Ławrow robi wykład polskim ambasadorom

1. To rzeczywiście nadzwyczajne wydarzenie. Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ma możliwość wygłoszenia wykładu dla polskich ambasadorów ściągniętych z całego świata pod tytułem „Nowa era stosunków Rosja-Polska”. Czy państwu to czegoś nie przypomina?. Przed 20 i więcej laty takie wykłady dla polskich ambasadorów i najwyższych dostojników polskiego państwa były obowiązkowe i odbywały się regularnie w Moskwie. Ekipa Tuska zgrabnie nawiązuje to tych czasów i jeszcze poczytuje to sobie za sukces.

Żeby było jasne, nie chcę nawoływać do pogorszenia stosunków z Rosją i do mnożenia konfliktów z naszym wschodnim sąsiadem ale w polityce zagranicznej obowiązuje coś takiego jak zasada wzajemności. A w stosunkach polsko-rosyjskich od ich nowego początku czyli po przemianach w 1989 roku ta zasada i to głównie ze strony rosyjskiej nie jest przestrzegana. Mimo że rząd Donalda Tuska ogłasza w stosunkach z Rosją same sukcesy, jeżeli przyjrzymy się tym relacjom dokładnie, to tych sukcesów specjalnie nie widać, a widać coś zupełnie przeciwnego.

2.W zasadniczej sprawie czyli wyjaśnianiu tragedii smoleńskiej jakieś postępy obserwowaliśmy tylko do momentu, kiedy także przedstawiciele strony polskiej (szczególnie akredytowany przy rosyjskiej komisji badania wypadków lotniczych- MAK – Edmund Klich) potwierdzali winę załogi polskiego samolotu. Gdy pojawiać się zaczęły poważne zastrzeżenia co do prawidłowości działań instytucji rosyjskich, wyjaśnienia idą już jak po grudzie. W sprawach ekonomicznych nie lepiej. To że Rosja forsuje budowę Gazociągu Północnego przeciwko naszym interesom już nawet nie dziwi. Ale to, że zachowujemy się ciągle tak jakbyśmy nie widzieli zagrożenia wyeliminowania Polski z przesyłania przez nasz kraj gazu do krajów Europy Zachodniej w najwyższym stopniu niepokoi. Niepokoi również zablokowanie przez Rosję możliwości rozwoju rafinerii Możejki, którą parę lat temu Orlen kupił za 3,5 mld dolarów od Litwinów. Rosjanie natychmiast przestali dostarczać rurociągiem ropę naftową do tej rafinerii uzasadniając to awarią ropociągu na ich terytorium

Ta awaria trwa już parę lat, a polski rząd nawet się o jej usunięcie nie upomina. W tej sytuacji wygląda na to,że Orlen zostanie zmuszony do sprzedania rafinerii Rosjanom (co postawi Litwinów w bardzo trudnej sytuacji bo oni także starają się o niezależność energetyczną od Rosji), bo dostarczanie do rafinerii ropy statkami, a później koleją powoduje bowiem tak wysokie koszty, że rafineria już 2 rok pracuje ze stratami.

O problemach politycznych w tej sytuacji nie wypada już pisać, bo Rosja na naszych oczach ale i za przyzwoleniem rządu Tuska odzyskuje swoją dawną dominującą pozycję w relacjach z Ukrainą,Białorusią,Mołdawią, Gruzją, Armenią, Azerbejdżanem. W tej sytuacji program Partnerstwa Wschodniego Unii Europejskiej, którym tak bardzo szczyciliśmy się jako jego współtwórcy można odłożyć na półkę. To bowiem Rosja realizuje z całą konsekwencją program wobec większości swoich dawnych republik tyle tylko,że z partnerstwem nie ma on nic wspólnego.

3. Urządzanie więc w takiej sytuacji fety na cześć rosyjskiego ministra spraw zagranicznych przez naszego szefa MSZ Radosława Sikorskiego wygląda co najmniej zastanawiająco. Jest to jednak bardzo na rękę najpotężniejszym krajom UE- Niemcom, Francji i Włochom, bo to firmy z tych krajów realizują potężne interesy gospodarcze z firmami rosyjskimi szczególnie w dziedzinie surowcowej.

Dotychczasowa polityka polska, a także krajów nadbałtyckich osłabiania wpływów Rosji w jej dawnych republikach te interesy narażała na szwank. Po śmierci ś. p. Lecha Kaczyńskiego, który silnie taką politykę wobec Rosji wspierał nie ma już żadnej przeszkody,żeby Rosjanie nie mogli wrócić do swojej wielkomocarstwowej polityki wobec sąsiadów. Co więcej Polska usilnie zaczęła im w tym pomagać. W tej sytuacji wypada,złożyć gratulacje Premierowi Tuskowi i jego ministrom, że tak ładnie realizują interesy naszych dwóch wielkich sąsiadów, tylko co z polskimi interesami?

 

To rzeczywiście nadzwyczajne wydarzenie. Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ma możliwość wygłoszenia wykładu dla polskich ambasadorów ściągniętych z całego świata pod tytułem „Nowa era stosunków Rosja-Polska”.