Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Bluzg w konserwie
Wysłane przez Seawolf w 17-04-2012 [16:40]
Nie przejmowałem się szaleńczą „odwagą” R. Mazurka, bo nie on pierwszy, nie ostatni zatęsknił za odrobiną od oddechu pod bycia oszołomem i podczłowiekiem po ciemnej stronie ( tak Wyborcza napisała kiedyś dosłownie o kimś tam, że jest po ciemnej stronie, brakowało tylko, że po ciemnej stronie Mocy), a tu sam Blumsztajn przyznał mu nagle, że jest człowiekiem. Kto by się nie skusił? Ale zaciekawiło mnie jego wyznanie, że po owym felietonie, że więcej nie pójdzie na Krakowskie Przedmieście, posypały się zaproszenia i propozycje z TVN, Wyborczej, wyrazy poparcia od Kuczyńskiego, Blumsztajna, Hołdysa, no, jednym słowem najgorszej antypisowskiej hołoty.
Oczywiście, sfora zwęszyła następną cytrynę do wyciśnięcia, niczym Giertycha, co to kiedyś był pakowany do wora, a wór do jeziora, ku zachwytowi Wyborczej, a potem był kumplem ministra Sikorskiego i interesującym bluzgiem w konserwie dla TVNu. Kiedyś, za Stalina byli tacy świadkowie w konserwie, mieli już trzy wyroki śmierci, ale, dopóki zeznawali posłusznie w kolejnych kiblowych procesach, co było trzeba, żyli. Niektórzy nawet dożyli śmierci Stalina i rehabilitacji. Oczywiście, czasy są inne, już takich gości z trzema wyrokami śmierci nie ma, jeśli kogoś trzeba wykończyć, to zajmuje się tym Seryjny Samobójca, a to zatańcuje gościa na śmierć, a to powiesi na worku bokserskim, a to potnie piła mechaniczną i na syna zwali, a to wyprawi się do dalekich Indii i tam powiesi w łazience po miłej, pogodnej kolacji z kolegami, a to wreszcie powiesi na sznurze od odkurzacza, po uprzednim umówieniu się z rodziną na następny dzień na Wigilię. Albo zaparkuje samochód pod supermarketem w stanie zaawansowanego rozkładu. No, ale wyroku śmierci nie ma.
Innym przykładem potencjalnego bluzgu w konserwie był, a raczej miał być, Ludwik Dorn, który, co by o nim nie mówić, nie skorzystał z tej niebywałej szansy medialnej kariery, za co szacun, choć nie aż taki by zrównoważyć podwójna zdradę wyborców. Ciągle pod kreską. No, ale do rzeczy, opowiadał Ludwik Dorn, że po demonstracyjnym rozwodzie z PiSem był zasypywany tuzinami propozycji wywiadów, ale, jak usiłował mówić o czymś innym, niż o tym, kto jest najstraszniejszym i najbardziej niebezpiecznym potworem i zwyrodnialcem w Polsce i dlaczego jest to Jarosław Kaczyński, to okazywało się, że te niezależne redaktory niczym innym zainteresowane nie są. Ma być o Kaczyńskim, albo wcale. Jak nie ma nic na Kaczora, jest bezwartościowym śmieciem, jak ma, to zapraszamy, panie pośle, zapraszamy serdecznie, patrzy pan do tej kamery i jedziemy. Dorn wobec tego przeważnie odmawiał, ale był raczej wyjątkiem.
Taki Misiek Kamiński na przykład, nie ma żadnego innego powodu do zaistnienia w przestrzeni publicznej, niż plucie na Jarosława Kaczyńskiego, a ponieważ jest odcięty od nowych plotek, musi sprzedawać jakieś stare wspomnienia i opowieści dziwnej treści. Gdyby nie Morozowski, jego kumpel i zdaje się nawet krewny, to już dawno byłby spowity pajęczynami i zeschłymi liśćmi. A tak, co tydzień ma swój orwellowski kwadrans nienawiści do Emmanuela Goldsteina, to jest, sorry, sorry, do Jarosława Kaczyńskiego.
Jak to mówią, pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś. To jest taki mój test, od lat go stosuję i nigdy mnie nie zawiódł. Jak Wyborcza pisze i kimś, ze jest nikczemnikiem, zwyrodnialcem, szaleńcem, Neronem, Gomułką, Hitlerem, faszystą, moherem, a w dodatku nie sortuje odpadów kuchennych, kradł kolegom śniadania w przedszkolu, a nawet podglądał koleżanki w szatni ( do dzisiaj są w szoku, z czego się zwierzają anonimowo redaktorom śledczym, a ściślej nie one, tylko ci, co kiedyś rozmawiali z kimś, kto o nich słyszał), to takiemu gościowi w ciemno ściskam prawicę, podpisuje się pod listem poparcia, lub na niego głosuję, bo to musi być uczciwy człowiek i szczery patriota.
I odwrotnie, jak czytam, że to autorytet, o którym Pisarz X, o którym biskup Filozof powiedział kiedyś, ze jest autorytetem, powiedział, ze jest świetnym aktorem, albo popularny aktor, o którym biskup Pieronek powiedział kiedyś, że jest autorytetem, a razem popierają fundację „Pecunia non olet”, która zbiera pieniądze na przyszłych adwokatów dla ofiar terroru kaczystowskiego, to wiem, że to szumowiny spod ciemnej gwiazdy, na które splunąć nie warto, dodatkowo można z dużym prawdopodobieństwem przypuścić, że dziadziusiowie wyżej wymienionych przyjechali swego czasu do Polski na sowieckich ciężarówkach, by miejscowym białopolakom zakładać spółdzielnie rolnicze i strzelać im w potylice.
No, więc, wystarczy popatrzeć, kto biegnie z otwartymi ramionami, z kamerami i mikrofonami, z kim zaprzyjaźnionej telewizji ( cytat z Andrzeja Wajdy) gdy powiedzą coś na PiS i Kaczyńskiego, by błyskawicznie wyciągnąć wnioski, czy robią dobrze, czy źle i po czyjej stronie w tej wojnie (cytat za Andrzejem Wajdą) stają. Akurat teraz stawać po stronie PO i Sekty Pancernej Brzozy, to tak, jakby się do NSDAP zapisywać, albo do SS zaciągać w 45, gdy oni akurat się gorączkowo przebierają w cywilne łachy, część przekonuje Polaków, że oni zawsze byli po ich stronie, tylko ten Hitler, cholera, taki zawzięty, a niektórzy rozglądają za jakimś chirurgiem, żeby ten cholerny tatuaż z grupą krwi jakoś spod ramienia usunąć.
A jak o Wyborczej mowa, to nie mogę się powstrzymać, by nie napisać o tym, jak „portale społecznosciowe” nazwały Brudzińskiego Monty Brudzińskim Pytonem. Jak ktoś kliknie, to przeczyta, że konkretnie, to Węglarczyk tak napisał. A skrytykowali Brudzinskiego Kuźniar i poseł PO Olszewski (to, ten, o wyglądzie SSmana z kiepskich filmow o Holocauście). Jak widać, Wyborcza ma swoich czytelnikow, czy raczej wyznawców za kompletnych debili, i co ciekawe, ma rację.
http://freepl.info/seawolf
http://gpcodziennie.pl/autor/s...
http://niepoprawni.pl/blogs/se...
http://niezalezna.pl/bloger/69...
http://seawolf.salon24.pl/
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/
Komentarze
17-04-2012 [16:55] - ksena (niezweryfikowany) | Link: sam Pan widzi
jaki to ciężki kawałek chleba być ,,ałtorytetem'',pracować w TVP czy innej zaprzyjaźnionej telewizji.Cały czas zadawać te same ,nudne pytania na temat Kaczyńskich bez możliwości błyśnięcia jakimś świeżym tematem i wykazania swoich talentów.Artykuł Mazurka to takie świeże mięsko w starym jadłospisie,ale dobre i to nieważne co powiedział ,ale kto powiedział.Drzwi do salonu otwarte szeroko dla pana Mazurka.
17-04-2012 [20:00] - krycha (niezweryfikowany) | Link: groteska
Świetnie ich wszystkich podsumował jeden z internautów " wykształcone lumpy to już
groteska"
18-04-2012 [05:51] - rob1 (niezweryfikowany) | Link: zamazywanie.
Rosjanie konsekwentnie zacierają ślady katastrofy smoleńskiej.Rzad PO [właściwie nierząd] wogole nie reaguje.Pan Tusk odwazny jest tylko w sejmie.No w koncu ma na sali swoich "dworakow" ktory gdy tylko trzeba oklaskami dadza paliwo swojemu "geniuszowi".
17-04-2012 [17:39] - Janko Walski | Link: Świetny tekst.
Gratuluję i pozdrawiam,
JW
17-04-2012 [17:49] - Gość (niezweryfikowany) | Link: hop-siup mazurek - koniunkturek
Uważam, że Mazurek (który niby zwątpił) i jemu podobni widzą, iż trzymanie z prawdą nie przynosi wymiernych korzyści finansowych, na jakie można liczyć w PO. Być może chłopina nabrał kredytów i czteroliterówka się trzęsie, że przy zaangażowaniu w PIS szanse na spłatę maleją, a jak będzie wysługiwał się umiłowanej władzy to jest szansa i nawet resztę umorzą. I do tego zostanie w nocniku śmierdząca kupka srebrników na kilkuletnią audiczkę.
17-04-2012 [21:23] - Andy (niezweryfikowany) | Link: koniunkturek-konfiturek
Też tak myślę.Choć jeszcze próbuje siedzieć okrakiem na barykadzie, ale wie , którą stroną chlebek posmarowany.
17-04-2012 [18:40] - Freiherr (niezweryfikowany) | Link: mazurek wolno wstecz...
Ostatni wpis Mazurka na drugiej strony Rzepy świadczy o tym, że nawet w dalekiej Gruzji, racząc się świetnym winem i koniakiem, czyta wpisy pod swoim artykułem i gdzie indziej w necie. I zorientował się, że poszedł był za bardzo po bandzie. Nie przyznaje się do tego wprost ale rakiem, "slow astern", już zaczął się wycofywać. U mnie w domu mawiano że mądry wie co mówi, głupi mówi co wie. No i Mazurek zaczyna mówić prawdziwie ludzkim głosem.
17-04-2012 [19:27] - Szamanka (niezweryfikowany) | Link: Przyjaźń i ...miłość - to trzeba "umieć", by być zatrudnionym
Zaprzyjaźnieni dziennikarze, zaprzyjaźnione media i zaprzyjaźniona publika!
Kółko wzajemnej adoracji, Wierni Pancernej Brzozie, wyśpiewują hymny na cześć i chwałę Gazety Wyborczej.
Przewodzi oczywiście biskup.
Jak to nie jest paranoja, to co to jest?
Pewnie jaka inna cholera, dżumą zarażona!
Wolę naszą niszę!
17-04-2012 [19:42] - marekagryppa (niezweryfikowany) | Link: Wilku
Wielki szacunek za wspaniały tekst.Z tańczącymi fokstrota tak jest.
17-04-2012 [19:43] - emka (niezweryfikowany) | Link: Dziękuję za ciekawą lekturę
Z tymi autorytetami i anty autorytetami też tak mam.Pozdrawiam
17-04-2012 [21:09] - lewe (niezweryfikowany) | Link: GWiazda śmierci z
GWiazda śmierci z Czerskiej+węglarczyk vel światło po ciemnej stronie macy :)
18-04-2012 [00:08] - jandzban (niezweryfikowany) | Link: Jeśli dziennikarz nie rozumie, że miejsce pod pałacem
nie jest cmentarzem i nie rozumie, że sto lat zaśpiewane dr Kaczyńskiemu nie jest winą dr Kaczyńskiego to niestety nie można mówić o jakimś poziomie tego pana. Mazurek chciał tylko brać udział w nic nieznaczącym ceremoniale- nie zrozumiał, że największym z możliwych hołdów jest obrona ludzi którzy zginęli w Smoleńsku. Obrona i dojście do PRAWDY.
To przerażające, że tacy ludzie nie potrafią zrozumieć tak prostej sprawy, że tu chodzi o walkę w obronie tych osób i jednocześnie obrona nas samych.
18-04-2012 [09:31] - stanczykblazen (niezweryfikowany) | Link: A ja...
A ja nie należę do PiS-u i nigdy nie będę należała , nikogo nie znałam osobiście, z tych którzy zginęli, a jednak boli mnie,że Polska utraciła honor pod Smoleńskiem i chcę wiedzieć jak to było możliwe? Jak dotychczas widzę tylko mataczenie , widzę jak słowa rozmijają się z czynami. Wszyscy w tv widzą umyty czy tam polakierowany kawał wraku a Rosjanie w oficjalnym piśmie donoszą ,że go nie myli i nie myślą myć. Widziałam w tv jak wybijano szyby wraka a teraz widzę ,że te szybki są nowiutkie i całe . To myślę jest żle, jest gorzej niż żle.
18-04-2012 [05:02] - Aradan (niezweryfikowany) | Link: Pan Mazurek
Panie Kapitanie
Myślę, że jeżeli chodzi o redaktora Mazurka, to jednak nie można porównywać Go ze swoło9czami, które Pan tu opisuje. Mazurek napisał swoje z serca, nie dla sławy w tvnach i Żydowskiej gazecie dla Polaków. Może się Pan z Nim nie zgadzać, ale facet ma swoje zdanie, w odróżnieniu od takich gnid jak Kamiński, który bez Prezesa by nie istniał, bo jest zerem.
Pozdrawiam najserdeczniej.
18-04-2012 [06:54] - ALMA (niezweryfikowany) | Link: ''czerwony kubraczek"
Drogi Wilku, Mazurek nieco się pogubił, jak ostatnio wielu. (przyznam, że na Krakowskim go nie widziałam, a wielu innych też pytało gdzie był? No bo w tym ogromnym tłumie ktoś powinien go widzieć). No niech Pan się troszku wczuje w role takiego robala w czerwonym kubraku...Gwiazda mendialna pierwszej jasności, mimo braku warunków (uroda nieciekawa i dawno przywiędła, niemiła zadyszka i brak dykcji). Lis zaprosił do swojego programu, to pobiegła ochoczo, pobłyszczeć chwilę...I co mądrego powiedziała?, Że jedynym celem Jarosława jest zemsta! Teraz wiem, że jedynym celem badania przyczyn katastrof lotniczych, kolejowych i nawet zwykłych wypadków samochodowych jest zemsta. A wszystkie prokuratury, sądy i trybunały służą jedynie zemście...Ciekawa jestem kiedy następny raz pojawi się i z jaką rewelacją
18-04-2012 [07:32] - kangur (niezweryfikowany) | Link: A ziobrystów...
... na Krakowskim ktos widział? Bo zapowiadali, ze oni i owszem będą, bo im Kaczyński - ten Śp. - dobrze robił, a JarKacz to jest taki i owaki ziob... o sorki - zamordysta czy jakoś tak. DORN był? Ziobro był? Cymański był? Kempa była? A zwłaszcza brat Kurskiego z GwnaWybiórczego był? Ktos widział? I ciekawe co redaktorzy Radia Maryja w nich widzą, bo słuchać tej SPZZ kamaryli HADKO...
18-04-2012 [09:32] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: © MAZUREnKo
Od czasu jak Mazurek wymyślił kaczafiego to nazywam go Mazurenko i nie pobieram tandiem za (c)opyright ;-)
18-04-2012 [09:39] - Manneken pis (niezweryfikowany) | Link: Poseł Kierbel-Olszewski
i Robert Kluzik-Mazurek...
18-04-2012 [12:20] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: Edmund Klich
Kogo byś typował @seawolfie na następną ofiarę seryjnego samobójcy. Bo kogo ja typuję, to widać ;-)
20-04-2012 [08:07] - marghe (niezweryfikowany) | Link: Drogi Wilku!
"Akurat teraz stawać po stronie PO i Sekty Pancernej Brzozy, to tak, jakby się do NSDAP zapisywać, albo do SS zaciągać w 45..."
znam człowieka, który zapisał się do PZPR w 1989 (sic!), wnioski nasuwają się same...