... nie czytalem reszty xD

"Tylko leming może jeszcze zaufać expose premiera!"
Co to q...wa ma byc?
A kiedy leming nie ufal Tuskowi ?
I kto w zasadzie jak nie leming ufa/l Tuskowi?

I wreszcie - jesli kiedykolwiek ktos ufal lub do dzis ufa Tuskowi to wlasnie byl to/jest LEMING i nikt poza tym !

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

05-10-2012 [20:38] - Krzysztof Pasie... | Link:

Pisze Pan między innymi:
"Przyznam, że tytuł mnie rozbroił i dlatego ... nie czytałem reszty xD...".

Odpowiadam:
A szkoda.

Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika Jęzory Pasiukowski

06-10-2012 [00:22] - Jęzory Pasiukowski | Link:

"...Co to q...wa ma byc?"

Obrazek użytkownika ogrodnik

05-10-2012 [20:58] - ogrodnik | Link:

"...nigdy nie wyjdziemy z bagna, w jakie nas wciągnął ten fircyk obłąkany władzą."
Ściślej, to nie ten chłoptaś nas wciągnął w bagno. On jest tylko słupem wynajętym przez rządzących naprawdę. Przestawią wajchę i zniknie. Ale nie wolno nam tego kundla i innych, zapomnieć. Tak jak zapomniano i puszczono płazem zdrajcom z czasów potopu szwedzkiego, targowicy, komuny. Z małym chlubnym wyjątkiem pięciu z czasów Powstania Kościuszkowskiego. Czy doczekamy realnej zapłaty dla dzisiejszych - jak ich określił Sienkiewicz - "rakarzy"? Biorąc pod uwagę mój (65) i Pana wiek , szansa jest mała. Ale możemy dokonywać archiwizacji, dokumentacji, upowszechniania tego co poeta określił słowami - "Spisane będą czyny i rozmowy". Niech pospolite gnojki nie łudzą się, że zapomnimy.

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

05-10-2012 [21:45] - Krzysztof Pasie... | Link:

Im rachunek wystawi historia. A jak my nie doczekamy, doczekają nasze dzieci, które się nie będą musiały za nas wstydzić. I to jest nasze bogactwo.

Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Obrazek użytkownika bolesław

05-10-2012 [21:55] - bolesław | Link:

Tak obszernie i bardzo trafnie opisał Pan stan państwa, że trudno coś dodać.
Pisze Pan: "Konkluzja
Jeśli ktoś jeszcze chce zaufać temu premierowi, który doprowadził do demolki polskiej państwowości, to taki osobnik jest dla mnie niezdolnym do racjonalnego myślenia lemingiem bez instynktu samozachowawczego."
Ja przez ostatnie lata przez znajomych (i tych których kiedyś nazywałem przyjaciółmi)byłem wyśmiewany i nawet upokarzany dlatego, że głosowałem na PiS.Dziś pocieszające jest to, że część tych "przyjaciół" zmieniło zdanie (szczególnie po marszu w ostatnią sobotę) i przyznają mi rację.I to jest pocieszające i napawające optymizmem.
Muszę uderzyć się w piersi, że przed laty i ja pobłądziłem.Uwierzyłem "Bolkowi". Jednak bardzo, bardzo wcześnie "przejrzałem". Dotarły do mnie informacje w sprawie "Bolka" zanim były ogólnodostępne.
Ufam, że zwolennicy PO dość późno ale zło naprawią.
Alleluja i do przodu!
Bardzo serdecznie Pana pozdrawiam,
bolesław

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

05-10-2012 [22:23] - Krzysztof Pasie... | Link:

Szanowny Panie Bolesławie,

Bardzo Panu dziękuję za dopełnienie przekazu mojej notki.

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

P.S.
Ja też się kiedyś nabrałem na Bolka. Ale oczy mi otworzył Waldemar Łysiak. Nota bene jeden z najbardziej poczytnych pisarzy, na którego wydano wyrok zmowy milczenia. Ale kiedyś historia przypomni jego zasługi. I tego należy się trzymać.

Obrazek użytkownika 1235813...

05-10-2012 [22:27] - 1235813... | Link:

z cyklu - "już w przyszłym tygodniu 500 nowych obietnic"
Polska to taki dziwny kraj, w kótrym premierem jest facet, dla którego własna(?)ojczyzna to coś nienormalnego, jego prawą ręką jest indywiduum, który jest cieciem u Niemca, min. finansów jest gość posiadający obywatelstwo innego kraju, zaś prezydentem, "chrabia" ze WSI o podległościowych zapędach.
W 1792 r. mieliśmy już podobną sytuacje, a 2 lata później, nasi przodkowie, na Rynku Starego Miasta, rozwiązywali ten problem w dość specyficzny sposób ...
Pozdrawiam Profesora

Obrazek użytkownika Krzysztof Pasierbiewicz

05-10-2012 [23:32] - Krzysztof Pasie... | Link:

Ja też Pana pozdrawiam. Najserdeczniej, jak tylko potrafię,
Krzysztof Pasierbiewicz