Mała wojna o dużą sprawę

Ministerstwo Kultury planuje 15.09.2008 r. debatę na temat zmiany prawa prasowego. Debata jest niezwykle potrzebna bo obecne prawo i praktyka sądów oddala nas od Europy i krajów cywilizowanych. Nie chodzi tylko o przepisy karne, ale przede wszystkim o niemal powszechną w Polsce zasadę, że ochrona czczi, szczególnie osób publicznych, dominuje nad wolnoscią słowa - całkowite odwrócenie tego co jest normą w Europejskim Trybunale Praw Człowieka.

Ku swojemu zdumieniu, a nawet przerażeniu, w programie spotkania przeczytałem, że Izbę Wydawców Prasy reprezentuje mecenas Piotr Rogowski. P. Rogowski jest reprezentantem Agory. Zasłynął ze szczególnie zaciętego ścigania w sądach krytyków Michnika. Jeżeli dojdzie do tego skandalu rozważę wystąpienie Gazety Polskiej z Izby Wydawców Prasy, będę też do tego namawiał inne media.

W tej chwili są trzy projekty zmiany prawa prasowego: pierwszy PiS-owski, który był reakcją na próbę zatrzymania kierownictwa GP, projekt SDP oraz projekt Izby Wydawców Prasy. Projekt PiS-wski przewiduje skreślenie artykułu 212 i 216 k.k oraz ograniczenie kar finansowych za zniesławiające wypowiedzi. W zamian ma być przypieszona i bardziej surowa procedura sprostowania. Projekt SDP przewiduje ograniczenie  wstępu do zawodu dziennikarskiego i nieco reformuje stare pochodzące jeszcze z 1984 r. prawo. Nie jest bliżej znany projekt Izby Wydawców Prasy.

Własną grę toczy tu Agora. Z wypowiedzi Rogowskiego wynika, że chce pozostawić dotychczasowe prawo prasowe. Obietnice złożone przez PO i innych polityków, a także czołowych szefów mediów, że wesprą zmiany prawa poszły w kąt. Dla wiekszości elt lepiej jest w Polsce utrzymywać białoruskie obyczaje pod względem wolności słowa.

Ku swojemu zdumieniu, a nawet przerażeniu, w programie spotkania przeczytałem, że Izbę Wydawców Prasy reprezentuje mecenas Piotr Rogowski. P. Rogowski jest reprezentantem Agory. Zasłynął ze szczególnie zaciętego ścigania w sądach krytyków Michnika. Jeżeli dojdzie do tego skandalu rozważę wystąpienie Gazety Polskiej z Izby Wydawców Prasy, będę też do tego namawiał inne media.