Totalitaryzm demokratyczny.

   Obecnie mamy też demokrację i do tego wolność, lud, czyli naród wybiera swoich przedstawicieli, którzy rządzą i kierują naszym państwem. W wyniku kolejnych wyborów, Polską rządzi jedyna słuszna partia mająca w swoich rękach wszystkie instrumenty i narzędzia władzy pozwalające jej zarządzać w pełni obywatelami. Można powiedzieć, że posiadają totalną władzę(ustawodawczą, wykonawczą, oraz wpływ na sądową).Po stronie rządzących są wszystkie (prawie) media, czyli państwowe i prywatne stacje telewizyjne i radiowe, oraz gazety. Przedstawiciele tych mediów zajmują się zwalczaniem opozycji, jako głównego zła grożącego demokracji w naszym kraju, w którym rządzi jedynie słuszna partia dbająca o interesy obywateli(nie wszystkich).

   Jest bardzo fajnie, tylko czasem jeszcze jakiś niezależnie myślący dziennikarz, próbuje krytykować poczynania rządzących, więc aby mu ulżyć zamyka się programy telewizyjne, lub planuje się likwidacje spółki wydającej gazetę gdzie pojawiają się artykuły takich „męczących” się dziennikarzy(np.”Rzeczpospolita”).W niedługim czasie wszystkie media będą podporządkowane jednej opcji politycznej, a te, które zachowają niezależność podda się próbie zmasowanej krytyki „autorytetów okrągłego mebla” i innych nacisków sądowo-finansowych.

   Jedna sprawa tylko bardzo wadzi aby Polska była krainą pełnej szczęśliwości i totalnej demokracji, jest to niepokorna opozycja. Przedstawiciele tej obrzydłej partii nie chcą wyznawać polityki miłości, tylko ciągle jątrzą, przoduje w tym szczególnie ich lider. W imię demokracji wytaczane są potężne słowne działa. Oskarża się opozycje o radykalizm a nawet faszyzm(marsz z pochodniami)oraz inne zarazy tego świata. Używa się młodzieży jak w PRL-u, do zwalczania przejawów fundamentalizmu religijnego(na Krakowskim Przedmieściu), który szkodzi zdrowiu psychicznemu ,społeczeństwa. Sam ostatnio brałem udział w uroczystościach religijnych z okazji 32-rocznicy Pontyfikatu Jana Pawła II, wspólnie na ulicy odmawialiśmy różaniec a strażacy palili cały czas pochodnie. Pytam więc się Pani Kidawy czy jestem fundamentalistą czy faszystą? Proszę rozwiać moje wątpliwości.

   Autorytety „moralne” jak lewacki Pan Wajda mają świetne propozycje, mianowicie proponują zamykać niepokornych w tym między innymi szefa opozycji w szpitalach psychiatrycznych, tak samo jak to robiono w  jego ulubionym Związku Radzieckim. Tak  na marginesie ten wyżej wymieniony pan kochał poprzedni system i był jego pupilkiem.

   Tak, więc „Tusku musisz”, umocnić obecnie wszelkimi siłami system panującej nam demokracji totalnej. W innym przypadku zaczną dochodzić do władzy różni „prawoskrętni” lub patrioci bełkoczący o historii. Zaczną żądać lustracji i innych rozliczeń z przeszłością. Należy też zakazać nauczania historii i przede wszystkim rozwiązać ten faszystowski IPN. Sam przecież mówiłeś, że „polskość to nienormalność , a piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej , przegranej, brudnej i biednej”(miesięcznik Znak z 1987 nr.11-12 s.190).

Obecnie rządzący mogą być dumni ucieczką od polskości od Polski udaje się im doskonale, ciekawe tylko co na to Polacy, na razie mają święty spokój, ale co będzie gdy go braknie. Może wtedy zapuka do twych drzwi ktoś i zapyta, kim jesteś obywatelu?

 

   Kiedyś szanowni państwo żyliśmy w pewnym ustroju, który często nazywano demokracją ludową.

W krajach tych niepodzielnie rządziły partie „demokratyczne”, które u podstaw swojej ideologii i sposobów działania miały myśli wielkich” geniuszy” ludzkości Marksa, Engelsa i Lenina. Panował kult jednostki popierany przez sojusz robotniczo-chłopski. Ludziom pokornym żyło się dostatnio, a partia jedynie słuszna rosła w siłę.