Tusk - koniunkcja, nie alternatywa?

Wczoraj zadałem pytanie, czy premier okaże się kłamczuszkiem czy przestępcą, bowiem zapowiedział na poniedziałek dymisję Mariusza Kamińskiego z funkcji szefa CBA nawet bez uzyskania od prezydenta opinii. Jest, dzięki Bogu, wtorek i decyzji premiera nie ma.

 Mamy więc odpowiedź na pytanie - premier okazał się kłamczuszkiem. I to chyba strachliwym, bo przeląkł się jednak konsekwencji prawnych. Tak się strasznie napiął, tak się niewiarygodnie naprężył, miał taką surowa minę kiedy zapowiadał poniedziałkowa dymisję, a tu....niiiiiiiiic, zupełnie nic.

 Ale nie wykluczam, że jednak Donald Tusk zdecyduje się na dymisję bez opinii prezydenta. Wówczas nie pozostanie nic innego, jak przywołać słynne słowa W. Churchilla wypowiedziane wobec przywódców Wielkiej Brytanii w przeddzień wojny: "Mieliście do wyboru wojnę lub hańbę. Wybraliście hańbę, a wojnę i tak będziecie mieli.". Może więc rację mieli wczoraj "tede" i "platformaobywatelska.cba.pl", kiedy pisali, że postawiona przeze mnie alternatywa "kłamczuszek albo przestępca" winna być zastąpiona koniunkcją.