Łopatologicznie o zachowaniu Rosjan (notka edukacyjna)

"Stopień fałszowania przez Rosjan dokumentów - moim zdaniem - tak bije w oczy, że można się już zacząć zastanawiać, czy oni nie robili tego specjalnie. Niektóre dokumenty są sporządzone tak prymitywnie, że aż nie chce się wierzyć, jak w ogóle można było coś takiego wytworzyć i przysłać nam jako oficjalne papiery".

(fragment wywiadu Małgorzaty Wassermann)

Dlaczego Rosjanom nie zależy na zrobieniu "dobrego wrażenia"? Dlaczego swoją demonstracyjną nieporadnością robią problemy "polskim przyjaciołom"? Dlaczego nie starają się naprawić "błędów"? Dlaczego nawet w najdrobniejszych sprawach starają się zasiewać wątpliwości?

Pisałem o tym kilkakrotnie już w 2010 roku. Słowa pani Małgorzaty Wassermann to ważna wskazówka dla komentatorów, którzy nie widzą profesjonalizmu działań naszych wschodnich sąsiadów i bełkoczą o "rosyjskim niechlujstwie".
 

Premier Donald Tusk, ma prawo być rozżalony.  Podobnie jak wszyscy obrońcy tezy, że w epoce ocieplenia klimatu między naszymi bratnimi krajami, w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem należy mieć do Rosjan pełne zaufanie. Obrońcy rosyjskiej czci mają prawo czuć się oszukani. Przez Rosjan.

Miało być inaczej. Zgodna współpraca prokuratur, niepodważalne (już w pierwszej wersji) zeznania rosyjskich świadków, wspólne jednoznaczne wnioski, wyjaśnienia, które będą wiarygodne dla polskiej opinii publicznej... A skończyło się na ostrych słowach polskiego Premiera i ponad stu stronach uwag do rosyjskiego projektu raportu!

Dlaczego Rosjanie nie starali się spełnić polskich marzeń o rzetelnym, jednoznacznym wyjaśnieniu przyczyn katastrofy? Dlaczego zachowują się tak jakby wręcz zależało im na przekonaniu całego świata, że przyłożyli rękę do Katastrofy? Dlaczego przez cały czas demonstracyjnie wkręcają żarówki, które rzucają światło na ich trudne do wytłumaczenia działania? 

Całość robi wrażenie kuriozalne. Na usprawiedliwieniu Rosjan i oczyszczeniu ich z wszelkich podejrzeń zależy jedynie... Polakom?

Warto w tym miejscu przypomnieć cudaczny dialog dwójki reprezentantów polskich elit na temat  myślozbrodni "skandalicznych" podejrzeń wobec Rosjan.

Monika Olejnik:: Nie możemy tego pominąć milczeniem, bo to było dla kilku milionów ludzi w telewizji publicznej. Więc wydaje mi się, że...

Aleksander Smolar:: Ja uważam, że to było skandaliczne i nieodpowiedzialne. Nieodpowiedzialne, bo po prostu jeżeli zada się proste pytanie dlaczego mieliby to zrobić, zważywszy, że wybory i tak miały być niedługo, i że prezydent Kaczyński nie miał wielkich szans ponownego wyboru, dlaczego mieliby to robić?! Mi się wydaje, że to jest kompletnie absurdalne, nawet jako czysto teoretyczna hipoteza i nikt z władz państwowych takich podejrzeń i hipotez nie formułował.

Bezsensownych słów tego typu było w cytowanym wywiadzie więcej. Szef Fundacji Batorego wypowiadał je, jakby liczył, że ktokolwiek uwierzy w Jego bezmyślność...

Tymczasem Rosjanie nie przejmowali się słowami Smolara i robili wszystko, aby dać nam o zrozumienia, że to najprawdopodobniej oni doprowadzili do tragedii...

Zalewali nas licznymi (łatwymi do rozszyfrowania!) kłamstwami. Opowiadają o pilotach nie znających języków obcych, o wielokrotnych podejściach do lądowania, o dwugodzinnym kołowaniu samolotu nad lotniskiem. Podawali błędną godzinę katastrofy, robili sobie zdjęcia przy wymianie żarówek na lotnisku, organizowali łapankę na personel naziemny, spisywali sprzeczne zeznania, nagrywali fikcyjne wywiady z kontrolerami lotów, dopuszczali do emisji filmików z miejsca katastrofy z odgłosami strzałów...

Bez względu na to jakie były przyczyny katastrofy, trzeba przyznać, że Rosjanie bardzo się starali.

Niejasności w tej sprawie są dla Rosjan korzystne. Lebied', Dudajew, Gamsachurdia, Litwinienko, Kaczyński... Na ewentualnych przeciwnikach Wielkiej Rosji  w Azji i Europie Wschodniej wspomnienie tych nazwisk musi robić piorunujące wrażenie. Nawet jeśli w niektórych przypadkach losy wymienionych polityków nie zostały przypieczętowane na skutek działań funkcjonariuszy podległych rosyjskim władzom.

Mimo to (oficjalnie) zarówno Moskwa, jak i nasza prokuratura, politycy, media, za przykładem Aleksandra Smolara, przekonywać nas będą, że Rosjanie nie mogli dokonać zamachu bo... nie mieli motywu.

Nie mieli motywu? Nie przyłożyli ręki do katastrofy? Nawet jeśli nie mieli z tym nic wspólnego, to potrafili perfekcyjnie wykorzystać sytuację...

Ofiarą tej właśnie gry padł polski Premier.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

04-10-2012 [11:31] - NASZ_HENRY | Link:

Czyżby ;-)

Obrazek użytkownika Eustachy Traktor

04-10-2012 [11:45] - Eustachy Traktor | Link:

najbardziej poszkodowany

Obrazek użytkownika Studentka

04-10-2012 [12:50] - Studentka | Link:

robienie ze sprawcy- poszkodowanego;nieszczęśliwej,niewinnej ofiary.

Obrazek użytkownika Eustachy Traktor

04-10-2012 [15:40] - Eustachy Traktor | Link:

W najlepszym razie z niedoczytania. Mówimy o marketingowej ofierze, a Studentka nie rozumie (?) albo udaje i rezolutnie sobie dorzuca: "skąd my to znamy".

Obrazek użytkownika dogard

04-10-2012 [16:33] - dogard | Link:

...mamy lkac czy tylko plakac ???...nad jego losem wspolnika ZAMACHU SMOLENSKIEGO.

Obrazek użytkownika Eustachy Traktor

04-10-2012 [16:55] - Eustachy Traktor | Link:

byle nie obrażać się na rzeczywistość :) Jest taka moda, żeby przedstawiać co drugiego pionka z polskiej szachownicy jako hetmana. Nie ma to sensu ale jest popularne.

Obrazek użytkownika dogard

04-10-2012 [16:16] - dogard | Link:

zakonotowanych u putinkow, to po pierwsze.PO drugie i ostatnie--kacapy w nosie maja forme przekazu--dla nich liczy sie jego tresc.Na marginesie--smolarow 2-uch do butow se wloz.

Obrazek użytkownika Eustachy Traktor

04-10-2012 [16:51] - Eustachy Traktor | Link:

Rosjanie bardzo precyzyjnie przygotowują swoje efektowne przekazy.
Dlatego ich "dyplomacja" jest taka skuteczna. Kiedy potrzebują jakiegoś ważniaka dają mu ładnie zapakowaną marchewkę (np. stanowisko akwizytora w Gazpromie), a gdy trzeba kogoś postraszyć wyciągają kija („Kim ty k***a jesteś, żeby mnie pouczać?!”, a jeśli i to nie działa stosują polon).

Obrazek użytkownika dogard

04-10-2012 [17:03] - dogard | Link:

o wspolpracy ryzego z putinkiem w ZAMACHU SMOLENSKIM . NIE PISZE PRZECIE O STASIU I KATARZYNIE--WIADOMO KTORYCH.