Fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu

Taniec przed złotym cielcem to pierwszy grzech dzisiejszych czasów – bożek taki jak korupcja, sprzedajność, chciwość, żądność, wyzysk, stawianie zarobku nad wartościami (np. pisanie tam, gdzie płacą, dla zysku, nie bacząc na towarzystwo i proweniencję). Zupełnie inne działanie, niż kradzież chleba z głodu. Przekroczenie pierwszego przykazania Dekalogu.
Najbardziej jednak charakterystycznym dla dzisiejszych czasów, przynajmniej w Polsce, jest grzech przeciwko ósmemu przykazaniu – fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu. Oparta na faktach krytyka, słuszne wytknięcie złej drogi, błędu, postępowania, które zależy od człowieka (a więc np. nie jego wygląd, czy łysy, czy ma głupią minę lub odstające uszy) – to działanie zgodne z prawdą, czyli zgodnością z rzeczywistością, z tym, co już się stało. Fałszywe świadectwo to kłamstwo o faktach na temat jakiejś osoby. Kłamstwo fałszywego świadectwa jest jednak również tam, gdzie kłamca przypisuje intencje i z nich wyciąga wnioski. Żeby użyć powszechnie znanego przykładu – Jarosław Kaczyński. „Okłamał”, że nie zostanie premierem po zwycięstwie wyborczym, bo jednak rok później nim został. Trzeszczały o tym wszystkie dziennikarskie celebrytany, nie bacząc na własne, zupełnie oczywiste kłamstwa. Podwójne fałszywe świadectwo – wypowiedź co do intencji i co do przyszłości.
To krzywdzi człowieka, krzywdzi też czytelników i psuje atmosferę życia publicznego.
No i przykre, że „my” jesteśmy też czasem do tego zdolni.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Logos

27-07-2012 [09:43] - Logos | Link:

powinni niektórzy blogerzy, a tytułach lub treści silnie uwypuklając czyjeś cechy zewnętrzne jakby sami jakąś inkarnacją Apolla byli lub Mister Universum. Tytuł z wczoraj: "...łysy gołąbek pokoju" albo kiedyś o Ziemkiewiczu z opuchniętą czy nalaną twarzą (od dobrobytu ze sprzedaży i większej popularności ma się rozumieć). Duzo się to różni od "kurdupli"?

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

27-07-2012 [10:03] - Teresa Bochwic | Link:

Też tak sądzę. 

Obrazek użytkownika Zdenek Wrhawy

27-07-2012 [09:57] - Zdenek Wrhawy (niezweryfikowany) | Link:

Szanowna Pani!
Jak napisal pewien znany filozof: "Nie ma faktów! Są tylko interpretacje",to bez sensu jest pisanie o krytyce opartej na faktach!

A poza tym,w PRL bis,czy tam III RP,obowiązuje hasło:

I WSZYSTKO CO POWIE KACZOR,BEDZIE UZYTE PRZECIWKO NIEMU!!

Nieważne sa fakty,nieważna jest prawda...ważna jest NAGONKA,PRZEMYSŁ NIENAWIŚCI I OSMIESZANIE.

Nawet i "katastrofa" sie może przydazyć w ostatecznosci.

Kto sie dziś przejmuje Dekalogiem???

Grzeszy nie ten,który kradnie,tylko ten,który daje się złapać.

I obowiazuje stara rzymska zasad prawnicza: Chocby cie złapali za rękę---zaprzeczaj!

Dekalog...

Studenci II roku pewnej renomowanej uczelni...nie wiedzą,czy to przyniósł Mojżesz,Noe,a moze Mahomet!

Teraz obowiązują "przykazania" TVN24 i GW!

amen

Obrazek użytkownika xena2012

27-07-2012 [11:00] - xena2012 | Link:

nalezy w pierwszej kolejności zadedykować pani Kolendzie -Zalewskiej,specjalistce od dawania fałszywego świadectwa.Tyle,ze i inni,,wytrawni'' pismacy zwani nie wiedzieć dlaczego dziennikarzami depczą jej po piętach.