Kaczyński odsądzony od czci i wiary

 

1. Dwa dni temu został opublikowany artykuł Jarosława Kaczyńskiego poświęcony polskiej polityce zagranicznej, polityce zagranicznej UE ale także relacjom Unia Europejska -Rosja i relacjom transatlantyckim. Artykuł ten w wersji anglojęzycznej został wysłany do ambasadorów krajów UE i innych krajów świata oraz posłów do Parlamentu Europejskiego. No i zaczęła się jazda. Jarosław Kaczyński został w przez dziennikarzy i komentatorów tej problematyki wręcz odsądzony od czci i wiary. Nie ma prawie żadnej polemiki z argumentami zawartymi w liście, a są ataki personalne i pomówienia tak charakterystyczne w ostatnich latach dla publicznych debat w Polsce na jakikolwiek temat.

2. Na początku zaatakowana została sama możliwość zgłaszania uwag do polityki zagranicznej przez opozycję, a szczególnie możliwość ich przekazywania przedstawicielom innych państw, choć w Europie takie wystąpienia są wręcz standardem. Żeby nie być gołosłownym przypomnę tylko regularną krytykę polityki zagranicznej rządu brytyjskiego, a w szczególności jego uległości na forum Unii Europejskiej przez lidera opozycji Dawida Camerona, obecnego Premiera Wielkiej Brytanii. Nikomu w Anglii nie przyszło do głowy, żeby go za to nawet skrytykować i twierdzić,że psuje Wielkiej Brytanii stosunki w Europie i na świecie.

Później zareagowano oburzeniem na nazwanie przez Kaczyńskiego polityki rosyjskiej polityką neoimperialną. Chcę tylko nieśmiało przypomnieć,że niewiele jak rok temu w liście wysłanym do Baraka Obamy, byli prezydenci RP Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski przestrzegali prezydenta USA „przed polityką rewizjonistyczną Rosji, która używa tajnych i jawnych sposobów wojny ekonomicznej z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, które wyrwały się z jej wpływów”. Widać bardzo wyraźnie ,że w Polsce obowiązują różne miary w stosunku do tych których lubi albo nie lubi establishment i media.

3. Jarosław Kaczyński pisze w liście o rzeczach, które widać od jakiegoś czasu gołym okiem. O tym,że na skutek determinacji Rosji , Unia Europejska coraz bardziej odwraca się plecami od krajów, które wyłoniły z byłego Związku Radzieckiego. Przypomina, że jego ś. p. brat Prezydent Lech Kaczyński i jego rząd, razem z krajami bałtyckimi i krajami Grupy Wyszehradzkiej starali się przybliżać te kraje do struktur europejskich i NATO. Teraz zostały one zostawione na pastwę Rosji, tak jak Gruzja, która została nawet pozbawiona przez Rosję części swego terytorium.

Zwraca uwagę na coraz większą dominację największych krajów UE w tej strukturze i przypomina, że trzeba respektować także interesy państw średnich i małych. „Tylko powrót do standardów i obyczajów, które były dla wielu ludzi i narodów podstawą wiary w lepszy świat daje szansę na bezkolizyjny rozwój tej wspólnoty”. Zwraca uwagę na malejące zaangażowanie Ameryki w Europie czego wyrazem jest rezygnacja z projektu tarczy antyrakietowej w Polsce i w Czechach i podkreśla, że dzieje się równolegle z odbudową swoich wpływów przez Rosję w Europie Środkowo-Wschodniej .

Podkreśla, ze jednocześnie następuje zacieśnianie bilateralnej współpracy największych państw europejskich z Rosją, podyktowane względami ekonomicznymi czyli gigantycznymi zyskami ich wielkich koncernów energetycznych ale niesie to za sobą poważne konsekwencje polityczne i zmniejsza znaczenie Unii Europejskiej w świecie.

4. Czy tym spostrzeżeniom, można coś zarzucić. Merytorycznie nie. Trzeba więc rozpętać nagonkę przypominającą do złudzenia tą z 1981 roku ,kiedy to Związek Zawodowy „Solidarność” na swoim zjeździe uchwalił słynną odezwę do Narodów Europy Środkowo-Wschodniej, głosząc,że wolność w naszym kraju jest ściśle związana z zapewnieniem wolności i demokracji w innych krajach tej części Europy. W wypowiedziach dziennikarzy i ekspertów słychać te same argumenty co wtedy i ten sam gniew,że ktoś ośmiela się krytykować wielkich tego świata w szczególności Rosję.

To święte oburzenie na nic się nie zda, Polacy coraz szerzej otwierają oczy i widzą jak naprawdę wyglądają te świetne stosunki pomiędzy Polską i Rosją. Wyglądają dokładnie tak jak ten wrak samolotu leżący od 6 miesięcy pod gołym niebem na lotnisku w Smoleńsku,a większość z nas patrząc codziennie na ten obrazek czuje się tak jakby dostawała w twarz.

 

Dwa dni temu został opublikowany artykuł Jarosława Kaczyńskiego poświęcony polskiej polityce zagranicznej, polityce zagranicznej UE ale także relacjom Unia Europejska -Rosja i relacjom transatlantyckim. Artykuł ten w wersji anglojęzycznej został wysłany do ambasadorów krajów UE i innych krajów świata oraz posłów do Parlamentu Europejskiego.